ok juz..
Rany kotka wygladaja masakrycznie.Zdjec jeszcze nei zrobilam, zaraz do niego ide to zrobie i wieczorem wstawie.
Wiec tak, za dzisiejsza "wizyte" mamy do zaplacenia 110zł.
Dziekuje serdecznie paktu czarownic za 50zł, czyli potrzebujemy jeszcze 60 za dzisiejsza + za kolejne leczenie ktore bedzie wynosilo jeszcze kolo 300zł
Tak jak napisala Dorcia ja mam 15 lat z kotkiem nei mam co zrobic ja mam w domu dwa amstaffy ktore za kotami nei przepadaja, a tymbardziej jak kot boi sie psa.
mamy dla neigo ymczas do poniedzialku/wtorku poxniej trzeba go gdziekolwiek przeniesc.
lejna sprawa - u nas nie ma gdzie zrobic zdjecia rtg, wiem tyle ze kosci dlugie sa cale ale nie jest pewny wet czy z kregoslupem wszystko wporzadku. jak pewnei wiecie Suwalki sa malenkie to taka wieksza wiocha wiec sa3 gabinety weterynaryjne w ktorych tylko jeden wet w miare sie zna na tym co robi
POTRZEBUJE PILNIE POMOCY!! jakiegokolwiek DT , miejsca w jakiejkolwie klinice a przedewszystkim KASY na leczenie bo bez neij to stoimy w miejscu.
Musze uciekac do kotka bo neidlugo sie wybudzi.
pomóżcie...
Im bardziej poznaje ludzi - tym mocniej kocham zwierzęta.
Pozdrawiamy - Emi i Billi