RKBM i SKS 2 czyli Inka i Tygrysek umilają życie Meg ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 09, 2008 7:50

varia pisze:
Meg9 pisze:
gattara pisze:
Meg9 pisze:
Hannah12 pisze:Megi, lewa rączka ma zegarek, prawa to ta bez zegareczka.
Jak nie nosisz zegarka to na jazdy zakładaj, strony sie nie pomylą :wink:


Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że tak się mówi do dzieci w pierwszej klasie. 8)


Heh :twisted: , a jesteś praworęczna? Jeżeli tak, to prawa rączka to ta, którą trzymasz papier w królewskim przybytku :twisted:

:P


i bądź pewna, że teraz właśnie o tym będę teraz myśleć za każdym razem jak będę skręcać 8) :lol:

Bylebyś na rondo nie trafiła. :roll:


Jestem wzruszona twoją troską. 8)
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon cze 09, 2008 8:02

Meg9 pisze:
Hannah12 pisze:Megi, lewa rączka ma zegarek, prawa to ta bez zegareczka.
Jak nie nosisz zegarka to na jazdy zakładaj, strony sie nie pomylą :wink:


Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że tak się mówi do dzieci w pierwszej klasie. 8)


Ależ skąd, tak mówiła mama moje koleżanki do swojego męża, jak mu sie strony myliły :lol: A dokładni , tak kochanie pozwiedzałam w lewo, to znaczy, że skręcamy w stronę ręki która ma zegarek. Tak, tak mężczyźni też mylą się strony.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon cze 09, 2008 8:04

gattara pisze:
Meg9 pisze:
Hannah12 pisze:Megi, lewa rączka ma zegarek, prawa to ta bez zegareczka.
Jak nie nosisz zegarka to na jazdy zakładaj, strony sie nie pomylą :wink:


Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że tak się mówi do dzieci w pierwszej klasie. 8)


Heh :twisted: , a jesteś praworęczna? Jeżeli tak, to prawa rączka to ta, którą trzymasz papier w królewskim przybytku :twisted:

:P


Można jeszcze powiedzieć, że prawa sie witasz. Jak nie nosisz zegarka to zlokalizuj prawa rękę , tą od witania 8)

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon cze 09, 2008 8:12

Myślę, że czas tu nadmienić, że doskonale rozróżniam strony od jakichś 26 lat...
weźcie juz przestańcie ;)
po prostu stres mnie zżera w tym wrednym clio, nigdy nie wiem, w którą stronę mam tym kółkiem kręcić... :roll:
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon cze 09, 2008 8:17

Najlepsza zabawa z kręceniem jest przy cofaniu :lol:


Meg, w każdym razie pamietaj - clio to po prostu samochód, kręcisz tak, jak w każdym innym ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 09, 2008 8:18

Meg9 pisze:Myślę, że czas tu nadmienić, że doskonale rozróżniam strony od jakichś 26 lat...
weźcie juz przestańcie ;)
po prostu stres mnie zżera w tym wrednym clio, nigdy nie wiem, w którą stronę mam tym kółkiem kręcić... :roll:

Ależ nikt nie wątpi, że odróżniasz strony tylko podczas jazdy masz problemy i w trosce o Twoje dobre samopoczucie garść rad jak sobie poradzić za kółkiem.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon cze 09, 2008 8:25

skaskaNH pisze:Najlepsza zabawa z kręceniem jest przy cofaniu :lol:


Meg, w każdym razie pamietaj - clio to po prostu samochód, kręcisz tak, jak w każdym innym ;)


No własnie chodzi o kręcenie przy cofaniu. ;)
Jak jadę do przodu to nie mam takich problemów. :smokin:
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon cze 09, 2008 8:27

Meg9 pisze:
No własnie chodzi o kręcenie przy cofaniu. ;)
Jak jadę do przodu to nie mam takich problemów. :smokin:


Nooo, to już mamy wyraźny postęp :twisted: 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 09, 2008 16:46

skaskaNH pisze:Najlepsza zabawa z kręceniem jest przy cofaniu :lol:


Meg, w każdym razie pamietaj - clio to po prostu samochód, kręcisz tak, jak w każdym innym ;)


Może zacytuję:

progect: Kupilas samochód?
SkaskaNH: Nie, clio :oops:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon cze 09, 2008 16:51

progect pisze:
progect: Kupilas samochód?
SkaskaNH: Nie, clio :oops:


I tu sie Szanowna Mamusia pomyliła :twisted: , bo to nie clio, niby też na C. tylko bardziej obciachowe :oops:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 09, 2008 16:58

skaskaNH pisze:
progect pisze:
progect: Kupilas samochód?
SkaskaNH: Nie, clio :oops:


I tu sie Szanowna Mamusia pomyliła :twisted: , bo to nie clio, niby też na C. tylko bardziej obciachowe :oops:


a to przepraszam bardzo kochaną Synową :P

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon cze 09, 2008 17:04

progect pisze:
a to przepraszam bardzo kochaną Synową :P


Ależ nie ma za co ;) Zresztą - wolałabym mieć clio zamiast tego drugiego na C, którego nazwę przemilczę :twisted:

EDIT: chociaż, z drugiej strony... jest jakie jest, ale jeździ ;) Pochwalę sie - dziś pojechałam do pracy, przez większe pół miasta :smokin:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 09, 2008 18:18

Przez większe pół ? 8)
No, to na pewno znacznie bardziej wyczerpujące niż przez mniejsze pół. :lol:
Dałaś radę. :wink:
Magda, Michałek, Tygrysek i Inusia [*], Oskar [*] i Lilka

Meg9

 
Posty: 1928
Od: Czw lut 21, 2008 14:34
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Pon cze 09, 2008 18:25

skaskaNH pisze:
progect pisze:
a to przepraszam bardzo kochaną Synową :P


Ależ nie ma za co ;) Zresztą - wolałabym mieć clio zamiast tego drugiego na C, którego nazwę przemilczę :twisted:

EDIT: chociaż, z drugiej strony... jest jakie jest, ale jeździ ;) Pochwalę sie - dziś pojechałam do pracy, przez większe pół miasta :smokin:

Skaska ma cieniaska. Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pon cze 09, 2008 18:41

Phi, rozne auta mają rózne zalety.
Ja na ten przykład dziś o poranku zaparkowałam moją czerwoną torpedę na Dworcu Wschodnim. Kto był, ten wie. Jest kilka parkingów strzeżonych, ale ja tam parkuję na takim tuż pod, bezpłatnym.

Jak zamykałam, pojawił się pan lump. Z dyzurnym tekstem: Szefowo, przypilnować?
Spojrzałam na niego i pytam: Mysli pan, że jej trzeba pilnować?
Pan lump rzucił okiem i - oddalając się, rzucił: no nie, faktycznie.

Dałam mu 2 złote :twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 130 gości