W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

[Satoru]

to są trzy duże sierściuchy - z tego co wiem to kotki, nie dało się sprawdzić.. te do natychmiastowej sterylki i można je wypuścić, jak już mówiłam są zadbane, widac ze dokarmiane, wyglądają zdrowo.

[Satoru]

tu pod schodkami - brud, dno i wodorosty i kawałek tego kotka w strasznym stanie - niestety zdjecie bylo robione bez podgladu - ja z moją masą i figurą nie daje rady sie tam wcisnac. stamtad trzeba wydostac kociaki. tam siedzi rowniez kotek, ktory prawdopodobnie jest slepy.

[Satoru]

ciąg dalszy krajobrazu pod schodami.. nie da rady po prostu chwycic kotka i pociagnac bo mozna go zranic. potrzebny ktos z dlugimi szczuplymi rączkami

[delfinka]

O kurcze, dopiero teraz wpadłam na wątek.

Pomogę łapać, tylko szybko informacje, gdzie dokładnie, o której (tylko błagam, nie ze wschodem słońca, jestem nocne stworzenie), jaki sprzęt jest, jakiego brakuje. Po kolei.

[mayah]

Satoru, ja mogę spróbować, nie jestem malutka, ale ręce mam raczej szczupłe Chyba

Mogę zerwać się z pracy o 16.30, jeżeli komunikacja nie zawiedzie byłabym w okolicach pl Narutowicza koło 17.00.
Niestety zupełnie nie mam wprawy w łapaniu dzikusków....
Z tym, że jutro mogę mieć tylko jakieś 2 godzinki wolne , w piątek mogę łapać całe popołudnie/wieczór...
Czyli jeżeli ktoś jutro bedzie miał wiecej czasu i doświadczenia, to ustapię pola, ewentualnie pojawię się jako siła wspomagająca....
Mamy sprzęt?

[Satoru]

a tu ten biedny chory niuńsiedzi:( tam okienko jest, mogą tam uciekać..

[Satoru]

DZIęKUJE WAM! :*

nic nie mamy:/ tylko ręce i chęci. 17 mi jak najbardziej pasuje. Możemy umówić się albo na miejscu albo na przykład na Narutowicza. Trzy osoby to chyba wystarczająca armia na 3 male kotki. Tylko jakby ktoś klatke pozyczył...

kotki od razu do lecznicy. ja załoze ze swoich pieniązkow (bo te z gminy wplyną we wtorek)

[delfinka]

A może jednak od razu na Białobrzeskiej, tylko pod którym numerem i o której godzinie?

Pułapkę mam, podbierak też.

[Satoru]

super! umowmy sie pod lecznicą zatem, o godzinie.. 17:30? zeby mayah zdążyła. To jest zaraz obok lecznicy. Jak sie poznamy?;) tam zazwyczaj sporo ludzi stoi. Ja jestem niska, gruba i mam duzo roznych kolczykow;P

[delfinka]

OK 17.30

Ja będę obładowana sprzętem.

[mayah]

A może jednak od razu na Białobrzeskiej, tylko pod którym numerem i o której godzinie?

Pułapkę mam, podbierak też.

Tak chyba bedzie najlepiej, tylko daj dokładny adres/wskazówki
Jeżeli to gdzieś w okolicach OSiRu, to się wyrobię na ok. 17.15

Nr Twojej komórki widziałam gdzies w wątku, podeślę Ci mój.
Ja niestety bez sprzętu... tylko rączki


Ja będę pędzić prosto z pracy więc, jak zobaczycie coś zziajanego z farbowanym na rudo uwłosieniem i wielką pomarańczową torbą na ramieniu, to będę ja

[Satoru]

mayah, jak Cię poznamy?

[Satoru]

tak, to praktycznie naprzeciwko osir! troszke na skos w str hali kopinskiej i po 2 str ulicy, sa zielone kraty w oknach i szyld lecznicy. tylko debil by nie trafił:)

[mayah]

Skrócony opis patrz wyżej na zielono, a z resztą będę dzwonić, machać i ogólnie zwracać na siebie uwagę, jakby co.

Czyli 17.30 pod lecznicą.
A co ja nie trafie????

[Satoru]

nie da sie nie trafic:) ale sie ciesze..

oby tylko nie była to złudna nadzieja - dwa kotki naprawde trzymają się fatalnie..