ŁACIA oraz LULEK i LEO (u rodziców) - ptasia przygoda

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 04, 2008 17:29

a my wygenerowalismy nowe legowiska :D
te egzemplarze jada na wystawe do łodzi jako nagrody :D
ale oczywiście nie ma problemu z wygenerowaniem nowych :D

numer 1 - szaro-beżowe
Obrazek
numer 2 - beżowo szare
Obrazek
razem
Obrazek
beżowo-szare
Obrazek
beżowo-szare
Obrazek
szaro-beżowe
Obrazek

i co by nie było, że futer nie ma:

Lulek
Obrazek

Łacia
Obrazek
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Czw maja 29, 2008 20:12

już było dobrze...
nie sikał przez bardzo długi czas i nagle BUM :(
CZEMUUUU????

Tż już na wykończeniu. jak tak dalej pójdzie będę go musiała oddać :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Czw maja 29, 2008 20:21

Covu, na siuranie nic nie poradzę, niestety :( .
Ale weszłam i zobaczyłam te legowiska na parapet. Śliczne są :). Mam dwa pytania: jakiej one są wielkości i jak są dokładnie mocowane (na stronce nie widać za dobrze)?
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 03, 2008 18:00

Monostra pisze:Covu, na siuranie nic nie poradzę, niestety :( .
Ale weszłam i zobaczyłam te legowiska na parapet. Śliczne są :). Mam dwa pytania: jakiej one są wielkości i jak są dokładnie mocowane (na stronce nie widać za dobrze)?


juz ci mówię... drewienko 60 x 40 cm
lezanka (ta z futrem) ok. 32 x 50 cm

mocowane są na metalowego ściska :D nie niszczą parapetów :D

głębokość mocowania dostosowujemy do parapetów :D

takiego jak na focie ponizej:

http://frajer.pl/~maciek//images/zoom/K ... wisko1.JPG
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto cze 10, 2008 19:37

no i lulek dostał eksmisje
dzisiaj nalał na środku salonu gapiąc się przy tym na nas bezczelnie
teraz jest u rodziców.

w czwartek jesli zdąże biore go do weta na pobranie krwi, zrobimy morfologie i nie wiem co jeszcze...

czy on ma być na czczo?? o nie pamietam....
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto cze 10, 2008 20:02

ja myślałam, ze wy już dawno po badaniu krwi i moczu 8O
eksmisja bez zbadania nawet?
musi być na czczo a mocz poranny
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro cze 11, 2008 8:43

Mysza pisze:ja myślałam, ze wy już dawno po badaniu krwi i moczu 8O
eksmisja bez zbadania nawet?
musi być na czczo a mocz poranny


dobrze myślałaś, bo już badania były
i to nie raz...
tylko dopiero teraz on zaczął lac poza łazienke.
wiec znowu badania krwi...
we krwi nigdy nic nie wyszło.

Eksmijsa bez zbadania bo do tej pory u rodziców nie lał, mam wrażenie nieodparte, że tam się lepiej czuje. Jak narazie wszystko wskazywała na to, że lał, bo mu sie mieszkanie nie podobało.
Niby jakieśtam kryształy wychodziły w moczu, ale był ciągle na rygorystycznej diecie, a kryształów zawsze były "śladowe ilości" i wet mówił, że nie powinno to u niego aż takiego dyskomfortu powodować, żeby lał po kątach...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Pt cze 13, 2008 22:09

no i mamy wynik krwi...

podwyższone (znacznie) pałeczkowce mamy 33 norma do 3.
wet mówi, że może być zapalenie pęcherza.

gorzej, że dziwne, że ogłonie lwukocyty obnizone (nieznacznie)

próby wątrobowe w normie.
jak dostane wyniki na papierku to przepisze... dziś byłam się tylko dowiedzieć co i jak...
niedługo idziemy odrobaczać.
wiec sie jeszcze rozmowimy z wetem
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto cze 17, 2008 16:36

no to zostałam z 1 kotem.
Lulka wyniki w normie. biale krwinki sie pomiedzy soba powymienialy ilościa ale ich liczba calkowita jest w normie...
nie wiem o co biega
Lulek mieszka u rodzicow i chyba tak zostanie... :(
szkoda
przynajmniej Łacia szczęśliwa co chwile przychodzi na mizianki...
a co mi tego glupola brak to moje :(
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Wto cze 17, 2008 17:24

:(
Jej, nie wierzyłam, że tak to się skończy..

Przytulam..
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 17, 2008 21:52

niestety, starsznie mi ciężko, ale chyba nie ma innego wyjścia...
jeśli jemu to mieszkanie aż tak nie pasuje, to przecież nie będę go męczyć tu...

Łacia zadowolona - wreszcie nikt jej nie przegania, jak się do nas przytula...
wyobraźcie sobie że ona tez lubi spać z ludziem w nogach...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Śro cze 18, 2008 15:22

Oj, szkoda.

Ale jeżeli tam mu lepiej...

Daj znać, co u niego.
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro cze 18, 2008 16:06

byłam dzisiaj u nich. Lulek zadowolony - przede mna ucieka. Ja jestem niedobra... ja wożę do weta...
ale jak go dorwałam w szafie to się tylko rozmruczał i odejść nie chciał...

paskuda kocia wredna...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob cze 21, 2008 15:21

Lulek mnie nie zna...
a przynajmniej udaje ze mnie nie zna.
Łacia zechwycona, że paskuda nie ma. lazi tylko i sie przytula :D
Mruczy co krok i zaczęła z nami spać 8O
NIGDY tego nie robiła...
no normalnie chyba mialam w domu dwa klasyczne kocie jedynaki :D
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

Post » Sob cze 21, 2008 15:25

No to dobrze, że przynajmniej koty zadowolone 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości

cron