Hugo i Meo (H&M)- sytuacja wraca do normy :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 30, 2008 18:55

Takich wyników jak ma Meo, to Hugo, który ma 2,5 roku nie ma. Morfologoa, łącznie z rozmazem krwinek białych - wszystko norma - od góry do dołu. Dosłownie!!!
Wyniki w sumie sa bardzo dobre. My nie wierzymy w Edisona, trzymamy się opcji, że jest OK. Zgodnie z poleceniem lekarza za 10-14 dni tylko kontrola samego jonogramu, kreatyniny i mocznika i zamykamy sprawę. Jeny, jak się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wet zawsze musi powiedziec jaka jest sytuacja - w razie, czego, żeby nie było pretensji, że o czymś nie powiedział. Na razie obserwujemy i żyjemy. Mam taki dobry humor!!!!! :D
Marcelibu
 

Post » Pt maja 30, 2008 19:05

:dance:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt maja 30, 2008 19:06

:ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt maja 30, 2008 19:24

skaskaNH pisze:
P.s. 2) Marcelibu, Zołzo, zamorduje :twisted: Już nawet Gattara podłapała, jak tak dalej pójdzie, to mnie wiecej osób będzie molestować :twisted: A co ja mam pisać, no co? :roll:

Dopra, napisze Ci streszczenie: Cześć, jestem Kasia, też mam kota. Właściwie koty. Właściwie 7 kotów. Jakoś leci ;)
Hyhy :twisted:


A reszta nalezy do nas, Kochana Kasiu!

Krakowianki Moje Kochane! Jak ja się cieszę 15 czerwca to już tak niedługo!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marcelibu
 

Post » Pt maja 30, 2008 19:25

Bungo pisze:Marcelibu, nie bój nic :lol: - będziemy Cię bronić :twisted:



Wiedziałam!!!!!!!! :D
Marcelibu
 

Post » Pt maja 30, 2008 19:26

bechet pisze:A mnie nie było w necie i nic nie wiedziałam. A tu takie super wieści :D :D :D
Z dobroci serce nie napiszę, ze mam ochotę udusić kogoś, kto mógł mnie wcześniej uspokoić, ale nie pomyślał, żeby sms-a przysłać. A niech tam, pewnie przez ten szok spowodowany wynikami :twisted:


Tak, to był szok. Kurcze, mogłam wysłać. Doopa jestem :?
Marcelibu
 

Post » Pt maja 30, 2008 19:27

Marcelibu pisze:Tak, to był szok. Kurcze, mogłam wysłać. Doopa jestem :?

Przez grzeczność nie zaprzeczę :twisted:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt maja 30, 2008 19:31

bechet pisze:
Marcelibu pisze:Tak, to był szok. Kurcze, mogłam wysłać. Doopa jestem :?

Przez grzeczność nie zaprzeczę :twisted:


:1luvu:
Marcelibu
 

Post » Pt maja 30, 2008 19:49

Marcelibu pisze:
bechet pisze:
Marcelibu pisze:Tak, to był szok. Kurcze, mogłam wysłać. Doopa jestem :?

Przez grzeczność nie zaprzeczę :twisted:


:1luvu:


8O 8O 8O
Marcelibu - powiedz co brałaś, albo paliłaś albo piłaś :twisted:
Ja też chcę kochać cały świat :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 30, 2008 20:00

Bungo pisze:
Marcelibu pisze:
bechet pisze:
Marcelibu pisze:Tak, to był szok. Kurcze, mogłam wysłać. Doopa jestem :?

Przez grzeczność nie zaprzeczę :twisted:


:1luvu:


8O 8O 8O
Marcelibu - powiedz co brałaś, albo paliłaś albo piłaś :twisted:
Ja też chcę kochać cały świat :roll:

:lol:
Ależ Basiu, przeca to ja na Marcelibu tak działam :twisted: I proszę nie wyprowadzać mi jej z tego stanu :wink:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt maja 30, 2008 20:20

bechet pisze:
Bungo pisze:
Marcelibu pisze:
bechet pisze:
Marcelibu pisze:Tak, to był szok. Kurcze, mogłam wysłać. Doopa jestem :?

Przez grzeczność nie zaprzeczę :twisted:


:1luvu:


8O 8O 8O
Marcelibu - powiedz co brałaś, albo paliłaś albo piłaś :twisted:
Ja też chcę kochać cały świat :roll:

:lol:
Ależ Basiu, przeca to ja na Marcelibu tak działam :twisted: I proszę nie wyprowadzać mi jej z tego stanu :wink:


Ja dziś mam dzień wspaniały. Na tę okazję rąbnęłam już dwa półlitrowe piwka z zieloną naklejką 8) . Meo patrzy na mnie, jakby rok nie jadł, siedzi obok mnie, patrzy wzrokiem Bazyliszka i chce mi wyjeść tuńczyka z białym serem i majonezem Mosso NAPOLEOŃSKIM. No i tak... 8)

No i czekam, kiedy SkaskaNH zauważy zmiane w moim podpisie :smokin: . Tylko, cholercia, wyboldować nie mogę... :evil:
Marcelibu
 

Post » Pt maja 30, 2008 20:26

Marcelibu pisze:Takich wyników jak ma Meo, to Hugo, który ma 2,5 roku nie ma. Morfologoa, łącznie z rozmazem krwinek białych - wszystko norma - od góry do dołu. Dosłownie!!!
Wyniki w sumie sa bardzo dobre. My nie wierzymy w Edisona, trzymamy się opcji, że jest OK. Zgodnie z poleceniem lekarza za 10-14 dni tylko kontrola samego jonogramu, kreatyniny i mocznika i zamykamy sprawę. Jeny, jak się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wet zawsze musi powiedziec jaka jest sytuacja - w razie, czego, żeby nie było pretensji, że o czymś nie powiedział. Na razie obserwujemy i żyjemy. Mam taki dobry humor!!!!! :D

Hurra!!! :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt maja 30, 2008 21:05

Marcelibu pisze:No i czekam, kiedy SkaskaNH zauważy zmiane w moim podpisie :smokin: .
Tylko, cholercia, wyboldować nie mogę... :evil:


To ja Ci wybolduję. I powiększę - co mi tam :twisted:

SkaskaNH- gdzie jest wątek Twoich kotów?????

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 30, 2008 21:05

moś pisze:
Marcelibu pisze:Takich wyników jak ma Meo, to Hugo, który ma 2,5 roku nie ma. Morfologoa, łącznie z rozmazem krwinek białych - wszystko norma - od góry do dołu. Dosłownie!!!
Wyniki w sumie sa bardzo dobre. My nie wierzymy w Edisona, trzymamy się opcji, że jest OK. Zgodnie z poleceniem lekarza za 10-14 dni tylko kontrola samego jonogramu, kreatyniny i mocznika i zamykamy sprawę. Jeny, jak się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wet zawsze musi powiedziec jaka jest sytuacja - w razie, czego, żeby nie było pretensji, że o czymś nie powiedział. Na razie obserwujemy i żyjemy. Mam taki dobry humor!!!!! :D

Hurra!!! :D


Dołączam się całym sercem do "Hurra!!!!!!" i mocne kciuki, żeby kolejnych badań było jak najmniej :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt maja 30, 2008 23:18

Ciesze sie ze wyniki dobre. Nie wiem czy to ma znaczenie bo endokrynologia jest dla mnie dosc skomplikowana, ale przy niedoczynnosci kory nadnerczy wystepuje umiarkowana azotemia tj. objawy niewydolnosci nerek, przy czym leczenie choroby podstawowej poprawia wyniki. Nie wiem czy u Meo akurat taka sytuacja miala miejsce tzn. wyniki "nerkowe' poprawily sie po podaniu sterydu czy tez jest to niezalezne.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości