Bardzo pilnie potrzebna rada , pomoc ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 25, 2008 21:44

Nie znam się, więc tylko podrzucę...
Może daj w tytule pytanie o grzyba?

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 25, 2008 21:51

Nie musisz ze szczegółami opowiadać innym o dolegliwościach kota, wystarczy, że poprosisz, aby go nie dotykali, bo zwierzak jest nowy i się jeszcze stresuje, co nie będzie niezgodne z prawdą.
Inna rzecz, że od kota dość trudno sie ludziom zarazić czymkolwiek, zwłaszcza gościom po jednym głasku. Wiele lat karmię podwórzowce, biorę do ręki i niczego nie złapałam. Prędzej Cię to spotka w komunikacji publicznej, kiedy dotykasz nie mytych nigdy uchwytów.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie maja 25, 2008 22:07

jego wygląd nie zachęca do przytulania (duże ubytki sierści z trudem gojące się rany ) , na pierwszy rzut oka widac że to poważny problem ale boje się żeby ktoś od niego się nie zaraził , przeciez mozna przenieść pasożyta choćby na butach ...

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Pon maja 26, 2008 9:25

podrzucam....

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Pon maja 26, 2008 9:56

czemu to tak szybko spada..

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Pon maja 26, 2008 10:01

zawsze mozesz dla własnego komfortu psychicznego trzymac kicia w lazience i czesto tam wszystko myc dokładnie.
A wypuscic dopiero jak stan skóry sie poprawi

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 26, 2008 10:20

Tez bym przez jakis czas trzymala kota w lazience.
Mama cukrzyk, przychodzace male dzieci...moze niekoniecznie mowilabym dokladnie o co chodzi, ale zorganizowalabym to tak, zeby nik z odwiedzajacych nie mial mozliwosci kota nawet dotknac.

Natomiast co do zarazania sie...
Dwukrotnie przywiozlam swierzb uszny z wystawy. A przeciez na wystawie moje koty nie stykaly sie z zadnymi innymi, pilnuje tez, zeby nie wkladano palcow do klatki...zawsze sie znajdzie ktos kto MUSI wetkna nawet cala reke, i to wystarczylo. Wiec jednak koty moga sie zarazic nawet nie bezposrednio.

Inna rzecz, ze po zauwazeniu tego w domu po ok 5-6 dniach, wyleczylam kazdorazowo w tydzien. Ale to bylo swierzutkie zakazenie. I nikt juz sie nie zarazil, nawet koty w domu.

Kazia

 
Posty: 14030
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 21:43

miałam kotkę pietnaście lat i nie miałąm pojęcia o takich problemach...
dzis wśród kotów ze stadka z którego został zabrany chory kocurek u trzech zauważyłam ubytki w sierści na karku i małe ranki :x , wyglada na to że to paskudztwo się rozprzestrzenia CO ROBIĆ??

czy to możliwe że tego świerzba przywlokły dziki ? kręci się w okolicy kilka sztuk....

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Pon maja 26, 2008 23:11

Hoppp

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Wto maja 27, 2008 7:40

hop

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto maja 27, 2008 7:47

nie umiem ci pomóc, ale podrzucam:)

kasia mierzejewska

 
Posty: 1060
Od: Czw wrz 14, 2006 11:46

Post » Wto maja 27, 2008 8:00

Kazia pisze:Tez bym przez jakis czas trzymala kota w lazience.
Mama cukrzyk, przychodzace male dzieci...moze niekoniecznie mowilabym dokladnie o co chodzi, ale zorganizowalabym to tak, zeby nik z odwiedzajacych nie mial mozliwosci kota nawet dotknac


moja łazienka jak na kawalerkę przystało jest mikroskopijna , wolnej podłogi mam 0,5m na 1m , resztę zajmuje pralka wanna i umywalka .
Na tym wolnym kawałku musi zmieścic sie kuweta posłanko i miska :( , trudno tez nie korzystać z łazienki ....
jak długo trzeba kota trzymac w odosobnieniu?

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto maja 27, 2008 8:14

No coz...
Tu sie mase osob wypowiada, ktore maja doswiadczenie.
Ja wiem tylko ze swierzb USZNY jest zarazliwy, bardzo, nawet nie w bezposrednim kontakcie mozna przeniesc z jednego zwierzecia na drugie.
Wiem to z wlasnego doswiadczenia, nie z teorii.

Jesli w stadzie ten swierzb skorny sie rozprzestrzenia, znaczy ze koty sie zarazaja dosc latwo, przeciez wolnozyjace koty chyba nie spia na kupce, tylko osobno ?
Wiec mozliwosc zarazenia kotow domowych jesli ten chory nie bedzie odizolowany, jest, moim zdaniem, bardzo duza. A nawet jesli bedzie odizolowany, nie bylabym na 100 % pewna, ze inne koty w domu sie nie zaraza.

Natomiast nie wiem wprawdzie jak jest z zarazaniem sie ludzi, ale u ludzi to latwo jest wyleczyc, wiec jakby problem jest duzo mniejszy. Gorzej z dziecmi, ktore lepiej zeby sie jednak w ogole niczym nie zarazily, szczegolnie dzieci w gosciach.

Za "moich czasow" czyli tak z 17 lat temu praktykowano podawanie kotom Ivermectyny (Ivomec). Wiem, ze oslabionym lepiej nie, ale domowe koty sa zapewne zdrowe. Ivomec nie tylko wybijal swierzb w chorym kocie, ale tez te zdrowe zabezpieczal przed zakazeniem na ok 3 tygodnie.
Moze to by byl dobry sposob na rozwiazanie sytuacji?

Przed zakazeniem swierzbem (od razu mowie, ze usznym, ze skornym nigdy nie mialam doczynienia wiec nie wiem) zabezpiecza Frontline. W jakims stopniu, nie wiem, czy calkowicie...ale jest dostepny, rejestrowany dla kotow i nieszkodliwy.
Moze to tez bylby dobry sposob zabezpieczenia domowych kotow?

Wszystko oczywiscie robimy w uzgodnieniu z wetem, nic na wlasna reka :)

Kazia

 
Posty: 14030
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 27, 2008 8:24

czemu na mnie laika musiał od razu trafić świerzb skórny ?? :cry:

mam wrażenie że wzystko mnie swędzi i nie wiem czy już się zaraziłam czy tylko panikuję ... :roll:

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

Post » Wto maja 27, 2008 8:35

Kazia pisze:Natomiast nie wiem wprawdzie jak jest z zarazaniem sie ludzi, ale u ludzi to latwo jest wyleczyc, wiec jakby problem jest duzo mniejszy.


to chyba też nie wyglada tak rózowo jak by się mogło wydawać ..
http://www.psychiatria.pl/forum/vt,49,243,10594

#klara

 
Posty: 587
Od: Czw maja 22, 2008 18:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Luiza411 i 69 gości