KACPEREK Z KOCIEJ ARKI MA JUŻ DOM

[Martusia1992]

Kapcerek to kociak,który ledwo przeżył.
Ma za sobą napewno wiele cierpienia,ale też wielką chęć życia !
Znajoma Pani z TOZu siedziała przy nim dwie noce sprawdzając czy żyje . ŻYJE! więc to dobry znak !
Ze względu na to,że Kacperek ma źle zrośniętą łapkę nie może poruszać się zbyt sprawnie.
Kociak jest narazie osłabiony,ale powoli dochodzi do siebie. Dużo je i wypoczywa .

Kacperek - został znaleziony w Jankowicach.Jest prawdopodobnie po cięzkim wypadku samochodowym
Lewa przednia łapka została złamana, ale już się
zrosła.Niestety nic już z nią nie można zrobić.
W czasie tego wypadku został także stłuczony kręgosłup
i od tej pory ma kłopoty z oddawaniem moczu /męczy się
przy jego oddawaniu./ Ten duży brzuch to jest właśnie od tego. Poza tym miał zranione oko, wargę i nos.

Może tu na forum lub wśród znajomych znajdzie się dobra duszyczka , która weźmie Kaccperka do siebie ?? On tak potrzebuj miłości

[mumka27]

śliczny i tak dużo przeszedł, ja mogę tylko podrzucic wątek, a co weterynarz mówi na temat oddawania moczu? czy mozna mu jakoś pomóc? może operacyjnie?

[Martusia1992]

dziękujemy za podrzucenie . zaraz wyśle meila do pani , która ma go na tymczasie . brane było pod uwage cewnikowanie pod narkozą

czy ktoś pokocha rudaska ??

[Cinnamoncat]

Podniosę...
Kto pokocha tego ślicznego rudaska?

[Iburg]

Piękny z niego kot, biszkoptowo rudy. Na pewno znajdzie domek.
Ale może trzeba by było jeszcze go przebadać, może da się coś zrobić z tym suisianiem?. Jak dawno był ten wypadek?

[Martusia1992]

Iburg wydaje się , że wypadek byl dosyć dawno . Kiciowi zdążyła zrosnąć się łapka i już nic nie można z nią zrobić . Potem się bidula błąkał i jak go znaleziono ledwo żył miał mnóstwo pcheł i kleszczy .

on tak bardzo chce miłości ..

w tym tyg.jak mu się poprawi oddwiedzę go i porobię wiecej fotek.

[mumka27]

może jakis specjalista wet chirurg by go jednak obejrzał? może jednak.....? ważne żeby domek był dobry i opiekuńczy....

[Martusia1992]

Podsunę Twój pomysł Pani,która się nim teraz opiekuje . Kacperek mieszka jakieś 5 min ode mnie niestety jest jeszcze słaby i ryzykiem było by branie go pod narkoze w tak krótkim czasie.

on tak lgnie do człowieka

[Martusia1992]

Kacperek czuje się trochę lepiej , nadal bierze zastrzyki. Nie wiadomo jednak jak będzie kiedy zastrzyki będą odstawione.Przebywa prawie cały dzień na dworze .


ale NADAL SZUKA DOMKU !!

[mumka27]

czy ktos pokocha takiego fajnego kota na zawsze?

[Martusia1992]

on nie potrzebuje wiele .. chce tylko własny kąt i ludzką miłość

czy przez jego łapkę będzie trudniej znaleźć domek

[mumka27]

na pewno ktoś go pokocha takiego jaki jest, tylko trzeba czasu trochę....trzymam mocno kciuki!

[Iburg]

Tez uważam że domek sie znajdzie tylko czasu więcej potrzeba, i więcej ogłoszeń. Może na allegro. Przydałby sie też banerek. Mnie chodziło o przebadanie tego siusiania. a do tego to nie jest potrzebna narkoza. Zbadac mocz może zrobić USG no nie wiem co jeszcze. Czy on kontroluje siusianie i robienie kupki. Bo jak jest na dworze to chyba trudno to ocenić. A może ta Pani wie?

[Martusia1992]

na allegro konta nie mam jest poogłaszany na innych forach . teraz jest już lepiej po zastrzykach

mam nadzieje , że domek się znajdzie

[mumka27]

może banerek jakaś dobra kociarska dusza kiciowi zrobi? napisze do amyszki, poproszę, może będzie miała czas .głaski dla kotka.