Płaczuś BIAŁACZKA!

» Pon cze 02, 2008 8:29

aktualny stan konta

Ewa R.- 20 zł
ruru - 40 zł
Bazyliszkowa - 20 zł
Anna D. - 20 zł
Edzina - 30 zł
livy - 50 zł
edzia_k1 - 30 zł
Ilona Maria Sz. - 50 zł
lusesitt - 35 zł
Ewa W. - 50 zł
Małgorzata Barbara K.-50 zł
kasia86- 50 zł
Blejzon J. - 20 zł
Justyna T- 30 zł
tayga - 40 zł
Irena S. - 50 zł
Małgorzata R.- 20 zł
Przemysłam L. - 40 zł
Małgorzata P. - 60 zł
Katarzyna O. - 500 zł (prawie zawału dostałam..i nie wiem jak kasi moge podziekować za taką hojność!)
Iwona I - 40 zł
piegusek1510 - 20 zł
Grzegorz L. - 20 zł
Aniela Sz. - 20 zł
Daria B. - 30 zł
Olga Sz. - 20 zł
Małgorzata M. - 30 zł

razem: 1385 zł

wydatki: szpital (do niedzieli 18.05. włącznie) 400 zł
interferon koci (trzecie opakowanie)- 23.05 - 220 zł
badanie qpala - 27.05 - 22 zł
szpital (od 19.05 do 01.06)+morfologia+gentamycyna vet do oczek- 300 zł
zapas jedzonka suchego (bo miał jechać :oops:

) - 58,90 zł (rc kitten 400+400 g - 16 zł, rc sensible 33 400g- 16 zł, hills sensitive stomach 400g- 15 zł, leonardo kitten 400 g - 11,90 zł)

razem : 1000,90 zł

czyli: + 384,1 zł

rozliczenie bazarku:
Bazyliszkowa - 34 zł
Serniczek- 25 zł
Iweta - 35 zł
Goyka - 35 zł

razem: 129 zł

27.05-14 zł (mięsko, na wczoraj i dziś)
28.05 - 9 zł (rybka na czwartek)
29.05 - 15 zł (mięsko na piątek , sobote)
30.05 - 16 zł (mięsko na niedziele, ponoedziałek)

czyli: +75 zł

dziekuję pięknie WSZYSTKIM!!!!

EDIT: zmiana stanu konta

» Pon cze 02, 2008 8:46

Znamy stan konta; a stan kota?

» Pon cze 02, 2008 10:29

stan kota: waga 2,65 kg, wyniki troche lepsze (białe krwinki spadły), ale tez troszke czerwone

apetyt ogromny! oczko zakrapiamy, jest cały czas na suchym delikatnym i gotowanym kurczaczku

qpal niezły, juz nie biegunka, ale jeszcze nie normalna

barankuje, gada, no jest kochany poprostu

jutro fotki beda, test na białaczke 4.07 (to już u mamy), a potem ewentualnie 3 seria interferonu

» Pon cze 02, 2008 13:25

kochane 2,65kg!!!!!!!!!

» Pon cze 02, 2008 13:50

Milena - Ty go uratowałaś.

» Pon cze 02, 2008 14:00

Miuti pisze:Milena - Ty go uratowałaś.

Miuti uratowali go moi weci i wszystkie dobre dusze, które nam pomagają. Ja byłam tylko taksówką :wink:

dziś rano jak się kapałam, to juz mi zagladał do wanny :roll:

wczoraj sie troszke bał szumu wody

poświęcam sie i ne mam wielkiej piany w wannie, jak lubie, co by kotka nie drażnić zapachami, bo to w koncu jego "pokój" teraz :wink:

» Pon cze 02, 2008 14:03

pewnie będzie spał w wannie jak mój Chrumek, to jego ulubione miejsce.....

» Pon cze 02, 2008 14:14

Zula mi kiedyś weszła na kolana, jak siedziałam w wannie pełnej wody

» Pon cze 02, 2008 17:01

to nie źle, Chrumek jescze do tego nie doszedł, wchodzi do zlewu tylko jak kończę mycie naczyń i łapkami pianę goni z płynu do naczyń

» Wto cze 03, 2008 8:28

milenap pisze:
Miuti pisze:Milena - Ty go uratowałaś.

Miuti uratowali go moi weci i wszystkie dobre dusze, które nam pomagają. Ja byłam tylko taksówką

Ja cię zabiję.
Jeżeli uda mi się dostać urlop, znaleźć opiekę dla psów i kotów na czas mojego wyjazdu i zdobyć pieniądze na pociąg.

Nie czuj się bezpieczna!!!!!!!

» Wto cze 03, 2008 10:33

Miuti pisze:
milenap pisze:
Miuti pisze:Milena - Ty go uratowałaś.

Miuti uratowali go moi weci i wszystkie dobre dusze, które nam pomagają. Ja byłam tylko taksówką

Ja cię zabiję.
Jeżeli uda mi się dostać urlop, znaleźć opiekę dla psów i kotów na czas mojego wyjazdu i zdobyć pieniądze na pociąg.

Nie czuj się bezpieczna!!!!!!!

Cudownie! Miuti mnie odwiedzi!!! :dance:

czekamy, czekamy na Ciebie, obiecałaś oficjalnie, są świadkowie

» Wto cze 03, 2008 10:35

mumka27 pisze:to nie źle, Chrumek jescze do tego nie doszedł, wchodzi do zlewu tylko jak kończę mycie naczyń i łapkami pianę goni z płynu do naczyń

Zula miała okres, że spała w zlewie, zaraz po tym, jak ją znalazłam...to dopiero były kombinacje i czekanie aż ksieżniczka wstanie, zeby naczynia umyć :lol: