Szedł Sasza... z Saszeńką źle, prosimy o ciepłe myśli...

[janusz6f22]

Chłopaki są na kropelkach dr. Bacha czekamy na efekty!!!

[pisiokot]

A my czekamy na dobre wieści

[gosiaa]

A my czekamy na dobre wieści

Na same dobre wieści

[CoToMa]

[jolabuk5]

Wielkie kciuki, żeby się koty dogadały!

[magicmada]

Napiszcie, proszę jak postępy.

[janusz6f22]

Napiszcie, proszę jak postępy.

Jeszcze za wcześnie żeby mówić o efektach,potrzeba trochę czasu.

[ewa ruszkiewicz]

no cóż sasza nadal pod łózkiem ale już oczekuje aby ktoś się schylił jest cały czas głęboko zaszyty co za pozycje trzeba przyjąć aby go trochę poczochrać zaczął się myć i mruczeć na razie to tyle orion po kroplach bacha jak na haju cały czas śpi. oby się udało

[magicmada]

W schronisku też siedział pod łózkiem.
Biedny Orionek. Trzymam kciuki, wierzę, że się dogadają.

[MaybeXX]

[Georg-inia]

u nas krople Bacha zadziałały po około trzech tygodniach, a i to podobno było bardzo szybko. Ale postępy widać. Będzie dobrze, musi

[gosiaa]

Kciuki cały czas trzymamy

[janusz6f22]

u nas krople Bacha zadziałały po około trzech tygodniach, a i to podobno było bardzo szybko. Ale postępy widać. Będzie dobrze, musi

Potrafisz pocieszyć!!!

[xandra]

u nas tez koty miały krople Bacha
pomogło po jakims czasie, wiec ja tez prosze byscie dali im szanse...
Saszka, trzymam kciuki!

[Malati]

Kciuki nieustajace!