Łódź - szpitalne kotki szukają domków

[Anna61]

Mam nadzieję, że wszystkie koteczki do karmienia się odliczają?

[Zirael]

melduję się zmęczona bardzo, głaski dla Guni

[jolabuk5]

Mam nadzieję, że wszystkie koteczki do karmienia się odliczają?

Jakby się nie odliczały to bym dała znać Tyle że niektóre koty systematycznie przychodzą później, jak my odchodzimy - i tych nie widujemy codziennie.

[magicmada]

A ja sobie dziś Grubcia wspominam... choć widziałam go tylko dwa razy.

[jolabuk5]

Grubcio był taki kochany... Najbardziej miziasty dziki kot na swiecie!

[jolabuk5]

Łatek był wyraźnie obrażony, że tak długo nikt go nie głaskał (4 dni długiego weekendu) i chyba dlatego nie podchodził. Ale dziś Dorcia go wzięła i posadziła na ławeczce, ja usiadłam i odbyliśmy wyjątkowo długą sesję głaskaniową. Łatek stanowczo nadaje się do adopcji, to domowy kotek!

[Anna61]

Kto pokocha Łateczka?

[jolabuk5]

Kotki coraz bardziej "przestawiają się" na jedzenie na zewnątrz. W piwnicy stawiamy już głównie suche, wodę, mleczko. Dzięki temu mniej podkarmiamy karaluch

[Anna61]

Kotki coraz bardziej "przestawiają się" na jedzenie na zewnątrz. W piwnicy stawiamy już głównie suche, wodę, mleczko. Dzięki temu mniej podkarmiamy karaluch

To dobrze że na zewnątrz, ale zimą to pewno wewnątrz ?

[jolabuk5]

Kotki coraz bardziej "przestawiają się" na jedzenie na zewnątrz. W piwnicy stawiamy już głównie suche, wodę, mleczko. Dzięki temu mniej podkarmiamy karaluch

To dobrze że na zewnątrz, ale zimą to pewno wewnątrz ?

Oczywiście, zimą preferujemy karmienie w piwnicy, chociaż np. w tym roku cały czas karmiłyśmy częsć kotów na zewnątrz, bo zima była łagodna.
Dziś kotecki miały miłą wizytę - odwiedziła je ciocia pisiokot i zrobiła troche zdjęć.Pewnie je później wrzuci do wątku.

[pisiokot]

Dziś kotecki miały miłą wizytę - odwiedziła je ciocia pisiokot i zrobiła troche zdjęć.Pewnie je później wrzuci do wątku.

Poszłam odwiedzić kociaste, żeby zobaczyć, co, gdzie i jak gdyby trzeba było w jakieś awaryjnej sytuacji dostarczyć catering Powiem wam, że jestem pod ogromnym wrażeniem tego co robią dziewczyny, a mówiąc wprost, choć niezbyt literacko - szczęka mi opadła. Na takie warunki, jakie są, koty dzięki Joli i Dorotce mają tam naprawdę wspaniale. Kilkanaście kotulców ma schronienie w piwnicy, a oprócz tego pod podjazdem, który prowadzi do drzwi wyjściowych na ogród mają prawdziwy apartament. Duży super domek (kocie budownictwo wielorodzinne ) ocieplony styropianem, ławkę z kołdrą, jakimiś posłankami, szmatkami - jest tam też jest kocia jadalnia. Dziewczyny codziennie tachają toboły (to nie są małe siateczki ) z jedzeniem, miseczkami, świeżą wodą. Dzień w dzień.
Łatwo się pomaga z doskoku, doraźnie, raz na jakiś czas... ale tak codziennie, mrówczo jest dużo, dużo trudniej. Jestem pod wielkim wrażeniem

Gunia to prawdziwa księżniczka, ale to w Łatusiu się zakochałam ma w sobie coś takiego uroczego, delikatnego, cudowne spojrzenie...
Patrzy na człowieka niepewnie, ale z nadzieją - to czułe serduszko tak cudownie mogłoby pokochać swojego człowieka... widać to po nim od razu. To kot z potencjałem, materiał na najlepszego przyjaciela... Łatuniu, trzeba popracować na twoimi ogłoszeniami, przydałyby się dobre zdjęcia, muszę się wziąć do roboty.

Fotki wrzucę ja wrócę do domu

[pisiokot]

Gunia księżniczka





śniadanko mniam mniam



Łatuś przytulony do Joli



Śliczny Nosek:




I filmik - widać Zuzię, Antenkę, Łatusia...

http://pl.youtube.com/watch?v=aeVUb-7Mdzw

[Anna61]

Gunieczka ma prześliczne futerko
Łatuś jest przekochany
A Nosek woli jedzonko od pozowania

Czekamy na filmik o koteczkach od cioci psiokot

[pisiokot]

Czekamy na filmik o koteczkach od cioci psiokot

Już jest
link post wyżej

[Anna61]

W tym samym momencie pisałyśmy Idę teraz obejrzeć filmik o koteczkach

Zmiarkowałam się po fakcie, że filmik już jest