a ja znowu w pracy

dzięki za opieke nad kotkami

mamy w domku kolejny krok w integracji, kociaki się gonią, ale bez agresji

może to wasze pilnowanie pomogło

dzisiaj nawet rano Toril i Tośka leżeli koło mnie w odległości kilku centymertów. patrzyli na siebie, ale spokojnie bez prychania, a nawet kulenia uszu
