DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo

[CoToMa]

Pixie się boi najazdu i zamilkła dyplomatycznie

Czyli się ukrywa?

[Katia K.]

Zgłaszam się. Lubię szpinak.
Ale te naleśniki, które bechet jadła wówczas, były ...

[pixie65]

Pixie się boi najazdu i zamilkła dyplomatycznie

Czyli się ukrywa?

Sie nie ukrywa...

Szpinak jest OK. Chociaż jakby mi ktoś dwa lata temu powiedział, że coś takiego napiszę, a mało tego - będę się szpinakiem zażerać to bym go śmiechem zabiła...

Wygląda na to, że powstaje tutaj Klub Szpinakolubów...
Hmmm...
Może jakąś szpinakową imprezę w związku z tym urządzimy?

Tymczasem wracamy do ad remu czyli Grzywki Naszego Koffanego.
Grzywuś gniazduje na trawniku pod moim balkonem. Bywa obiektem krzywych spojrzeń kolegi Pączusia, ale Pączuś załapał, że bić Grzywki nie wolno...kiedy ja patrzę...
Za to sam Grzywuś pogonił wczoraj intruza z NASZEGO terytorium. Musiałam pójść i odciągnąć Grzywkę od Obcego, bo pomyślałam, że jak się Obcy zorientuje, że śledzi go dziadunio to spuści łomot Grzywczanowi i będę miała znowu robotę...
Tak więc wychodzi, że w międzyczasie muszę jeszcze kierować ruchem...
W czwartek został pobrany wymaz z grzywkowych uszu i spod paszki...Zobaczymy co wyrośnie. W trakcie pobierania wymazu Grzywka postanowił chyba oddać jeszcze swoje sioo do analizy....ale nie byłam przygotowana do łapania, więc pozostało mi tylko posprzątać...

Niewykluczone, że POTEM (dużo potem) będą jakieś fotki...

[Amika6]

Kurcze, Grzywuś zdecydował się na pełne badania, ale obsługa zawiodła

A szpinak to nie wiem czy lubię, bo tylko raz skosztowłam :D

[CoToMa]

Czekam na to POTEM.
Brzmi obiecująco

[pixie65]

A szpinak to nie wiem czy lubię, bo tylko raz skosztowłam

Warto próbować....a jeszcze w wykonaniu koleżanki Julas...Mniam, mniam...

A tymczasem...fory się wywołały i wracamy do prezentacji z cyklu

Grzywka na Niedzielę



Gniazdowiec Podbalkonowy



Wyszczuplałem wiosennie albo szpinak służy...



Drzemka przedobiednia

[Amika6]

Czekam na to POTEM.
Brzmi obiecująco

Tylko by to DUŻO POTEM nie trwało zbyt długo

[pixie65]

Czekam na to POTEM.
Brzmi obiecująco

Mówisz i masz

[pixie65]

Czekam na to POTEM.
Brzmi obiecująco

Tylko by to DUŻO POTEM nie trwało zbyt długo :D

34 minuty...

[Amika6]

Drzemka przedobiednia

Raczej osłabiony po szpinaku, w oczekiwaniu na coś treściwszego

[CoToMa]

Drzemka przedobiednia

Raczej osłabiony po szpinaku, w oczekiwaniu na coś treściwszego

Nawet nie ma siły głowy podnieść

[Amika6]

Czekam na to POTEM.
Brzmi obiecująco

Tylko by to DUŻO POTEM nie trwało zbyt długo :D

34 minuty...

Wyszło prawie biegusiem, ale brzmiało groźnie

[pixie65]

Drzemka przedobiednia

Raczej osłabiony po szpinaku, w oczekiwaniu na coś treściwszego

Nawet nie ma siły głowy podnieść

Pfffffffffyyyyyyyyyyy...
Ale Cioteczki mają o mnie dobre zdanie....
A potem będą gadać "na mieście" jak to pixie się opiekuje...

[CoToMa]

Drzemka przedobiednia

Raczej osłabiony po szpinaku, w oczekiwaniu na coś treściwszego

Nawet nie ma siły głowy podnieść

Pfffffffffyyyyyyyyyyy...
Ale Cioteczki mają o mnie dobre zdanie....
A potem będą gadać "na mieście" jak to pixie się opiekuje...

To jeszcze nie gadają?

[Amika6]

Drzemka przedobiednia

Raczej osłabiony po szpinaku, w oczekiwaniu na coś treściwszego

Nawet nie ma siły głowy podnieść

Pfffffffffyyyyyyyyyyy...
Ale Cioteczki mają o mnie dobre zdanie....
A potem będą gadać "na mieście" jak to pixie się opiekuje...

To jeszcze nie gadają?

Co tam Lublin .... gorzej jak miau się do Pixie dobierze