Koć&Pluszon6. Vrendzel na pokojach

» Śro cze 11, 2008 10:30

dakota pisze:Dzień dobry, czy tu urywają cycki?
GS jest taki sympatyczny, że chyba imię by trzeba zmienić. Na Miziak - Pachniak czy jakoś tak.

kurze cycki notorycznie :roll:

imie jak imie, zdaje sie ze redaf poprzednie bardziej pasuje :twisted:

» Śro cze 11, 2008 10:32

Maryla pisze:
dakota pisze:Dzień dobry, czy tu urywają cycki?
GS jest taki sympatyczny, że chyba imię by trzeba zmienić. Na Miziak - Pachniak czy jakoś tak.

kurze cycki notorycznie
imie jak imie, zdaje sie ze redaf poprzednie bardziej pasuje

zwizualizowałam sobie stado kur bez cycków biegających po redafowym wątku :roll:

» Śro cze 11, 2008 10:36

dakota pisze:...chyba imię by trzeba zmienić.
Na Miziak - Pachniak czy jakoś tak.

Dostanie szansę.
Wieczorem zrobię mu kontrolnu wrzut nowego żwirku do kuwety.
Rano pogadamy o odczuciach olfaktorycznych

» Śro cze 11, 2008 10:37

redaf pisze:
dakota pisze:...chyba imię by trzeba zmienić.
Na Miziak - Pachniak czy jakoś tak.

Dostanie szansę.
Wieczorem zrobię mu kontrolnu wrzut nowego żwirku do kuwety.
Rano pogadamy o odczuciach olfaktorycznych

czysc mu jeszcze te kuwete z raz dziennie :roll:

» Śro cze 11, 2008 10:38

Maryla pisze:czysc mu jeszcze te kuwete z raz dziennie

A myslisz, że tego nie robię?
I może złosliwie mu sama dosikuję? :twisted:

» Śro cze 11, 2008 10:41

redaf pisze:
Maryla pisze:czysc mu jeszcze te kuwete z raz dziennie

A myslisz, że tego nie robię?
I może złosliwie mu sama dosikuję?

A widzisz.
Wydało się teraz.
A Ty biedaka Smrodkiem nazywasz, biedny niewinny kotek :cry:

» Śro cze 11, 2008 10:42

dakota pisze:Dzień dobry, czy tu urywają cycki?

Lepiej, że urywają cycki, niż siurają gdzie popadnie :wink:

» Śro cze 11, 2008 10:49

galla pisze:
redaf pisze:
Maryla pisze:czysc mu jeszcze te kuwete z raz dziennie

A myslisz, że tego nie robię?
I może złosliwie mu sama dosikuję?

A widzisz.
Wydało się teraz.
A Ty biedaka Smrodkiem nazywasz, biedny niewinny kotek

Idź Jej urwij cycka

» Śro cze 11, 2008 10:54

galla pisze:W puszkach było niestety mięso, bo ja kota chciałam karmić, noooo...
Ale mogę się poprawić i przywieźć puszki bardziej ludzi interesujące

A piersiami to się tak nie ekscytujcie, bo nie wiecie jeszcze, skąd ja je wezmę, o!
Jak przeczytacie na onecie o pomyleńcu grasującym po mieście i usiłującym odrywać kobitom cycki, to pomyślcie o mnie ciepło

zanim tu zajrzalam profilaktycznie przytroczyłam se cycki stanikiem,
nie strasznaś mi! :twisted:

redaf pisze:
Maryla pisze:czysc mu jeszcze te kuwete z raz dziennie

A myslisz, że tego nie robię?
I może złosliwie mu sama dosikuję?

złośliwie - nie, :twisted:

serdecznie, z całej szczodrobliwości pęcherza - jaknajbardziej

» Śro cze 11, 2008 10:58

redaf pisze:Ja przez ten kłopotliwy tymczas poczucie kontaktu z rzeczywistością tracę

Że niby bez tymczasa masz jakowyś? :ryk:

» Śro cze 11, 2008 11:03

varia pisze:
redaf pisze:Ja przez ten kłopotliwy tymczas poczucie kontaktu z rzeczywistością tracę

Że niby bez tymczasa masz jakowyś?

ale teraz ma alibi :roll:

» Śro cze 11, 2008 11:04

O nowy wąteczek, to sobie zaznaczę.
Głodek ładny kotek.

» Śro cze 11, 2008 11:28

Fri pisze:
galla pisze:W puszkach było niestety mięso, bo ja kota chciałam karmić, noooo...
Ale mogę się poprawić i przywieźć puszki bardziej ludzi interesujące

A piersiami to się tak nie ekscytujcie, bo nie wiecie jeszcze, skąd ja je wezmę, o!
Jak przeczytacie na onecie o pomyleńcu grasującym po mieście i usiłującym odrywać kobitom cycki, to pomyślcie o mnie ciepło

zanim tu zajrzalam profilaktycznie przytroczyłam se cycki stanikiem,
nie strasznaś mi!

To Ty jeszcze nie wiesz?
Ze stanikiem wyrywam!!!

» Śro cze 11, 2008 11:37

przyklejony!!! supergultem!!! :twisted:

» Śro cze 11, 2008 11:38

a może jednak dla pewności jeszcze przyspawam tu i ówdzie... ? :roll:

Koć&Pluszon6. Vrendzel na pokojach

Kto przegląda forum