...co roku w takie upaly sie zastanawiam czy ich nie ostrzyc..i nigdy tego nie robie
Pysia&Haker story 3
Moderator: Estraven
Haniu, twoje to przynajmniej wygladaja na zywe , bawia sie, opalaja....a plaskate rozpłaszczyly sie na podlodze, goraco im w tych futrach
...co roku w takie upaly sie zastanawiam czy ich nie ostrzyc..i nigdy tego nie robie
...co roku w takie upaly sie zastanawiam czy ich nie ostrzyc..i nigdy tego nie robie
Żegnaj Budusiu......tęsknimy
- Posty: 60859
- Od: Wto lip 06, 2004 16:48
- Lokalizacja: Kalisz
Dzięki dziewczyny.
Ja mam okna na przestrzał pootwierane, tj. mam okna z dwóch stron, wschodniej i zachodniej,dzięki temu w domu da się oddychać.
Całe szczęście, że mojego blee nie widać.
Ale jakaś taka niedotleniona sie czuje, a jeszcze mój zadzwonił, że doleciał i za chwilę idzie popływać w basenie ( odkrytym) hotelowym sie kąpać. Czy te konferencje muszę organizować w takich atrakcyjnych miejscach
i to wtedy kiedy nie mogę z nim jechać.
Ja mam okna na przestrzał pootwierane, tj. mam okna z dwóch stron, wschodniej i zachodniej,dzięki temu w domu da się oddychać.
Całe szczęście, że mojego blee nie widać.
Ale jakaś taka niedotleniona sie czuje, a jeszcze mój zadzwonił, że doleciał i za chwilę idzie popływać w basenie ( odkrytym) hotelowym sie kąpać. Czy te konferencje muszę organizować w takich atrakcyjnych miejscach
i to wtedy kiedy nie mogę z nim jechać.- Posty: 22929
- Od: Czw sie 11, 2005 11:57
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Witanko Haniu i koteczki 
Śliczne zdjęcia
Teraz jest przyjemnie, ale co potem, straszą z radia 30 stopniowym upałem Jak dla mnie, nieco za dużo
Ale to nic, wytrzymamy, najbardziej żal mi kotów, bo im gorąco najbardziej, tym bardziej, że jak wychodzę okna zamykam.
Śliczne zdjęcia
Teraz jest przyjemnie, ale co potem, straszą z radia 30 stopniowym upałem
Jak dla mnie, nieco za dużo
Ale to nic, wytrzymamy, najbardziej żal mi kotów, bo im gorąco najbardziej, tym bardziej, że jak wychodzę okna zamykam.
- Posty: 12519
- Od: Pon paź 01, 2007 10:43
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 17535
- Od: Sob gru 02, 2006 12:13
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
Witam,
upalnie, upalnie.
Ale moje koteczki maja dzisiaj dobrze, ktoś zawsze jest w domu, to balkon otwarty, żaluzje spuszczone i można mieć i cień i słońce. Miski z wodą uzupełnione.
upalnie, upalnie.
Ale moje koteczki maja dzisiaj dobrze, ktoś zawsze jest w domu, to balkon otwarty, żaluzje spuszczone i można mieć i cień i słońce. Miski z wodą uzupełnione.
- Posty: 22929
- Od: Czw sie 11, 2005 11:57
...bry...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
Mrrrrrrrrruuuuuuuudobry 
Inka
Inka
- Posty: 163930
- Od: Pon paź 16, 2006 14:21
- Lokalizacja: Wrocław
Witam poweekendowo
A moje koty lubią się smażyć na słoneczku, najbardziej biała, choć ona akurat nie powinna, bo się może poparzyć, ale przecież nie zabronię, nie?
A moje koty lubią się smażyć na słoneczku, najbardziej biała, choć ona akurat nie powinna, bo się może poparzyć, ale przecież nie zabronię, nie?
Polska - katolska oraz kibolska-
- Posty: 30865
- Od: Pon sie 30, 2004 9:47
- Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany
dobry wieczor i udanej nocy
- Posty: 14574
- Od: Nie lis 25, 2007 20:52
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Duża usiłuje napisać pracę z rachunkowości
więc my korzystamy z okazji i wpadamy żeby powiedzieć szybkie Bry
Duecik S&S
więc my korzystamy z okazji i wpadamy żeby powiedzieć szybkie Bry
Duecik S&S
+ Arctica 
-
- Posty: 9876
- Od: Śro lip 26, 2006 12:51
- Lokalizacja: Olsztyn
To nie przeszkadzajcie Dużej.
Praca z rachunkowości to bardzo skomplikowana sprawa.
Te cyferki, pasywa, aktywa itp
Praca z rachunkowości to bardzo skomplikowana sprawa.
Te cyferki, pasywa, aktywa itp
- Posty: 22929
- Od: Czw sie 11, 2005 11:57
Ale za to jak jest taki upał, to jakie koty są grzeczne!
(no przynajmniej jak w domu jestem - łapy im opadają i nawet do michy się wstawać nie chce, nie mówiąc już o jakimkolwiek rozrabianiu )
(no przynajmniej jak w domu jestem - łapy im opadają i nawet do michy się wstawać nie chce, nie mówiąc już o jakimkolwiek rozrabianiu
)
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...
-
- Posty: 9851
- Od: Pon gru 03, 2007 8:41
Witanko Haniu i koteczki
Moje też w ciagu dnia to leniwe kluchy są, za to nad ranem albo w nocy jak chłodniej, energia nagle ni stąd ni zowąd przychodzi
miłego dzionka
Moje też w ciagu dnia to leniwe kluchy są, za to nad ranem albo w nocy jak chłodniej, energia nagle ni stąd ni zowąd przychodzi
miłego dzionka
- Posty: 12519
- Od: Pon paź 01, 2007 10:43
- Lokalizacja: Poznań
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 511 gości