przeżyłem panlekopenię, teraz szukam domu. nowe foto s.13

» Sob maja 31, 2008 20:24

Trzymam kciuki i śle ciepłe myśli...

» Sob maja 31, 2008 20:26

proszę, prześlij mi na PW numer konta albo adres, przeleję Ci pieniążki albo prześlę jedzenie...

» Sob maja 31, 2008 22:09

Czy one dostają również jakieś inne leki (silny antybiotyk, TFX albo neupogen na leukocyty, coś na osłonę przewodu pokarmowego, np. ranigast)? Bo same kroplówki i surowica to może być za mało

[']

» Sob maja 31, 2008 22:44

ranigast co 12h
biotrakson
tfx i zylexin

» Sob maja 31, 2008 22:46

Super. Oby im sie udało!

Musi im sie udać :ok:

» Sob maja 31, 2008 22:48

Mocne kciuki za pozostałe 2 kociaki :ok:

» Sob maja 31, 2008 22:56

matylda nieładnie oddycha. wet powiedział, że to pewnie zapalenie płuc, najczęstsze nadkażenie przy panleuko.za to syriusz dziś sie nawet bawił zabawką na sznurku w klatce.

» Sob maja 31, 2008 22:58

Jesli Cię to uspokoi, to napiszę, że kota z zapaleniem płuc (zachłystowym) też leczono mi biotraksonem.

» Sob maja 31, 2008 23:03

wiem, wielokrotnie widziałam psy i koty tak leczone. martwie sie tylko że połączenie tych dwóch chorób może okazać się zabójcze.

» Nie cze 01, 2008 9:33

Jak minęła chorutkom noc :?:

Jak się mają :?:

Kciuki są nieustające :ok:

» Nie cze 01, 2008 10:01

mają siłe mnie gryźć. noc minęła spokojnie. niewiem skąd one miały coś w jelitach ale zrobiły kupe. i to nie biegunkową

za to oba mają katar i problemy z oddychaniem. nie wymiotują. po każdej kroplówce jest lepiej. czy one naprawde mają nic nie jeść cały ten czas? (dostają dożylnie)