Bunia lepiej:) Lusia chora:( Niunia i Gusia(FeLV+):(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 01, 2008 16:53

kasia86 pisze:Ja to myślę ,że powolutku należy opsać tego przystojniaka - Franusia:

Franuś jest niezwykle przystojny, zgadza się, ale co dalej :?:
Gdzie jego historia :?:

Moc głasków przesyłam dla Franusia, Niuni, Kasieńki, Buni, Lusi, Kubisi i Miecia oczywiście :D
A dla Niuni ciachniętej - życzenia jak najszybszego powrotu do zdrówka :D
A dla ich Pańć - gorące pozdrowienia z upalnego Krakowa :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 01, 2008 17:08

Dzisiaj byłam z Mieczesławem u weta, kicha co róż. Dostał zapobiegawczo Scanomune na 7 dni, ale antybiotyku nie, bo zmian osłuchowych niema.
Kasia i Franuś też dostają zapobiegawczo, bo one co jakiś czas kichną, ale rzadko, ale ja wolę dać, mam nadzieję że im przejdzie kichaczka.

Ewa, jak Twoja kicia? Już dobrze?

Kotki mają porobione zdjęcia, jak dzisiaj wylegiwały się na balkonie, ale czekam na córkę coby je wkleiła.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 01, 2008 18:55

mb pisze:
kasia86 pisze:Ja to myślę ,że powolutku należy opsać tego przystojniaka - Franusia:

Franuś jest niezwykle przystojny, zgadza się, ale co dalej :?:
Gdzie jego historia :?:

Moc głasków przesyłam dla Franusia, Niuni, Kasieńki, Buni, Lusi, Kubisi i Miecia oczywiście :D
A dla Niuni ciachniętej - życzenia jak najszybszego powrotu do zdrówka :D
A dla ich Pańć - gorące pozdrowienia z upalnego Krakowa :D

Franusia musi opisać Kasia, bo to ona go przytargała z pod szkoły.
Ale ja mogę napisać że go znalazłam pod drzwiami :D :D :D

U nas też upalnie, kotki leżały porozwalane na balkonie dzisiaj, ale Buńci i Lusi było za gorąco.

Mb, dla Ciebie też pozdrowionka, a dla Bisi, Mrusi, Kasi i Kropci wydrapywanka pod bródką :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 01, 2008 20:30

A było to tak:
Wychodziłam jak gdyby nigdy nic ze szkoły,było chłodne , październikowe popołudnie.Nagle usłyszałam cichutkie "miau" a potem coraz głośniejsze piski, więc ja ,jak to ja musiałam znaleźć stworzonko które tak płakało.I znalazłam .Dwa małe śliczne kotki wołały mamę ,jednego zabrała do domu koleżanka a drugiego ja....
Nie mogłam się opanować jak zobaczyłam jego pysia-taki jak nasz Feluś, który był już za TM...
Więc nie wiele myśląc wzięłam kociaka na ręce i zadzwoniłam do domu,żeby mamusia po mnie przyjechała ,bo niby jest zimno (oczywiście chodziło ,żeby sama go zobaczyła i nie było na mnie..), ale jakoś wyszło tak ,że musiałam iść przez pól miasta na pieszo .
Zdjęłam polarową czapkę z głowy i włożyłam mojego pisklaczka do niej,a wiało niemiłosiernie,ale cóż-kotkowi przecież musi być ciepło!a mi może głowę urwać.
Szłam tak przez to nasze miasto ,a ludzie patrzyli na mnie jak na głupią z czymś co piszczy w czapce.W drodze zastanawiałam się co zrobić żeby rodzice nie byli źli o 4 kota w domu-bo przecież wziąć jest prosto-tylko trzeba też kicię wychować i pielęgnować.
I tak doszłam z maluchem do naszego bloku-a kiciuś uśpił mi się w czapeczce ,a tak mu było dobrze ,że aż pampuchy gniótł -to było cudne.
Wsiadłam we windę i pojechałam na górę (wtedy jeszcze na 11 piętrze mieszkaliśmy).Weszłam po schodach to jedno piętro położyłam kota na wycieraczce , zadzwoniłam do drzwi i zbiegłam piętro niżej (przecież mamusia otworzy drzwi i weźmie kota i nie będzie na mnie!).
Ale co to ?Usłyszałam otwieranie drzwi wewnętrznych i....nic! Mamusia nie otworzyła drugich drzwi! Nie chce kota! Co zrobić?!
Nagle Franuś zaczął miauczeć pod tymi drzwiami i tylko usłyszałam otwieranie drzwi-i nie wiele się zastanawiając wbiegłam uradowana na górę,otwieram drzwi i co widzę?Mamusia siedzi w przedpokoju,patrzy na kota i ..płacze :( .Franuś był tak podobny do Felusia ....I już obie wiedziałyśmy ,że kot zostanie.Franuś wszedł do domu jak król i poustawiał pozostałych domowników po kątach,a potem to jak zawsze weterynarz,opieka,i aklimatyzacja.
Początkowo koty były trochę złe ale po jakimś czasie przyzwyczaiły się .A nasza Bunia,która była jakoś tak miesiąc po sterylizacji przyjęła kota i nawet dostała laktacji!!!
Od tamtej pory kiciuś jest z nami i jest kochany!-choć całkiem inny od kotka Felka!

A oto zdjęcia :
Franuś z małym Mieciem, Franuś przystojniak, Buńcia dba o swojego syna, Wspólne mycie , Piękne spanko,
Franuś z ulubioną zabawką-czyli cukierkiem ( pod brzuchem jest), I maleńki Franuś u cyca.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 01, 2008 20:47

faaajny , wszystkie foooterka masz fajne , też bym chciała mieć taką dużą kocią rodzinkę kiedyś.....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon cze 02, 2008 9:38

Piekny Franus!!!!!!
ciesze sie ze u was w domu te nasze koteczki dobrze maja! :D
PS´´ Prawdziwa´´ Niunia juz zdrowa biega i skacze chociaz jej zabronilam:)
Dziekujemy za pamiec :D

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Pon cze 02, 2008 15:15

A tak kotki spędzają upalne dni na balkonie:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
A to zdjęcie specjalnie dla Mirki:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon cze 02, 2008 15:34

Widzę, że „ciąża urojona” u Cudnej Niuni pięknie się rozwija. :lol:
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 02, 2008 19:54

Cudne zdjęcia balkonowych kotków :love:

Piękna historia Franusia :D Też się prawie popłakałam.

Strasznie podoba mi się określenie "gniótł pampuchy", moja Mama mówiła na to, że kot "miesi ciasto" :lol:

A Kasia, Kropcia, Bisia i Mrusia dziękują za pamięć i drapanko pod bródkami :D
Ja z kolei, jak zwykle, proszę o wymizianie siedmiu kotów balkonowych :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 03, 2008 9:09

mumka27 pisze:faaajny , wszystkie foooterka masz fajne , też bym chciała mieć taką dużą kocią rodzinkę kiedyś.....

Wszystko przed Tobą :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto cze 03, 2008 10:00

Właśnie wróciłam od weta, Mieciowi rozwinęło sie na dobre, dostał antybiotyk na 3 dni, a w piątek następna dawka :(
Kaszle, kicha i się smarka :( niuniuś mój kochany :( oby na inne koty nie przeszło.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto cze 03, 2008 11:24

Piekne zdjecia!!!!!!
biedny smarkus obu mu szybciutko przeszlo!
pozdrowienia i mizianki dla wszystkich ode mnie i Niuni

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Wto cze 03, 2008 17:27

Mieciu, nie choruj :(

Za zdrówko Miecia (i reszty też) :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 04, 2008 21:15

Obrazek
Mieciuchna nadal chory :(
Bardzo się smarka, pierwszy raz w życiu widzę tak smarkającego i kaszlącego kota :(
Reszta kotów na razie spokój, ale zobaczymy co dalej będzie :(
Martwię się o niego :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw cze 05, 2008 9:27

Biedny Mieciu!
zebys tylko szybciutko do zdrowka powrocil! :D
trzymamy kciuki my i Niunia!

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości