blaski i cienie życia z kotem
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
» Czw maja 22, 2008 8:09
-
kalair

-
- Posty: 233427
- Od: Czw maja 24, 2007 21:07
- Lokalizacja: Beskid Śląski
» Czw maja 22, 2008 9:27
tosiula pisze:a jestes pewna że to Nikoś, moze ten kisielek sama rozlalaś niosąc, a bidulek wdepnął

dobrze że się nie poślizgnął
Osz! Ty!
a do tego kisielu jak go sobie spokojnie jadałam to żaba wpadała

-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 9:34
Paulaaa pisze:tosiula pisze:a jestes pewna że to Nikoś, moze ten kisielek sama rozlalaś niosąc, a bidulek wdepnął

dobrze że się nie poślizgnął
Osz! Ty!
a do tego kisielu jak go sobie spokojnie jadałam to żaba wpadała

to ty ten kisiel na łące jadłaś

Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...Dwie baby i rudy ...
-
tosiula
-
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
» Czw maja 22, 2008 9:45
tosiula pisze:Paulaaa pisze:tosiula pisze:a jestes pewna że to Nikoś, moze ten kisielek sama rozlalaś niosąc, a bidulek wdepnął

dobrze że się nie poślizgnął
Osz! Ty!
a do tego kisielu jak go sobie spokojnie jadałam to żaba wpadała

to ty ten kisiel na łące jadłaś

skąd Ty wzięłas łąke

-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 9:54
Paulaaa pisze:tosiula pisze:Paulaaa pisze:tosiula pisze:a jestes pewna że to Nikoś, moze ten kisielek sama rozlalaś niosąc, a bidulek wdepnął

dobrze że się nie poślizgnął
Osz! Ty!
a do tego kisielu jak go sobie spokojnie jadałam to żaba wpadała

to ty ten kisiel na łące jadłaś

skąd Ty wzięłas łąke

no żaby były skaczące

Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...Dwie baby i rudy ...
-
tosiula
-
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
» Czw maja 22, 2008 9:57
tosiula pisze:Paulaaa pisze:tosiula pisze:Paulaaa pisze:tosiula pisze:a jestes pewna że to Nikoś, moze ten kisielek sama rozlalaś niosąc, a bidulek wdepnął

dobrze że się nie poślizgnął
Osz! Ty!
a do tego kisielu jak go sobie spokojnie jadałam to żaba wpadała

to ty ten kisiel na łące jadłaś

skąd Ty wzięłas łąke

no żaby były skaczące


-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 10:41
Dzisiaj nam pewien znajomy powiedział że ktoś przytył

ale kto?
Pomózcie zgadnąc czy: ja/kot/pies/rybka/chomik
-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 10:48
wsyskie 5

-
amyszka

-
- Posty: 24121
- Od: Czw mar 22, 2007 14:26
- Lokalizacja: Bolesławiec Śl.
-
» Czw maja 22, 2008 11:06
rybka

-
MarciaMuuu
-
- Posty: 13890
- Od: Sob sie 25, 2007 19:36
- Lokalizacja: Edinburgh
» Czw maja 22, 2008 12:43
amyszka pisze:wsyskie 5

hahaha

-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 12:43

no, sytuacja u mnie opanowana, koty żyją, przybywajcie
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...Dwie baby i rudy ...
-
tosiula
-
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
» Czw maja 22, 2008 12:44
-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 12:45
tosiula pisze:
no, sytuacja u mnie opanowana, koty żyją, przybywajcie
Juz za późno

-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
» Czw maja 22, 2008 12:49
Paulaaa pisze:tosiula pisze:
no, sytuacja u mnie opanowana, koty żyją, przybywajcie
Juz za późno

czeeeemuuuuu 
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...Dwie baby i rudy ...
-
tosiula
-
- Posty: 23191
- Od: Sob lut 24, 2007 17:42
- Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą
» Czw maja 22, 2008 12:53
tosiula pisze:Paulaaa pisze:tosiula pisze:
no, sytuacja u mnie opanowana, koty żyją, przybywajcie
Juz za późno

czeeeemuuuuu 
Bo mieszkacie daleko i do wieczorka nie dotrzemy
A wogóle to nas nie chcieliście

-
Paulaaa
-
- Posty: 8777
- Od: Wto lis 06, 2007 21:48
- Lokalizacja: Namysłów
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], zuza i 85 gości