Na leczenie i wychowanie.
Ale przede wszystkim musiał być zabrany z lecznicy, no i dobrze,

będzie miał lepszy start w życie.

Ma najwyżej 6 tygodni.
Znaleziony został przy okazji łapanek na Bielanach, oczywiście chory - norma, kk.
Teraz leczenie już kończy -silna bestyja, błyskawicznie wraca do zdrowia.
Został od razu nazwany imieniem Lucky.
Ale gdy wylądował u mnie, aż się prosiło zmienić.
Nie to, oczywiście, że Luckiemu czegoś brakuje,
ale ten kociak to po prostu prawdziwy miniaturowy maffioso
Zresztą wystarczy spojrzeć na tę super maskę na pysiu

A więc od razu zaczęliśmy nazywać go MAFFI.
I szukamy stałego domku z odpowiedzialnym i delikatnym opiekunem.
A maffioso wygląda tak:

To jego reakcja na widok pierwszego dorosłego kota
A jego stosunek do człowieka tak:

Będę cichutko, on śpi

no dobra, ale ja się wyspałem!