Rudy ranny Cesar !Jest pokój...???!!! zdjęcia s.16

» Śro maja 28, 2008 22:15

trawa11 pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

tak
potwierdzam fakty

Potwierdzasz ,że koty są mądre?? :lol:

» Śro maja 28, 2008 22:16

kristinbb pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

Jestem w szoku, bo on naprawdę przyszedł jak do siebie...
Jakby wiedział ,że go nie wyrzucę i przygarnę.
Nie bał się chodzić po domu...
A tu u mnie 3 psy...
Następnie znalazł klatkę i sam się do niej wdrapał
i poszedł spać...

no

czyli kocio pomaga Ci w podjęciu decyzji :lol:

» Śro maja 28, 2008 22:16

No Proszę...te koty to jednak wiedzą gdzie TYCH CZAROWNIC szukac

» Śro maja 28, 2008 22:17

A koteczek wdrapał się do klatki i padł zmęczony i strasznie śpiący...

» Śro maja 28, 2008 22:19

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

tak
potwierdzam fakty

Potwierdzasz ,że koty są mądre??

to też

ale i cała prawe o Gutku :wink:

» Śro maja 28, 2008 22:19

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

Jestem w szoku, bo on naprawdę przyszedł jak do siebie...
Jakby wiedział ,że go nie wyrzucę i przygarnę.
Nie bał się chodzić po domu...
A tu u mnie 3 psy...
Następnie znalazł klatkę i sam się do niej wdrapał
i poszedł spać...

no
czyli kocio pomaga Ci w podjęciu decyzji

Jak go zobaczyłam to od razu wpadł mi w oko... :roll:

Urodziwy niesamowicie i ma niebieskie oczy...

» Śro maja 28, 2008 22:20

Tiris pisze:No Proszę...te koty to jednak wiedzą gdzie TYCH CZAROWNIC szukac

No własnie, szukał mnie szukał w tej wsi,
aż na końcu wsi znalazł... :lol:

» Śro maja 28, 2008 22:21

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

Jestem w szoku, bo on naprawdę przyszedł jak do siebie...
Jakby wiedział ,że go nie wyrzucę i przygarnę.
Nie bał się chodzić po domu...
A tu u mnie 3 psy...
Następnie znalazł klatkę i sam się do niej wdrapał
i poszedł spać...

no
czyli kocio pomaga Ci w podjęciu decyzji

Jak go zobaczyłam to od razu wpadł mi w oko...

Urodziwy niesamowicie i ma niebieskie oczy...

czyli będzie dokocenie :lol:

» Śro maja 28, 2008 22:21

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

tak
potwierdzam fakty

Potwierdzasz ,że koty są mądre??

to też
ale i cała prawe o Gutku

Ach rozumiem... :lol:

Dzisiaj myślę o czym innym...
zachwycam się Rudym... :lol:

» Śro maja 28, 2008 22:23

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

Jestem w szoku, bo on naprawdę przyszedł jak do siebie...
Jakby wiedział ,że go nie wyrzucę i przygarnę.
Nie bał się chodzić po domu...
A tu u mnie 3 psy...
Następnie znalazł klatkę i sam się do niej wdrapał
i poszedł spać...

no
czyli kocio pomaga Ci w podjęciu decyzji

Jak go zobaczyłam to od razu wpadł mi w oko...

Urodziwy niesamowicie i ma niebieskie oczy...

czyli będzie dokocenie

Ciekawe co te moje trzy piękne powiedzą...
Na razie go nie wyczuły... :roll:

» Śro maja 28, 2008 22:28

kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
trawa11 pisze:
kristinbb pisze:
barba50 pisze:No co Ty Za takiego pięknego kota
A rana do wygojenia Gutek miał na szyi, chyba większą, z ropą - czyszczona operacyjnie, przy okazji obcięte zostały pompony. Teraz to najukochańsze nasze stworzonko Muszę małymi, bo jak trójka rezydentów to przeczyta to będę mieć przechlapane...
Aaaa - Guć też sam przyszedł i poprosił o pomoc Jednak koty to mądre zwierzęta

Jestem w szoku, bo on naprawdę przyszedł jak do siebie...
Jakby wiedział ,że go nie wyrzucę i przygarnę.
Nie bał się chodzić po domu...
A tu u mnie 3 psy...
Następnie znalazł klatkę i sam się do niej wdrapał
i poszedł spać...

no
czyli kocio pomaga Ci w podjęciu decyzji

Jak go zobaczyłam to od razu wpadł mi w oko...

Urodziwy niesamowicie i ma niebieskie oczy...

czyli będzie dokocenie

Ciekawe co te moje trzy piękne powiedzą...
Na razie go nie wyczuły...

moze nie będą sobie wchodziły w drogę :wink:

U mnie tylko dwoje sie kocha,areszta jakos to znosi :lol:

Musis zbyć dobrej mysli :wink:

» Śro maja 28, 2008 22:40

trawa11 pisze:
kristinbb pisze:Ciekawe co te moje trzy piękne powiedzą...
Na razie go nie wyczuły...

moze nie będą sobie wchodziły w drogę
U mnie tylko dwoje sie kocha,areszta jakos to znosi
Musis zbyć dobrej mysli

U mnie też mieszanka kocich emocji, :roll:

byleby się nie biły... :twisted:

» Śro maja 28, 2008 22:45

Będzie dokocenie!I to zdecydowanie szczęśliwe! No przecież SAM Cię wybrał Kristinbb..

» Śro maja 28, 2008 22:48

kalair pisze:Będzie dokocenie!I to zdecydowanie szczęśliwe! No przecież SAM Cię wybrał Kristinbb..

sama nie wiem co o tym myśleć...

» Śro maja 28, 2008 22:53

kristinbb pisze:
kalair pisze:Będzie dokocenie!I to zdecydowanie szczęśliwe! No przecież SAM Cię wybrał Kristinbb..

sama nie wiem co o tym myśleć...

musisz sie z tym przespać :wink:

Rudy ranny Cesar !Jest pokój...???!!! zdjęcia s.16

Kto przegląda forum