Bytuś-z Bytkowa do mar9-Juz w swoim własnym domku

[ko_da1]

kurcze gdzie ten domke dla Bytunia , jak możlwie ze takie cudo tyle szuka hops do gory po domek

[alessandra]

to Bytunio wciąz bez domku?

[iwona_35]

to Bytunio wciąz bez domku?

niestety, a kotek jest cudny

[Anuk]

Taki cudowny chłopak bez domku... Bez sensu!

[alessandra]

hop po domek, Bytusiu

[iwona_35]

Taki cudowny chłopak bez domku... Bez sensu!

dokładnie, dziwne, to jest cud-chłopak

[alessandra]

Taki cudowny chłopak bez domku... Bez sensu!

dokładnie, dziwne, to jest cud-chłopak

no to hop po domek

[mar9]

Bytunio od tygodnia ma katar, dostaje zastrzyki, ale katar nie chce ustąpić.
Ja jednak jestem uparta i wyciągnę chłopaka z tego.
A teraz z innej beczki: Maseczka prawdopodobnie w przyszłym tygodniu pojedzie do swojego domku. Monika (ko_da wie, o kogo chodzi) na początku chciała Bródkę, ale ponieważ w domu ma psa, a Bródka nie lubi w domu zwierzowej konkurencji, więc dziewczyna zdecydowała się na Maseczkę.
Kurczę, wzięłabym jakiegoś malucha od Was, ale boję się, Bytus tak kicha, że mógłby go zarazić a wiecie, że u mnie w domu zero izolacji kota, chyba, że w klatce.
Bytusiowi, Mikiemu, Bródce no i Maseczce masowo robię ogłoszenia, gdzie się da.
Miałam nawet jeden telefon w sprawie Brodzi, ale kobieta ma dom gdzieś na Mazurach, nie wiem, czy da się zorganizować transport, a poza tym w domu już jest jeden kot.
Coś ostatnio zamarła moja dobra passa w szukaniu domków dla moich tymczasów. Za miesiąc jadę na urlop, w domu będzie mieszkał syn, ale chciałabym go trochę odciążyć w opiece nad kotami a tu domków jak na lekarstwo, a w dodatku pojawia się morze nowych kotów w potrzebie, eh, życie...

[Mała1]

kciuki za Bytusia i brak katarku

no i kciuki za Maseczkę, oby sie udało dziewczynce

z Mazurami dla Brodzi nie wiem czy dobry pomysł, ona juz troche pojezdziła
No chyba ,ze domek z tych najlepszych, to pewnie warto

[Amanda_0net]

Podniosę i trzymam kciuki
Coraz więcej kotków i do moich piwnicznych dołączyła mała krówka, widać, że wywalona znowu na dwór jak podrosła
Żal serce ściska na bezmyślność ludzi.
Poobserwuję ja i zacznę chyba szukać domku podrostkowi. Zauważyłam ją kilka dni temu, wieczorami sie kręci, może ktoś tylko wypuszcza żeby pobiegała? Ale chyba nie bo jest wygłodzona za bardzo

[iwona_35]

Bytunio od tygodnia ma katar, dostaje zastrzyki, ale katar nie chce ustąpić.
Ja jednak jestem uparta i wyciągnę chłopaka z tego.
A teraz z innej beczki: Maseczka prawdopodobnie w przyszłym tygodniu pojedzie do swojego domku. Monika (ko_da wie, o kogo chodzi) na początku chciała Bródkę, ale ponieważ w domu ma psa, a Bródka nie lubi w domu zwierzowej konkurencji, więc dziewczyna zdecydowała się na Maseczkę.
Kurczę, wzięłabym jakiegoś malucha od Was, ale boję się, Bytus tak kicha, że mógłby go zarazić a wiecie, że u mnie w domu zero izolacji kota, chyba, że w klatce.
Bytusiowi, Mikiemu, Bródce no i Maseczce masowo robię ogłoszenia, gdzie się da.
Miałam nawet jeden telefon w sprawie Brodzi, ale kobieta ma dom gdzieś na Mazurach, nie wiem, czy da się zorganizować transport, a poza tym w domu już jest jeden kot.
Coś ostatnio zamarła moja dobra passa w szukaniu domków dla moich tymczasów. Za miesiąc jadę na urlop, w domu będzie mieszkał syn, ale chciałabym go trochę odciążyć w opiece nad kotami a tu domków jak na lekarstwo, a w dodatku pojawia się morze nowych kotów w potrzebie, eh, życie...

kochany Bytus, niech szybko wraca do zdrowia.
O maluchach na razie nawet nie mysl, jestes i tak zakocona na MAXA.

teraz jakos adopcje staneły, o Gunie nie bylo ani jednego telefonu, niedobrze

Do póki nie wy adoptujesz przynajmniej dwóch kotów..nie myśl o tymczasach.

Ja i tak jestem pełna podziwu że tak świetnie sobie radzisz

[ko_da1]

Bytuś kurcze gdzie ten Twoj wysniony dom adopcje kuleją cholera i boje sie ze tak teraz już bedzie az do okresu jesiennego trzeba szukać i szukac i oglaszać ....kurcze mam nadzieje że Maseczka chociaż zakotwiczy gdzieś na stałe

a kichanie tez chyba wszedzie , moi rezydenci też posmarkani i z oczek lecą łezki maluchy mam odizolowane zeby nie załapały od nich

[mar9]

melduję posłusznie, że jestem już zdrowy, więc dlaczego pańcia dalej mnie kłuje
Bytuś

[ko_da1]

Bytuniu a czemu dostajesz igiełką w skoreczke ?? ciocia kodzia tuli Cie mocno futrzaku kochany < tuli>

[mar9]

Dostaję antybiotyk i muszę skończyć kurację (tak mówi pańcia)