Kiedy człowiek traci wszystko. Miś w DS, Puszkin u A59

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 06, 2008 19:29

meggi 2 pisze:Jednak cuda sie zdarzaja :lol: , to moze i ja kiedys zdrowa bede , moze w kocim wcieleniu :oops:
Powodzenia Puszkinie - u ''Dobrej Kobiety''

To nie cuda to wiara 8)
Będziesz zdrowa i już:!:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A Puszkin będzie strzelał baranki :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 06, 2008 19:42

ale super:)

rozrusza sie, przeciez jest w nowym miejscu. ciesze sie, ze puszkinek dostal szanse na PRAWDZIWE zycie..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 19:55

meggi 2 pisze:Jednak cuda sie zdarzaja :lol: , to moze i ja kiedys zdrowa bede , moze w kocim wcieleniu :oops:
Powodzenia Puszkinie - u ''Dobrej Kobiety''


Meggi 2 - dużo zdrówka Ci życzę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Tak jak pisze Ruru - będziesz zdrowa i już :!:

Ale jeszcze nigdy "dobrą kobietą" nie byłam :lol: :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 06, 2008 20:35

Puszkin po takim czasie w klatce po prostu sie boi. W lecznicy też nie chciał z klatki wychodzić...

Trzymam kciuki za szybką aklimatyzację. On MUSI w końcu wykorzystać tę szansę!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 06, 2008 21:14

Tadam :D
Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 06, 2008 21:18

To jeszcze jedna fota Puszkina, który sam wylazł z transporterka :D
Puszkin jest bardzo zestresowany, ale uznał że transporterek jest be :wink:
Obrazek

A to porzucony przez Puszkina transporterek :lol:
Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 06, 2008 21:19

Odwal się wstrętna kobieto! Wlazłem pod krzesło i będę sobie tu siedział - o!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt cze 06, 2008 21:23

Kici, kici, kici kici
albo mus, mus, mus, mus jak mówią w innych narzeczach
Jest dobrze :ok: :ok: :ok:
minęło zaledwie kilka godzin
a już się trochę odobraziłem :wink:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 06, 2008 21:31

8O Oczywiście znów się poryczałam. :roll:

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14600
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt cze 06, 2008 21:31

smieszny, taki nabzdyczak:))
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 21:36

Puszkin zrobił się baaaardzo aktywny :wink: Zmienił miejsce pobytu 8) Wybrał drugie krzesło :D :

Obrazek

Tylko tak jakoś coraz bliżej transporterka się przesuwa :?

Obrazek

Ma jeszcze trzecie krzesło, ale ono na środku kuchni stoi więc raczej kolejnej zmiany mejsca pobytu nie przewiduję :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 06, 2008 21:37

ala - dosłać krzesło?:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 21:40

Satoru pisze:ala - dosłać krzesło?:)


Czwarte od kuchennego kompletu służy za siedzisko przy kompie w sypialni - także dziękuję :wink: damy sobie jakoś radę 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt cze 06, 2008 22:11

Ale on puchaty i grubasny kot, czy moze cos juz pojadł? ale czuje ze nie. Dziekuje Wam dobre duszyczki za ciepłe mysli o moim zdrówku. :lol:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt cze 06, 2008 22:14

ala - skad ja to znam, jak mi sie rozp..zepsuło krzesło od biurka to kilka lat siedzioałam na takim 'obiadowym' dopóki mama nie wyniosła z pracy biurowego:D:D:D:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, puszatek i 123 gości