Minou Rudzielec Pers I-Z Gdańska do Belgii. Świat mały jest.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 23, 2008 22:40

To chyba dobrze, że fuczy a nie chowa się pod szafę :lol:
Ja chyba znowu do Kotiki muszę wpaść z wizytą :D
Koniecznie :D
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 23, 2008 22:41

Mnie to na pewno ofuczy, na mnie wszystkie (no prawie wszystkie) fuczą :lol:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob maja 24, 2008 1:02

dzidzia pisze:To chyba dobrze, że fuczy a nie chowa się pod szafę :lol:
Ja chyba znowu do Kotiki muszę wpaść z wizytą :D
Koniecznie :D


Koniecznie, jasne, że tak.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob maja 24, 2008 9:20

Rude fuczydło nie ukrywa się przede mną, ale nadal fuczy.
Pogardziło poduchą i leży na podłodze, pewnie mu tam chłodniej.
Strasznie strzyże uchem na moje koty za drzwiamy.
Niestety strasznie jest zestresowane, żrenice rozszeżone,
nic nie zjadł, choć wybór miał spory od RC do tuńczyka.
Chciałabym, aby ten kto go wywalił, zobaczył tę kupkę przerażenia,
jaką ja zobaczyłam w schronie pod szafą. :cry: :evil:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob maja 24, 2008 9:30

Niektórzy ludzie to bydlaki :evil:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob maja 24, 2008 14:17

Kotika , Ty czuwasz jako Koci Anioł Stroż na tym forum!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob maja 24, 2008 15:59

gisha pisze:Kotika , Ty czuwasz jako Koci Anioł Stroż na tym forum!


:lol: :lol: :lol:
To zwykły przypadek był.
Miałam wolny dzień i całkiem napięty harmonogram.
W tych planach nie było przystosowywania łazienki do kocich potrzeb
i uganiania się po schroniskach za kolejnym ogonem.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob maja 24, 2008 18:05

a może mimo wszystko warto rozwiesić na tym parkingu ogłoszenia

może to jakiś zły sen i domek szuka rudzielca :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie maja 25, 2008 2:17

bettysolo pisze:a może mimo wszystko warto rozwiesić na tym parkingu ogłoszenia

może to jakiś zły sen i domek szuka rudzielca :)


Izabela pisze:Rudy, zadbany, kastrowany pers potrzebuje pilnie domu tymczasowego, prosze! znaleziony w kontenr\erku, na lesnym parkingu.
Dzis wyjezdzam info tylko na kom 667 628 358


Ktoś wystawił persa w kontenerku, żeby łyknął świeżego powietrza?
I zapomniał? Dla niego, chciałabym aby to była prawda.
Nawet nie wiadomo gdzie ten parking się znajduje.
Żły sen?Pewnie tak sie persikowi wydaje, ale to zwykła prawda.

Ale są i dobre wiadomości. :D Gdy muszę skorzystać z łazienki,
wykorzystuję okazję i gadam do rudzielca.
Chyba teraz w końcu uwierzył mi na słowo, że jakoś to będzie,
bo w mojej obecności wypił trochę wody, zjadł trochę mokrego
i pchrupał trochę RC.Niedużo, ale przecież początek zrobiony,
a on dobrze wygląda, więc tak zaraz nie schudnie.
Jak drzwi były otwarte ciekawie przyglądał sie moim kotom i wyciągał
szyję zezując w stronę psa, tak jakby pierwszy raz widział. :roll:
Cały czas fuczał, ale on tak chyba próbuje walczyc z przerażeniem.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie maja 25, 2008 10:08

Zapomniałam jeszcze napisać, że po przekąsce Rudi zaczął się myć.
Tak wiec wspólnie się umyliśmy i poszliśmy spać. :lol:
Niestety po nocy stres nie minął, bo kot dalej fuczy
i choć nie boi sie mnie, to oczy ma pełne przerażenia i zagubienia. :cry:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie maja 25, 2008 10:41

Biedulek... ile on musi przechodzić przez ludzką głupotę...
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 25, 2008 21:47

Zminiłam tytuł i imię rudzielcowi.
Wszystko dlatego, że postanowiłam skorzystać z propozycji Kiwi.
Tak więc na persika czeka już nowy superdom, a jego nowe imię, to Minou.
Kot dzis sie zachowywał, jakby miał robaki.
Najpierw spał w wannie, póżniej w umywalce, potem przeniósł się do
kryjówki pod szafką, póżniej na taborecik, potem zaliczył klapę od kibelka
a teraz leży w kontenerku.
Od wczorajszego wieczora znów nic nie zjadł. :cry: Martwię się.
A większość ludzi uwaza, że kot nie przywiązuje się do ludzi. :roll:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie maja 25, 2008 23:10

Spróbuj skusić go na mocno pachnące jedzenie - tuńczyka lub gotowaną rybkę. Mów do niego, spokojnym, równym głosem.

kotika pisze:A większość ludzi uwaza, że kot nie przywiązuje się do ludzi. :roll:

Tja... :evil:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39296
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie maja 25, 2008 23:38

MariaD pisze:Spróbuj skusić go na mocno pachnące jedzenie - tuńczyka lub gotowaną rybkę. Mów do niego, spokojnym, równym głosem.

kotika pisze:A większość ludzi uwaza, że kot nie przywiązuje się do ludzi. :roll:

Tja... :evil:


Wszystko to już wypróbowałam i tuńczyka i nawet whiskas.
Wczoraj wieczorem tak jak pisałam trochę wypił i zjadł trochę suchego i mokrego.
A od jutra niestety nie będę miała dla niego dużo czasu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon maja 26, 2008 1:14

wchodzę na wątek i kogo widzę? sobowtóra mojego Ozypersa :1luvu: :D

trzymam kciuki za ślicznota :ok: :ok:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Magda_lena, natka123 i 98 gości