Fri pisze:biedny Suwaczek, kciuki i moc ciepłych myśli
przesłałam 35 zł z dopiskiem "dla Lusi-Suwaczka", powinno jeszcze wpłynąć 16 zł z aukcji płytowej od ElaKW niedługo, mam nadzieję![]()
dziękujemy

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fri pisze:biedny Suwaczek, kciuki i moc ciepłych myśli
przesłałam 35 zł z dopiskiem "dla Lusi-Suwaczka", powinno jeszcze wpłynąć 16 zł z aukcji płytowej od ElaKW niedługo, mam nadzieję![]()
ruru pisze:Tak sobie myślę, że może srebro koloidalne byłoby dobre do przemywań tych ran![]()
Ma bardzo szerokie spektrum działania-grzybo, bakterio i wirusobójcze,
przy tym bezpieczne bo naturalne...
ko_da1 pisze:Lola prosiła bym napisała to pisze....
nie jest dobrzerana sie rozchodzi, w 3 miejscach sa już wręcz dziury a z nich wypływa ropa , najgorzej na odcinku piersiowym u gory , na dole nie ma tyle ropy za to jest to bardzo zaognione , rana sie sączy a szewki wypadają
![]()
jutro bedzie miała drugi raz narkoze i lekarz postara sie to połapać , nie może tego na nowo szyć bo trzeba by wyciąc po centymetrze skory z obu stron i wtedy nie dałoby rady jej już zaszyć bo skory nie ma na tyle by naciągnąć cokolwiek
więc jutro będą nakładane troche dalej od poprzednich nowe szewki a gdzie sie da poprostu wymienione , rana oczywiście zostanie dokładnie oczyszczona i będa nałożone żelowe opatrunki, Lusia ma być przez kilka dni w transporterku na środkach uspakajających by zminimalizować jak najbardziej jej poruszanie sie i ułatwić zasklepianie rany , dziś miałyśmy jej to przemyć riwanolem i posmarować alantanem co zrobiłyśmy wspolnie z Lolą po powrocie od weta, wcale jej sie to nie podobało i troszke płakała
............i to tyle
![]()
bardzo bardzo potrzebne kciuki dla Lusieńki
Leczenie Lusinki jest kosztowne, jeśli ktoś by mogł pomoc Loli i koteczce![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Wix101 i 140 gości