Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 20, 2008 11:33

On zawsze przybiera królewską minę, jak się na coś uprze :) .
Klapa nie jest ciepła - górna lampa pracuje tylko przy skanowaniu slajdów. Za to powinna być (i była :evil: ) poziomo, dobrze, że szyba nie strzeliła pod takim naprężeniem. Teraz przeniósł się na drukarkę, tam już kocyk na stałe, a ja muszę za każdym razem dawać ukochane chrupki, jak chcę coś wydrukować :roll: . I to mają być warunki do pracy...
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 20, 2008 11:39

Monostra pisze:Teraz przeniósł się na drukarkę, tam już kocyk na stałe, a ja muszę za każdym razem dawać ukochane chrupki, jak chcę coś wydrukować :roll: . I to mają być warunki do pracy...


Najlepsze, wymarzone :D . Zapewniam cię, że w innych byś nic nie zrobiła :lol:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto maja 20, 2008 13:44

Docisk bardzo gustowny :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 21, 2008 6:21

miłego dnia :lol: i słoneczka
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro maja 21, 2008 7:34

...bry... KaKa!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 21, 2008 9:59

:)
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Śro maja 21, 2008 19:59

Forum zadbało dziś, żebym się nie obijała - nie udało mi się zalogować cały dzień. :D
Dziś chyba jest Dzień Kociego Ogona :evil: . Mru przypalił, a Sybir siadł na niszczarce do papierów, spokojnie wpuszczając futro ogona do szczeliny na papier - niszczarka uruchamia się automatycznie, jak coś się wkłada :strach: . Zawsze wyłączam, ale teraz była akurat co chwilę używana. Oszaleję chyba - ta pogoda i na koty, i na mnie działa ogłupiająco :( .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 21, 2008 20:00

:strach:

Sybir caly?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 21, 2008 20:07

Cały, w przeciwieństwie do niszczarki :evil: . Na przyciskach siedział, wyciąganie z prądu za długo by trwało, więc jedyne co mi przyszło do głowy, to wykopać ją spod niego. Nawet się nie przestraszył specjalnie. Za to ubił się kawałek obudowy , ale to drobiazg.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 21, 2008 20:21

Ufff...

Niech teraz sam niszczy :wink:
Papier.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 23, 2008 6:31

dzień dobry Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie maja 25, 2008 22:14

Koty wróciły znów z wyjazdu weekendowego. Ponieważ łażą już same, a nawet galopują po działce, to dałam im luz, a sama zajęłam się robotami ziemnymi i innymi. Ciężko chodzić z aparatem cały czas, a oczywiście, gdy chciałam zrobić zdjęcie, to zanim doszłam, były już gdzie indziej :evil: .
Czasem siadły w jednym miejscu, to zdążyłam:
Moher koło azalii:
Obrazek
Sybir: Przywieźli nowe krzaki!
Obrazek
No i szczyt wszystkiego, solarium sobie zrobili:
Obrazek
Chwilę wcześniej leżał rozłożony na dachu i się opalał. Potem właziły już oba - całe auto było w kocie łapki, bo było dość mokro, a najlepiej błotko wysuszyć na wysokościach :(

Myślałam, że deszcz, mokra trawa i błotko jakoś je odstraszą. A skąd! Mokre były łapki, futro na brzuchu i gdzie indziej na jakiś centymetr - do skóry wilgoć nie doszła, więc co za problem?! Suszyć należy się na samochodzie, ewentualnie dosychac i domywać na łóżkach.
Mam wrażenie, że moje koty, tak jak dzieci, dzielą się na czyste i szczęśliwe :twisted: . Tak się zmęczyły, że w drodze powrotnej Sybir padł, a Moher zapomniał rzygnąć :wink: i nie zauważyły, kiedy dojechały do domu.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 25, 2008 22:29

Nic się nie martw, moje piwniczne wiedzą doskonale, że na mojej masce można się do woli wygrzewać. Więc zawsze mi towarzyszą ich łapeczki odbite na masce, nawet jeśli przypadkiem mam czysty samochód. Ale tak jak nie ma herbaty, kanapki, obiadu ....tu wstawić dowolnie.... bez kociego futerka, tak i cóż to za auto bez kocich pieczątek? :)
A kotki ślicznie się prezentują, aż im zazdroszczę w imieniu moich rodzonych kotów tej działki.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 26, 2008 10:12

casica, JA zazdroszczę kotom działki :twisted: . Też bym się powłóczyła, pooglądała ptaszki i robaczki i poopalała.
Joasi koleżanka miała chyba rację - chęć na działkę przychodzi z wiekiem. Szkoda, że sił wtedy ubywa :D .

Po tych paru wyjazdach można podsumować:
1. Koty nie włażą na siatkę i nie próbują przejść górą. To dziwne, bo na balkonie po siatce łażą. Mam teorię, że zakodowało im się z balkonu, że górą przejścia nie ma. Zobaczymy, kiedy się kapną :) .
2. Nie próbują wchodzić na drzewa. Byłam pewna, że na takie rozgałęzione od dołu, z wygodnymi konarami wejdą. Ale nie! I dobrze, bo są dwie grupy b. wysokich drzew wyrastających ze wspólnego pnia - nie da rady założyć obręczy. Nawet pazurów nie ostrzą na drzewie, tylko idą na drapak :) .
3. Nie kopią w roślinach, nie załatwiają się na polu. Lecą za każdym razem do domu, do kuwety.
4. Skaczą za owadami, ale nie ruszają nigdy pszczół ani bąków. Obserwują i nie próbują łapać.
5. Mysie dziury zostały zignorowane :evil: . Za to drażnią i próbują pacać łapami padalce i jaszczurki, łobuzy jedne. Musze je odganiać.
6. Biegają luzem, ale co jakiś czas przychodzą się meldować do człowieka. Miaukną, pokażą że są i idą dalej.
7. Nie mają czasu spać i myć się dokładnie. Jak wczoraj wróciły, to zaległy i spały do teraz z przerwą na jedzenie. W końcu obudziły się i zaczynają się powoli domywać :)
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 26, 2008 10:55

Z podsumowania wynika, że masz idealne koty niewychodząco-wychodzące :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości