CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ(72 koty) tragiczna sytuacja str.91,

[Joako]

Jeden dzień mnie nie było, czytam i czytam... Dziewczyny, ależ tu się dzieje!!! Jesteście NIE SA MO WI TE

[Adria]

chcialam prosic o jakies wiesci o Folku

Czuję się wywołana do odpowiedzi Już nadrabiam zaległości
Folk bardzo lubi małe kotecki a właściwie bardzo lubi się nimi bawić Muszę więc bardzo pilnować, żeby nie zagalopował się wtych polowaniach
Na początku bardzo nieśmiały kotek, teraz też nie lubi być brany na ręce, ale śpi w łożku, przychodzi sie przytulać, głośno miauczy gdy czegoś chce.
Ma specyficzny sposób podchodzenia na głaski...najpierw robi baranka, a potem nurkuje tak, ze do głaskania zostaje tyłeczek A jak nikt go nie zacznie głaskać w ciągu 5 s, to wynurza się z czeluści i podgryza, po czym znowu nurkuje itd..

Jest pięknym, smukłym kocurkiem. Oczka zrobiły mu sie bursztynowe. Bardzo smutne jest to, że nikt sie nim nigdy nie zainteresował. Napewno nie oddam go nikomu na jedynego kota w domu. On kocha inne koty, uwielbia ich towarzystwo, przytulanie sie i wspólne zabawy.

Z najświeższych wieści

Lilith, nasz trikolorka miała dzisiaj gości. Odwiedzili ją ludzie, którzy ją znaleźli i oddali do nas. NIe dawało im to spokoju i całą rodziną przyjechali dzisiaj do CK, aby po wspólnych przemyśleniach zaopiekować się nią już na stałe Tak więc Lilith dzisiaj pojedzie już do swojego domku.

[Anja]

Adria, pieknie o nim piszesz. Zachwycila mnie jego wysmukla mordka, ktora prezentuje na zdjeciach. Jest naprawde niezwykla. Jego techniki zwrocenia na siebie uwagi sa nie mniej oryginalne, jakna posiadacza mordki przystalo .
Wierze, ze znajdzie swoj dom, bo jest wyjatkowy, uroczy i towarzyski, kto by nie pokochal takiego kota .

[Barbara Horz]

Lilith, nasz trikolorka miała dzisiaj gości. Odwiedzili ją ludzie, którzy ją znaleźli i oddali do nas. NIe dawało im to spokoju i całą rodziną przyjechali dzisiaj do CK, aby po wspólnych przemyśleniach zaopiekować się nią już na stałe Smile Tak więc Lilith dzisiaj pojedzie już do swojego domku. dance dance

Super wieści

[Almacita]

Lilith, nasz trikolorka miała dzisiaj gości. Odwiedzili ją ludzie, którzy ją znaleźli i oddali do nas. NIe dawało im to spokoju i całą rodziną przyjechali dzisiaj do CK, aby po wspólnych przemyśleniach zaopiekować się nią już na stałe Smile Tak więc Lilith dzisiaj pojedzie już do swojego domku. dance dance

Super wieści

Rewelacja Szczęścia w nowym domku Lilith!

[starchurka]

brawo dla wszystkich duzo pozytywnych rzeczy się dzieje!

A my wróciłyśmy od weta. Xena była baaardzo niezadowolona z wszystkiego: z patrzenia w uszka, z mierzenia temperatury, z noszenia na rękach (do wagi) - dosłownie z wszystkiego. Mam nadzieję, że mnie jeszcze lubi .
Wnioski wetowe są takie: zakraplamy jeszcze uszy dexorylem. Pani Wetka dała stronghold. Mimbla z maluchami dopiero za jakiś czas dostanie. Ale póki co będziemy dawać oridermyl.
Nie robiłyśmy usg, bo wetka założyła, że Xena zakłaczona i można jeszcze poczekać z takimi rzeczami - a jak nie to badanie krwi i inne takie. Poza tym za dwa tygodnie robimy powtórny wymaz z uchów.
No.
A maluchy dostaly dzisiaj trochę convalescensa bo darły się nie do wytrzymania Możliwe, że trzeba je będzie trochę podkarmiać, bo narazie jedyną zadowoloną jest Tocia
A tak w ogóle, to odkryłam dzisiaj, że Toćka nie wie do czego służy kuwetka. Uważa, że do tych celów dobra jest np. pusta miseczka Popełniłyśmy z Mimblą jakiś bląd wychowawczy na razie przestawiłam kuwetkę w lepsze miejsce.

[weatherwax]

Popełniłyśmy z Mimblą jakiś bląd wychowawczy na razie przestawiłam kuwetkę w lepsze miejsce.

[Myszka.xww]

Mysmy bylismy z czarno-rudym Talibem na kontroli. Talib w drodze "tam" zrzucil bombe biologiczna. Ale sie wycwanilam Miala w transporterze reczniki papierowe W wetowskim kibelku wystarczylo wyjac, sposcic w klozecie i zalozyc swierze. Mina Selecty - bezcenna
W ogladzie wetowskim - lepiej, wezly chlonne zmalaly, oczka wygladaja niezle, w nosie nie chlupie. Koktajl molotowa kontynuujemy.

W drodze "spowrotem" Talib zrzucil bombe tylna, poprawil przednia i wrzeszczal, ze cuchnie. Mialam ochote wrzeszczec tak samo
Teraz Talib/Selecta szwenda sie po domu i roznosi smrod okrutny. Wyprac Taliba... nie wyprac? Oto jest pytanie

[Myszka.xww]

A, i mamy piosenke podrozna. Specjalnie dla Seli:

(na znana melodie)


Ile slonca w calym miescie
nie widziales tego jeszcze
popatrz
oooo
popatrz

kiedy gnamy ulicami
smrod unosi sie za nami
poczuj
oooo
poczuj

...

itd
nie bede cytowac calosci

[grrr...]

[San]

Myszka.xww jak zwykle

[EwKo]

Wyprac Taliba... nie wyprac? Oto jest pytanie

I co, wyprana, czy też podziałało podejście: na złość Seli będziem smrodek wdychać?

Lilith

[Adria]

Na CITO potzrebuje DT dla kotki przyniesionej do weta w celu uśpienia.
Kotka ma etykietke agresywnej. Miesiąc temu kicia pierwszy raz "zaatakowała" swoją opiekunke, która za to ja skarciła klapsem. Podobno był to delikatny klaps a właściwie muśnięcie. Nie będe się tutaj na ten temat rozpisywać. Od tego momentu kotka notorycznie "atakuje" panią. Np. napada na jej nogi, gryzie w łydkę i ucieka.
Pani tak bardzo się jej boi, że nie dała mi nawet czasu do jutra, aby się zastanowić i coś zorganizowac Tym sposobem kicia wylądowała u mnie. Jest to absolutnie awaryjna sytuacja. Kicia nie może u mnie zosatać. Wśród tylu zwierząt funduje jej dodatkowy stres.
Przyznać muszę, że kicia zachowuje się strasznie...rzuca sie w transporterku, wydaje przerazliwe odgłosy (moje wszytkie koty słysząc to pouciekały) Nie mam pojęcia co się stało w tym domu, ile prawdy jest w tym co ludzie mówią, ale bardzo trudno mi uwierzyć, że kotka, która była przez 2 lata domową kicia nagle zamieniła sie w demona.
Kotka ma 2 lata i troche. Opiekunowie zrobili jej wszystkie badania, łącznie z RTG głowy.
Szukam osoby, która ma dowiadczenie z kotami, może ją odizolować i obserwować. Sprawa bardzo pilna [/list]

[EwKo]

podrzucam

[Cichy Kąt]

Założyłam osobny wątek. Może znajdzie się ktoś kto będzie chciał i mógł jej pomóc

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3176132#3176132