Płaczek FeLV+ jest kocim aniolkiem.Żegnaj sloneczko [*]

[Bazyliszkowa]

A co u naszego forumowego VIPa Płaczusia? Mam nadzieję, że dobrze zniesie przeprowadzkę.

[Anna Rylska]

dziewczyny zaponialam poweidziec, taka jestem zestresowania chorobą Pelci królik pojechal juz do domu

a Placzuś znowu przytyl

[Bazyliszkowa]

Płaczuś będzie niedługo mógł się nazywac Pączuś
Za Pelcię mocne kciuki
No i za króliczka też

[Anna Rylska]

oj, ja lubie takie Pączunie

[#klara]

historia Płaczusia pokazuje że i dla Bolusia którym się tymczasowo zaopiekowałam też jest nadzieja...

może być u mnie do 04.07 potem nie wiem co robić ,
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76 ... ight=bolek

[Anna61]

historia Płaczusia pokazuje że i dla Bolusia którym się tymczasowo zaopiekowałam też jest nadzieja...

może być u mnie do 04.07 potem nie wiem co robić ,
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76 ... ight=bolek

Teraz będą za Płaczusia i Bolusia

[Anna Rylska]

jutro będą najświeższe wiadomości

[smoczyca3g]

dziewczyny zaponialam poweidziec, taka jestem zestresowania chorobą Pelci królik pojechal juz do domu

a Placzuś znowu przytyl

za Pelcię
bardzo się cieszę znalezieniem domu dla króliczka
i wzrostem wagi Płaczusia - rzecz jasna!

[milenap]

to był goracy weekend, w trakcie którego nastapiła CAŁKOWITA zmiana planów...


dzień 1:
piątek późny wieczór: dzwoni mama: mila za trzy tygodnie bede zwolniona z obowiazku wykonywania pracy (zmienia miejsce zatrudnienia) i bede miała potem ponad miesiac wolnego...i tak myśle sobie, że może jak nikt nie bedzie chciał Płaczusia....

odp.: Mamo za trzy tygodnie Płaczus bedzie u Ciebie (bo wczesniej mama musi się rozliczyć ze staraą firmą i czeka ją kilka wyjazdów do centrali, a mieszka sama, tzn. z 3 futerkowymi)

dzien 2: wizyta u weta, rozliczenie finansowe, potem wizyta w sklepie zoo, żeby Płaczusiowi kupić zapas żarełka suchego

no i myśli, a gdyby tak go jakos tu przetrzymać...no bo teraz do Poznania, a potem jechać spowrotem po niego... lepiej by było żeby mial tylko jedną podróż...dzwonie do puss, przepraszam za zamieszanie i dziękuję za pomoc

nie udało się znaleźć tymczasu tu w okolicach...myślimy, myślimy... TZ mówi, ze zrobi przegrode z desek (bo nie ma dzrwi do pokoju), jedo zamkniemy w łązience, okleimy drzwi folią... Gustaw dostanie zakaz podchodzenia pod drzwi...jakoś moze przeżyjemy (tzn. przede wszystkim Gucio fipowy i nie szczepiony na razie)..

dzień 3: jedziemy do weta, umówieni na 12 po odbiór kocura, wrcamy do domu, drzwi okejone, pomysł desek upadł


i tym sposobem kochane cioteczki Płaczus-Pączuś Felix Bonifacy I jest od wczoraj u mnie zamieszka na te 3 tygodnie w łazience, jak tylko mama zakończy swoje sprawy to jedziemy do Słupska...

Płaczuś jest przekochany, siusia do kuwetki (a jest niekastrowany), wpierdziela aż mu się uszy trzesa, on jak zaczyna jeść to grucha poprostu!!! musze mu wydzielac zarełko, zeby brzusia nie obciażać!

drzwi oklejone, Gustaw jak tylko do nich podchodzi, to jest odstawiany do pokoju...trzymajcie kciuki, żeby żaden wredny wirus nie przskoczył przez te wszystkie bariery!

jutro bedą fotki, wczoraj dzień pełen emocji...

TZ skwitował, ze rzeczywiście bardzo sie nadaje do tego, zeby wydawac koty do domków

powiedzcie co sądzicie o tym coi ja namieszałam...

no i mam zajecie na całą dobę praktycznie

[milenap]

aktualny stan konta

Ewa R.- 20 zł
ruru - 40 zł
Bazyliszkowa - 20 zł
Anna D. - 20 zł
Edzina - 30 zł
livy - 50 zł
edzia_k1 - 30 zł
Ilona Maria Sz. - 50 zł
lusesitt - 35 zł
Ewa W. - 50 zł
Małgorzata Barbara K.-50 zł
kasia86- 50 zł
Blejzon J. - 20 zł
Justyna T- 30 zł
tayga - 40 zł
Irena S. - 50 zł
Małgorzata R.- 20 zł
Przemysłam L. - 40 zł
Małgorzata P. - 60 zł
Katarzyna O. - 500 zł (prawie zawału dostałam..i nie wiem jak kasi moge podziekować za taką hojność!)
Iwona I - 40 zł
piegusek1510 - 20 zł
Grzegorz L. - 20 zł
Aniela Sz. - 20 zł
Daria B. - 30 zł
Olga Sz. - 20 zł
Małgorzata M. - 30 zł


razem: 1385 zł

wydatki: szpital (do niedzieli 18.05. włącznie) 400 zł
interferon koci (trzecie opakowanie)- 23.05 - 220 zł
badanie qpala - 27.05 - 22 zł
szpital (od 19.05 do 01.06)+morfologia+gentamycyna vet do oczek- 300 zł
zapas jedzonka suchego (bo miał jechać ) - 58,90 zł (rc kitten 400+400 g - 16 zł, rc sensible 33 400g- 16 zł, hills sensitive stomach 400g- 15 zł, leonardo kitten 400 g - 11,90 zł)

razem : 1000,90 zł


czyli: + 384,1 zł


rozliczenie bazarku:
Bazyliszkowa - 34 zł
Serniczek- 25 zł
Iweta - 35 zł
Goyka - 35 zł

razem: 129 zł

27.05-14 zł (mięsko, na wczoraj i dziś)
28.05 - 9 zł (rybka na czwartek)
29.05 - 15 zł (mięsko na piątek , sobote)
30.05 - 16 zł (mięsko na niedziele, ponoedziałek)

czyli: +75 zł

dziekuję pięknie WSZYSTKIM!!!!

[Bazyliszkowa]

Jakie super wieści! Prawdziwy farciarz z Płaczusia.
Myślę, że uda Ci się odizolować koty. Białaczką nie tak łatwo się zarazić, sądzę że nawet jeśli dojdzie do jakiegoś spotkania kotów, to niczym to nie powinno grozić. Byleby nie wylizywały nawzajem siebie ani swoich misek.

[milenap]

bazyliszkowa spotkać, to sie nie spotkają ja troche panikuje, bo boje się o Gucia-on jest u mnie jakieś 5 tyg, jest ślepy, ma na 99% fipa bezwysiekowego, jest na sterydach non stop i na razie nie możemy go szczepić...a odporność ma b. słabiutką...

ale musi być dobrze, nie ma wyjścia!!!

juitro wkleje fotki...on jest cudowny ten Placzunio

[Etka]

na jakiej podstawie u Gucia stwierdzili Fip-a?

[milenap]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=74 ... &start=120

Etka to wątek o nim-tak w skróce-ma wysieki w gałce ocznej, przebadany kompletnie, nie ma innych chorób, miano wirusa corona 1:400, więc to pewnie fip...chociaż jak wiemy, tego nigdy sie nie wie na 00%

[milenap]

ciekawe co tam robi Płaczus...