Bródnowska Banda Bis - Humpal w nowym domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon maja 26, 2008 14:09

Trzymam bardzo mocno kciuki za zdrówko kotków (Pani jak na razie się nie odzywa :? ).

Czyli jak na razie z ogłoszeniami się wstrzymać.....

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 15:36

:ok: :ok: :ok:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 19:05

kciuki...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 19:36

To ja też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

I dorzucę fotki z rozkręcającej się imprezki: ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon maja 26, 2008 21:40

No dobra - wyszło, że panikarą jestem :oops:
Koteczki obejrzane, osłuchane, obmacane przez nadwornego. Pochwalone, że są w dobrej kondycji i ładne. W jelitkach troszkę gra, ale nawet nie są zagazowane. Nic poważnego się nie dzieje.
Mam im podawać węgiel i enterogast, trzymać się babycata i nie eksperymentować z dietą (gerberki niniejszym trafiają na czarną listę) - i powinno być ok.
Ufff...

Ogłoszenia można więc robić (sama jutro postaram się nad tym przysiąść) i reklamować koteczki też można.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 21:44

Aleba pisze:No dobra - wyszło, że panikarą jestem :oops:
Też mi nowina :twisted:

A z Cypiskiem też ok? To, że taki malutki, to taka jego uroda?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon maja 26, 2008 21:55

:twisted:

Cypisek najwyraźniej tak ma. Na szczęście ma apetyt, więc mam nadzieję, że będzie gonił rodzeństwo. Na razie największym tłuścioszkiem jest chyba Hanka.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 8:16

Zgłosiła się do mnie Pani, która chce jasnego kotka.... :roll:
Może wszystkie "oferty" będę już odsyłać do Ciebie? mogłabyś mi podać na pv swój telefon i mail?

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 9:34

Magdyska, napisałam pw.
Dzięki :)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 12:33

Podrzucam kociarstwo, proszę się zachwycać, zakochiwać i brać ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 12:37

Nie ma za co :wink:
Dwie osoby dostały Twój nr . Podkreślam domki nie sprawdzone, nie wypytywałam o nic- od razu kieruję do Ciebie :wink:

magdyska25

 
Posty: 394
Od: Pt maja 09, 2008 16:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 14:41

No to podrzucę maleńtasy w drodze po domki :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto maja 27, 2008 15:40

Aleba pisze:No dobra - wyszło, że panikarą jestem :oops:
Koteczki obejrzane, osłuchane, obmacane przez nadwornego. Pochwalone, że są w dobrej kondycji i ładne. W jelitkach troszkę gra, ale nawet nie są zagazowane. Nic poważnego się nie dzieje.
Mam im podawać węgiel i enterogast, trzymać się babycata i nie eksperymentować z dietą (gerberki niniejszym trafiają na czarną listę) - i powinno być ok.
Ufff...


Uff... :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 21:21

Jest lepiej. Kociaka ładnie jedzą, na razie sam babycat - suchy i namoczony. Rumcajs już na szczęście nie wymiotuje. Urobek w kuwecie jeszcze rzadkawy, ale chyba się poprawia.
Fajne są maleńtasy. Haneczka ma największy brzuszek - taka duża, nabita kluska z niej :love:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 21:36

Aleba pisze:Jest lepiej. Kociaka ładnie jedzą, na razie sam babycat - suchy i namoczony. Rumcajs już na szczęście nie wymiotuje. Urobek w kuwecie jeszcze rzadkawy, ale chyba się poprawia.
Fajne są maleńtasy. Haneczka ma największy brzuszek - taka duża, nabita kluska z niej :love:


Haneczka jest booooooooooska :love: :love:

W niedzielę strasznie śmiałam się z mamy: wróciłam od Was i mówię, że o mało co nie wróciłam z kotem. Gdyby mamy spojrzenie mogło zabijac, już bym nie żyła. No ale opowiedziałam Jej, że masz 5 klusek w łazience, a że Haneczka i Muszka takie piękne.. i och i ach..
Mama na to: "A jakie miały futerka" :twisted:
Coś czuję, że jakbym wróciła z dziewczynami, to zakochała by się od razu :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 3 gości