Witam Was po krótkiej przerwie. Widzę, że trochę się tu dzieje, co mnie bardzo cieszy
U nas też trochę się dzieje, na początek napiszę o postępach w sterylizacjach:
- czwartek - kocurek i kotka (złapane przez TŻa franelki)
- piątek - jedna kotka (złapana przez TŻa franelki), jedna kotka od p. Izy
i nasz tymczasik, któremu coraz bardziej "podobało się" branie go na ręce
Dzisiaj rano TŻ na zabieg odstawił kolejne dwa koty złapane przez TŻa franelki, a na wieczór zaplanowana jest łapanka nowych kotów, które pojawiły się na działkach.
Tak więc można powiedzieć, że nasze życie kręci teraz się wokół sterylek, podobnie życie p. Izy, bo podejmuje ona próby łapania, potem przechowuje koty w klatce wystawowej po zabiegu, potem wypuszcza - zawsze to jeszcze dodatkowe zajęcia.
P. Iza jest bardzo zmartwiona tym pojawianiem się nowych kotów
Ma już nawet takie myśli, że ktoś celowo podrzuca jej koty...
To jednak nigdy nie jest tak, że jeden dodatkowy pyszczek do karmienia nie robi żadnej różnicy, tym bardziej, że tych nowych pyszczków jest kilka.
W imieniu p. Izy dziękuję Wam za wszystkie przelewy na rzecz Waszych wirtualnych podopiecznych
Zachęcam do zakupu najnowszego "Kota"
Ja jeszcze nie mam, ale już doszły do mnie pewne słuchy
Najprawdopodobniej już dzisiaj do p. Izy dotrze około 100 puszek z kocią karmą - druga część zakupów (pierwsza cześć puszek trafiła do p. Izy jakieś trzy tygodnie temu) za kwotę 400 zł, które została przekazana przez Niepubliczną Szkołę Podstawową Primus w Szczecinie szczecińskiemu TOZowi właśnie na zakupy dla podopiecznych p. Izy.
Bardzo serdecznie dziękujemy dzieciom, rodzicom, nauczycielom i dyrekcji.
Dzięki Wam koty będą miały wspaniałą wyżerkę 