Ranny kot w potrzebie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 21, 2008 22:18

Mała aktualizacja na temat kotka. Okazał się bardzo przyjacielski, kochany, pani doktor w lecznicy wyniosła go na rękach, powiedziała, ze jest bardzo grzeczny i uwielbia głaskanie. szczerze mówiąc spodziewałam się, że bedzie dziki a tylko z powodu wypadku i szoku zachowuje się przyzwoicie. A tu taka miła niespodzianka. :D Wczoraj odebrałam go z Gagarina, grzecznie zapłaciłam, zabrałam wypis.
Dzięki superdogomaniaczce, która mi pomogła kotek będzie przebywał w zaprzyjaźnionej lecznicy gdzie dojdzie do siebie (na razie zalecony spokój i odpoczynek, dostaje też antybiotyk), zostanie też wykastrowany, odżywiony itd. Zrobiłam mu zdjęcia ale jakieś nieudane, jutro wstawię, jednak w realu wygląda dużo ładniej. Boi się psów.
Teraz tylko stały dom i będzie ok. Oby jak najszybciej się znalazł.

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 22, 2008 12:54

Mysza, masz wieeelkie serducho i bardzo dobrych przyjaciół!!!! :love:
Obrazek

anuszkaa

 
Posty: 333
Od: Pt lip 21, 2006 17:45

Post » Czw maja 22, 2008 20:08

Nie mam siły zdjęc wstawiać, moze jutro :wink: :wink: :wink:

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 23, 2008 8:29

mysza1 pisze:Okazał się bardzo przyjacielski, kochany, pani doktor w lecznicy wyniosła go na rękach, powiedziała, ze jest bardzo grzeczny i uwielbia głaskanie. szczerze mówiąc spodziewałam się, że bedzie dziki a tylko z powodu wypadku i szoku zachowuje się przyzwoicie. A tu taka miła niespodzianka.


Bardzo miła niespodzianka :D
Ułatwi rekonwalescencję (kocio nie będzie sie tak stresował), no i szybciej ktoś się w nim zakocha :ok:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt maja 23, 2008 17:33

Znalazłam wątek :wink: ciesze się że się udało kocia umiescic w dobrym miejscu....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 23, 2008 20:30

ulvhedinn pisze:Znalazłam wątek :wink: ciesze się że się udało kocia umiescic w dobrym miejscu....

Na szczęście tak, kicia bezpieczna, pomogła mi asia z dogo. A ja skrajnie nieszczęsliwa, bo mi dogo nie działa :cry:

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 23, 2008 20:40

Zdjęcie kocurka
Obrazek
Obrazek

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 23, 2008 20:41

Transporotwalismy go w koszyku na pranie, nie mieliśmy lepszego transportera;)

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 24, 2008 1:00

Koteczek śliczniutki! :1luvu:

mysza1 pisze:Transporotwalismy go w koszyku na pranie, nie mieliśmy lepszego transportera;)


He, he, jak pościel do magla.
To może niech się Magiel nazywa?
Obrazek

anuszkaa

 
Posty: 333
Od: Pt lip 21, 2006 17:45

Post » Sob maja 24, 2008 17:19

anuszkaa pisze:Koteczek śliczniutki! :1luvu:

mysza1 pisze:Transporotwalismy go w koszyku na pranie, nie mieliśmy lepszego transportera;)


He, he, jak pościel do magla.
To może niech się Magiel nazywa?


Super pomysł, myslałam, że nie ma imienia ale ja w wymyslaniu jestem kiepska. Zatem Magiel :lol:

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 24, 2008 22:08

Czy ten mały przystojniaczek ma już swoje anonse na różnych stronach?

Bo rozumiem, że jest na przechowaniu w lecznicy?

Taki kociak musi znaleźć domek.

Taki mi się zdawało, że on jednak był domowy
a słabe futro i smrodek to wynik życia przez jakiś czas na zewnątrz

:ok: za domek!
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob maja 24, 2008 23:40

Za domek, Magielku!!! :ok:
Obrazek

anuszkaa

 
Posty: 333
Od: Pt lip 21, 2006 17:45

Post » Nie maja 25, 2008 19:23

za domek :ok:
i na górę hop
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon maja 26, 2008 17:29

dellfin612 pisze:Czy ten mały przystojniaczek ma już swoje anonse na różnych stronach?

Bo rozumiem, że jest na przechowaniu w lecznicy?

Taki kociak musi znaleźć domek.

Taki mi się zdawało, że on jednak był domowy
a słabe futro i smrodek to wynik życia przez jakiś czas na zewnątrz

:ok: za domek!


Tak, jest w lecznicy ale całodobowej i zaprzyjaźnionej, gdzie o niego dbają. Mam nadzieję, że szybko znajdzie domek.
Ma ogłoszenia w kilku miejscach, ale nikt nie dzwoni. Co ciekawe, zamiesciłam na miau w adopcjach a nie ma tego ogłoszenia :cry: , chyba musze jeszcze raz.

mysza1

 
Posty: 34
Od: Czw lut 21, 2008 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 19:11

mysza1 pisze:
Tak, jest w lecznicy ale całodobowej i zaprzyjaźnionej, gdzie o niego dbają. Mam nadzieję, że szybko znajdzie domek.
Ma ogłoszenia w kilku miejscach, ale nikt nie dzwoni. Co ciekawe, zamiesciłam na miau w adopcjach a nie ma tego ogłoszenia :cry: , chyba musze jeszcze raz.


Nie wiem kiedy zamieściłaś na adopcjach., ale faktycznie czeka się parę dni, ja czekam średnio 3-4 dni. :cry:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 140 gości