Kociaki z lasu. Cz.II futra do szafy, albo raczej wszędzie..

[Barbara Horz]

Witam w pochmurny dzień
Oczywiście byłam już dziś u weta. Dzień okazał się ostatnim dla Dali . Nie było już ratunku, nie mogłam pozwolić, żeby się męczyła. Strasznie mi jej żal. No i takim sposobem mam już cały dzień do bani

[Kinga-Kotki]

bardzo mi przykro

[grrr...]

[i]

Bardzo mi przykro... Basiu, myślami jesteśmy z Tobą.

[CoToMa]

Smutno... Tulę mocno...


(')

[alessandra]

witaj, Basiu, w sprawie bezopeta hcicąłm grosik wtrącić- u mnie tak samo, jesli podam ciut więcej niż pól małej łyżeczki do herbaty, luuuuuuźna kupa(znaczy sie sraczka) od razu u chłopaków jest, którzy mają kłopot z trzustka i wątrobą, a luźna u innych;bo bezopet działa jak "kret" do rur, ten w granulkach

bardzo mi przykro z powodu Dalii, jednakże nie można pozwolić, aby zwierzątko cierpiało, przedłużenie cierpienia jest naszym egoizmem [*]

[Barbara Horz]

Olu bezo pet powoduje poślizg i koopal wsumie musi być luźniejszy, ale nie biegunkowy. Milo robi teraz koopale normalne, ale nie bobki. Z tym, że te drugie świadczą o małym nawodnieniu kota. Tak, że chyba dobrze. Martwię się tylko tym, że wet cały czas twierdzi, że jak to się będzie powtarzać tzn., że miesza tu jakiś wirus. Tylko jaki ?
Dzisiaj zarówno ja jak i koty nadajemy się tylko do spania - pogoda okropna i pozwoliłam sobie na dłuższe spanie. Koty były bardzo grzeczne i też spały, tylko w pewnym momencie zobaczyłam jak Maciek wsadził łeb do wilkinowej budki w której siedziała Kropka. Wyobrażam sobie jak jej musiało serduszko bić zestrachu. Jednak Maciek na moje upomnienie zareagował jak bardzo grzeczny kot i po prostu sobie odszedł Może zmądrzał . Dziś ma u mnie być na przechowaniu Tygrysek, bo remont u sąsiadów - to się będzie działo , a ja do tego wybieram się na wystawę do Katowic. Może coś z mieszkania zostanie do mojego powrotu

[CoToMa]

A będą foty Tygryska?

[Almacita]

A na jaką wystawę się Basiu do Katowic wybierasz?

[alessandra]

Basiu,a robiłaś kupala w kierunku lamblii? tylko kupa musi być bardzo świeża, ale szybko i tanio, a wiem,że rzadko weci na to zwracają uwagę; kolezanki kota leczyli na wszystko i wsie badania miał, ino nikt nie pomyślał, żeby taki prosty test na lamblie zrobić i oczywiście to było to, odpowiedni antybiotyk załatwi sprawę, bo coś za długo masz te kupkowe problemy, a kłaczki to takze już powinny były pzrejśc- Bartek robił te badania u kota znajomych, zapomniałam co tam sie daje na kupala i pieknie podobno widać (ja jakoś nie rozumiem tego piękna)
lamblia nieleczona to cholerstwo, rozwala tzrustkę, watrobę, wiec lepiej wykluczyć ją lub jak najszybciej leczyć, bo tez krótko nie trwa to

wynalazłam ten fragment o badaniu na lamblie:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68 ... &start=195

[Barbara Horz]

Fotki Tygrysa będą
Do Katowic jadę na wystawę do Ronda Sztuki. Nie wiem dokładnie jak się ta wystawa nazywa, ale zagraniczni twórcy wypowiadają się jak widzą Śląsk. Po powrocie napiszę o co dokładnie chodziło
Badań na lamblie nie robiłam, może faktycznie powinnam. Tylko, że on nigdy nie miał typowych objawów, właściwie taką mega biegunkę miał tylko w lutym i mi się wydaje, że wtedy to było spowodowane niewłaściwym antybiotykiem, bo do wizyty u weta Milo miał tylko wymioty, a jak zaczął brać antybiotyk doszła biegunka. Teraz też zaczęło się od wymiotów i w sumie ta biegunka była tylko dwudniowa. Jednaktak se myślę, że tego koopala to powinnam dać do badania, chociażby żeby zobaczyć czy koopal nie jest za tłusty - to świadczy o trzusce.

[anita5]

Takie tu smutne wieści...

[Barbara Horz]

Fotek Tygrysa nie będzie, bo do mnie nie dotarł. Okazało się, że wszystko się poukładało sąsiadom i Tygryś nie musiał być na gościnnych występach - chociaż na pewno, by się cieszył.
Wystawa była taka sobie. Nic mnie nie zafascynowało. Artyści wystawiający swoje prace Śląsk na pewno widzieli, ale nie poczuli - tak mogę to co widziałam skwitować.
Milo jest jakiś śpiący, ale fakt, że wszystki koty dziś jakieś zaspane. Wogóle jakoś leniwie mi dzień minął i tego chyba właśnie ostatnio chciałam , ale chyba mi to do końca nie odpowiada.

[Barbara Horz]

Witam porannie
Jestem dzis jakaś rozwalona, wogóle nie wiem za co się zabrać. Pogoda na szczęście nie deszczowa, ale też chyba za ciepło nie jest. Koty ospałe, kurde co jest z tymi kotami - już zaczynam się martwić

[CoToMa]

U nas słoneczko zaczęło świecić.
Aga dzisiaj wraca z Kołobrzegu, tam mieli cały czas piękną pogodę...

[Barbara Horz]

Dla mnie nad morzem zawsze jest dobra pogoda, nawet jak pada ma to swój urok. Pewnie dlatego, że mam daleko