Płaczek FeLV+ jest kocim aniolkiem.Żegnaj sloneczko [*]

[milenap]

i czekam na opr od wszystkich-aparat lezał w samochodzie, a tuman zapomniał porobić aktualne zdjecia

[lusesitt]

Jak to dobrze, że Płaczuś ma się coraz lepiej . U mnie w domu myślimy o nim codziennie. Zdrowiej kochany kocie .

[Bazyliszkowa]

Jak dobrze czytać takie wieści o Płaczusiu Oby tak dalej! A zdjęcia... no cóż, cioteczki cierpliwe, poczekają

[ewaw]

Najważniejsze, ze wieści dobre a zdjęcia nie zając - nie uciekną Głaski dla Płaczusia i Rudego

[smoczyca3g]

Ja mam takiego gadającego miziaka w domu Niesamowite uczucie, gdy kot Ci odpowiada na każde słowo
Baaardzo się cieszę, że Płaczuś czuje się coraz lepiej Nadal nieutające

[Anna61]

i czekam na opr od wszystkich-aparat lezał w samochodzie, a tuman zapomniał porobić aktualne zdjecia

Poczekamy
Zdarza się i tak

[mumka27]

jak tam Płaczunio?

[Eleni]

Mizianki dla dzielnego Płaczusia i

[jolab]

Czekamy na wieści.

[milenap]

aktualny stan konta

Ewa R.- 20 zł
ruru - 40 zł
Bazyliszkowa - 20 zł
Anna D. - 20 zł
Edzina - 30 zł
livy - 50 zł
edzia_k1 - 30 zł
Ilona Maria Sz. - 50 zł
lusesitt - 35 zł
Ewa W. - 50 zł
Małgorzata Barbara K.-50 zł
kasia86- 50 zł
Blejzon J. - 20 zł
Justyna T- 30 zł
tayga - 40 zł
Irena S. - 50 zł
Małgorzata R.- 20 zł
Przemysłam L. - 40 zł
Małgorzata P. - 60 zł
Katarzyna O. - 500 zł (prawie zawału dostałam..i nie wiem jak kasi moge podziekować za taką hojność!)
Iwona I - 40 zł
piegusek1510 - 20 zł
Grzegorz L. - 20 zł


razem: 1285 zł

wydatki: szpital (do niedzieli 18.05. włącznie) 400 zł
interferon koci (trzecie opakowanie)- 23.05 - 220 zł


razem : 620 zł


czyli: + 665 zł

dziekuję pięknie WSZYSTKIM!!!!

dziś zapłące za badanie qpala (wczoraj był oddany do badania), jutro lub pojutrze morfologia, no i zbliza sie jego koniec pobytu w szpitalu, wiec też starczy na zapłacenie jesteście

[milenap]

wczoraj u Płaczusia nie zdążyłam być, ale dziś jade po pracy ze świezym zarełkiem

ciekawa jestem jak wyszły te badania qpala (czy są juz wyniki w ogóle)

Płaczuś drugą serie interferonu znosi o wiele lepiej niż pierwszą, mam nadzieje, ze wyniki krwi treż sie porawiły

test na białączke można zrobic dopiero po miesiacu, wetka odradzała wczesniejsze sprawdzanie, bo mówi, ze i tak nie bedzie miarodajne

a ja bym chciała juz i najlepiej negatywny

dziewczyny mam jeszce jedno pytanie, donosnie bazarku, który wystawiałam na Płaczusia

czy mogę z tych pieniędzy na razie kupować mu mięsko do gotowania? bo nie chce ruszać kasy na leczenie, żeby kupowac mu jedzenie, a data w kalendarzu już tak wysoka... Płaczus zjada dziennie mieso z 2 udek z kurczaka lub podwójną pierś (to wszystko ugotowane +ryz+marchew)


nie che być nie w porzadku, bo pieniądze zbierane są na jego leczenie i pojadą razem z kociem, dlatego napiszcie, czy uważacie, że byłoby to ok?

[Bazyliszkowa]

czy mogę z tych pieniędzy na razie kupować mu mięsko do gotowania?

Dobre odżywianie to też element leczenia, więc moim zdaniem nie ma problemu.

[milenap]

dziękuję , czekam na dalsze głosy, mam nadzieje, ze nikt nie uzna tego za przesade z mojej strony

w ciągu tych kilku tygodni kupiłam tyle mięsa, że pani z mojego osiedlowego slepu miesnego już mnie kilka razy zagadała...a co to, widze, że lubi pani mięsko, chyba znów jakiś rosołek bedzie.... a ja owszem rosołki, ale nie dla mnie, bo sama to nawet za mięsem nie przepadam, a nawet nie lubie

no i rozliczenie bazarku:
Bazyliszkowa - 34 zł
Serniczek- 25 zł
Iweta - 35 zł

razem: 94 zł

dziekujemy!!!

[Anna61]

czy mogę z tych pieniędzy na razie kupować mu mięsko do gotowania?

Dobre odżywianie to też element leczenia, więc moim zdaniem nie ma problemu.

Powtórzę to co napisała moja przedmówczyni, że dobre leczenie to element leczenia

[milenap]

dziekuję bardzo

oczywiscie kasa na leczenie idzie TYLKO na leczenie

a bazarek bede rozliczać osobno