I inkarwillę z ogródka-
Myszkin i spółka III - :)
Moderator: Estraven
Masz jednego z moich kaktusków. Bo pewnie nie widziałaś..
I inkarwillę z ogródka-
I inkarwillę z ogródka-
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Dzięki D
A ten kaktus to jak się nazywa? Bo podobnie kwitnącego chyba mamy...
A ten kaktus to jak się nazywa? Bo podobnie kwitnącego chyba mamy...
...
-
- Posty: 34548
- Od: Pon sie 21, 2006 14:34
Niestety, nie wiem.. 
Ale się nie sugeruj kwiatem,bo mam zupełnie innego, a kwiaty identyczne. Ale w tym roku nas olał, i nie zakwitł.
Ale się nie sugeruj kwiatem,bo mam zupełnie innego, a kwiaty identyczne. Ale w tym roku nas olał, i nie zakwitł. -
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Kaktusy przepiękne.
- Posty: 6763
- Od: Wto sty 02, 2007 12:39
- Lokalizacja: MiauKot
Kaktusy śliczne, może powinnam zacząć hodować, ponoć nie potrzebują zbyt dużo wody. U nas ostały się tylko te kwiaty, które przeżyły moją szkolę survivalu- czyli jak przetrwać lato, jak człowiek zapomina podlać. Inne wykończył Horacy, a zygokaktusa usiłuje ukatrupić Leon.
Trzymam nieustające kciuki za zdrowie futrzaków.
Trzymam nieustające kciuki za zdrowie futrzaków.
- Posty: 1338
- Od: Nie cze 10, 2007 13:49
- Lokalizacja: opolskie
cudne kaktusiki, a kociaste co na tą hodowlę?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...
Dwie baby i rudy ...
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...
Dwie baby i rudy ...
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
Jak czuje sie Myszaczek?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
- Posty: 9993
- Od: Sob lis 19, 2005 10:54
- Lokalizacja: Siemianowice Śl.
tosiula pisze:cudne kaktusiki, a kociaste co na tą hodowlę?
Koty czasem kładły się na osłonie "kaktusiarni", albo wciskały się między kaktusy. Czasem trzeba było od nowa niektóre egzemplarze sadzić
...
-
- Posty: 34548
- Od: Pon sie 21, 2006 14:34
Myszaczek nie wymiotuje, trochę je, ale ma teraz marny apetyt.
Jest jakiś taki smutny.
Puma nad ranem przyszła do mnie do łóżka. Ale po zastrzyku zwiała.
Gryzzliego rano TŻ wypuścił z garażu i do tej pory go nie ma.
Niedługo doszczętnie osiwieję...
Jest jakiś taki smutny.
Puma nad ranem przyszła do mnie do łóżka. Ale po zastrzyku zwiała.
Gryzzliego rano TŻ wypuścił z garażu i do tej pory go nie ma.
Niedługo doszczętnie osiwieję...
...
-
- Posty: 34548
- Od: Pon sie 21, 2006 14:34
CoToMa pisze:Gryzzliego rano TŻ wypuścił z garażu i do tej pory go nie ma.
Niedługo doszczętnie osiwieję...
Nie wiem jak u Was, ale u nas gorąco okrutnie.
Towarzystwo poleguje pod krzaczorami - -pewnie Gryzzli gdzieś zaległ i dopiero pod wieczór wylezie...
OUT OF ORDER 
- Posty: 17842
- Od: Czw paź 20, 2005 9:53
pixie65 pisze:CoToMa pisze:Gryzzliego rano TŻ wypuścił z garażu i do tej pory go nie ma.
Niedługo doszczętnie osiwieję...
Nie wiem jak u Was, ale u nas gorąco okrutnie.
Towarzystwo poleguje pod krzaczorami - -pewnie Gryzzli gdzieś zaległ i dopiero pod wieczór wylezie...
No właśnie tym się pocieszam...
...
-
- Posty: 34548
- Od: Pon sie 21, 2006 14:34
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 8 gości