W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 05, 2008 19:45

NO TO ciąg dalszy. Musiałysmy otworzyć czyjąś piwnicę, która była za tym okienkiem z dyktą (ktorego mialo nie byc;), delfin wspinała się po stosie starych mebli i udalo się złapać takiego dymionego, szaro czarnego, ledwie widzącego (o ile!). Potem kolejna piwnica, gdzie po rurze wędrował sobie czarno-biały (to ten, ktory na zdjęciach wyszedl jak trikolorek - okazalo sie ze byl po prostu taki zaropialy:/ najmniejszy moim zdaniem (sama go złapałam - 1 raz:D)

Burobiałego się nie udało złapać, ponieważ w piwnicach są dziury jak w d.. pupie i kociaki sobie swobodnie lazą.

Jano Twoje rzeczy zgodnie z zaleceniem zostawiłamw lecznicy.

przy okazji zaczepił nas jeden pan chetny na klatke lapke:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw cze 05, 2008 19:54

Satoru - gratuluję pierwszego złapanego kociaka :D W łapki złapałaś?
Ja się zawsze boję, że spłoszę albo nie utrzymam i spierniczy :oops: W efekcie to Jana wyłapuje, a ja chronię Janę przed wściekłymi kotkami, podaję utensylia i wspieram ją duchowo :lol:
I wożę :wink:

Super, że inne też się połapały.
Świetna akcja :D

A ten burobiały w jakim był stanie, tak w ogóle?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 05, 2008 19:56

Super dziewczyny!
Czyli mamy jednego do złapania, tak?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw cze 05, 2008 20:05

galla - w rękawicach, ale przez te piwnice nawet mam brzuch brudny:D
jana - został jeden maluszek, w stanie niezłym, jak na moje oko, no ale wiecie, widziałam z dosc daleka, takze..

najgorzej z tym dziubkiem zaropiałym:(

przy okazji - jakie powinnam podjac srodki ostroznosci zeby nic z zarazkow nie przyniesc? bo mnie koty wachaja:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw cze 05, 2008 20:06

W domu natychmiast umyć ręce, zdjąć wszystkie ciuchy i schować (najlepiej od razu do prania). Buty też schować albo od razu umyć.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw cze 05, 2008 20:07

Wyszoruj ręce, najlepiej szczoteczką, ubranie wrzuć do prania, w ogóle najlepiej się wykąp, jeśli cała jesteś brudna od tego piwnicznego syfku.

Jak wracam z łapanki, nie głaszczę kotów, dopóki nie wymyję rąk.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 05, 2008 20:08

Satoru pisze:
przy okazji - jakie powinnam podjac srodki ostroznosci zeby nic z zarazkow nie przyniesc? bo mnie koty wachaja:)


Rozebrac sie na podwórku,
u sąsiada wziąć kąpiel,
u drugiego zdezynfekować

Efekt murowany :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw cze 05, 2008 20:10

dellfin612 pisze:
Satoru pisze:
przy okazji - jakie powinnam podjac srodki ostroznosci zeby nic z zarazkow nie przyniesc? bo mnie koty wachaja:)


Rozebrac sie na podwórku,
u sąsiada wziąć kąpiel,
u drugiego zdezynfekować

Efekt murowany :wink:

:lol: :lol: :lol:
I jeszcze wewnętrzna dezynfekcja czymś mocniejszym 8)
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 05, 2008 20:12

ubolewam, ale nie mam sąsiadow, u ktorych bym sie mogla rozbierac;)

nosidlo wyszorowalam domestosem, bo stalo na ziemi, torba wyprana, ciuchy schowane, buty wyszorowane domestosem :)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw cze 05, 2008 20:18

Czy pod tymi schodkami jest okienko, czy nie...
Obrazek

Jest! I kociaki zwiały!
Obrazek


Buras domowy, wypuszczany :?
Obrazek

Na pierwszym planie dziki kocur, wygląda na ojca kociaka, który umarł...
Obrazek

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw cze 05, 2008 20:25

okienko jak okienko ale te moje smukłe kształty:D
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt cze 06, 2008 6:25

hop
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt cze 06, 2008 8:49

SZUKAMY DT DLA KOCIAKóW!!!

Mają czas na podleczenie w lecznicy do poniedziałku. Szczegółów nie znam, ale wydaje się, że są w o niebo lepszym stanie niż pierwszy maluch ['].
Ostatnio edytowano Pt cze 06, 2008 8:53 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 06, 2008 8:52

bardzo domki potrzebne :!:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt cze 06, 2008 9:05

Ja chciałabym dowiedzieć się o malucha buro-białego.
To, że jest albo ślepy albo prawie, to wiem.
Natomiast czy on słyszy?
Wczoraj szedł w kierunku latarki nie zważając na hałasy i głosy.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 84 gości