Kocie pogawędki
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Pon cze 02, 2008 11:03
W górę Meliska
Joasia
-
JoasiaS
-
- Posty: 16785
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
» Pon cze 02, 2008 18:46
i znów HOP
Joasia
-
JoasiaS
-
- Posty: 16785
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
» Pon cze 02, 2008 22:12
dziękuję Joasiu...
Melisa dziś miała sterylkę... odbierałam panienkę już wybudzoną, ale jeszcze mało kontaktującą około 17... teraz siedzi ubrana w kaftanik w kontenerku... biedna taka...
miała anomalię jak stwierdził wet... była to jakby podwójna macica z dwoma ujściami do pochwy... tłumaczył mi dokładniej, ale nie zapamiętałam... może i to w jakiś sposób miało wpływ na jej zachowanie...
-
Matahari
-
- Posty: 4299
- Od: Pon cze 18, 2007 7:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
» Pon cze 02, 2008 23:13
Kciuki żeby teraz się poprawiły relacje w stadzie. Wierzę, że tak się właśnie stanie!
-
reddie
-
- Posty: 6261
- Od: Śro lip 19, 2006 15:35
- Lokalizacja: Szczecin
» Wto cze 03, 2008 8:26
Ode mnie też - mocne kciuki za całokształt
Joasia
-
JoasiaS
-
- Posty: 16785
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
» Wto cze 03, 2008 11:33
Melisa w kaftaniku właśnie udaje umierającą... po trzech kroczkach robi pad na bok i zaczyna marudzenie... co nie przeszkodziło jej zupełnie pożreć całą michę gotowanej ryby...
-
Matahari
-
- Posty: 4299
- Od: Pon cze 18, 2007 7:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
» Wto cze 03, 2008 14:42
Matahari pisze:Melisa w kaftaniku właśnie udaje umierającą... po trzech kroczkach robi pad na bok i zaczyna marudzenie... co nie przeszkodziło jej zupełnie pożreć całą michę gotowanej ryby...
Joasia
-
JoasiaS
-
- Posty: 16785
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
» Wto cze 03, 2008 19:08
Takim ''umierającym'' należą się dodatkowe porcje.Posiłki regeneracyjne

-
ola19
-
- Posty: 1140
- Od: Czw gru 21, 2006 22:10
- Lokalizacja: Bydgoszcz
» Wto cze 03, 2008 19:28
Kciukasy dla Melisi - za wszystko

-
Aleksandra59
-
- Posty: 12973
- Od: Czw lip 05, 2007 21:15
- Lokalizacja: Warszawa, Wilanów
» Wto cze 03, 2008 21:34
czysty cyrk z Meliś... chodzi na sztywno wyprostowanych łapkach jak na szczudłach i w dodatku na samych paluszkach... a jak padnie na bok, to łapki są wyprostowane - na stałe... jeszcze przewraca się z boku na bok z takimi łapakami... odgłosy wydawane przez panienkę podczas konsumpcji są niesamowite... postaram się nagrać filmik pt. Meliś-męczennica...
-
Matahari
-
- Posty: 4299
- Od: Pon cze 18, 2007 7:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
» Śro cze 04, 2008 12:27
Matahari pisze:postaram się nagrać filmik pt. Meliś-męczennica...
Czekamy
Joasia
-
JoasiaS
-
- Posty: 16785
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
» Czw cze 05, 2008 8:52
Jak tam dziś się miewa nasza posterylkowa panna?
Joasia
-
JoasiaS
-
- Posty: 16785
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
» Czw cze 05, 2008 17:46
Co tam u Meliski słychać

-
Aleksandra59
-
- Posty: 12973
- Od: Czw lip 05, 2007 21:15
- Lokalizacja: Warszawa, Wilanów
» Czw cze 05, 2008 21:43
panna łaskawsza dla mnie... mruczenie już kilka razy w ciągu dnia było... chyba się trochę lepiej czuje... woła mnie z łazienki... i mordkę czasami jeszcze pruje ze złości... a jej "byczki" są cudowne...
-
Matahari
-
- Posty: 4299
- Od: Pon cze 18, 2007 7:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
» Czw cze 05, 2008 21:45
Matahari...

Zadzwonię jeszcze dziś... Po 23. mogę?
-
villemo5
-
- Posty: 27585
- Od: Sob maja 05, 2007 17:14
- Lokalizacja: Brodnica
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, dran, jackthecat, Niushonok, sylwiakociamama i 219 gości