Edward-rudy gaduła-nowe fotki str.3i4.EDZIO W DOMU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 21, 2008 13:00

Dzisiaj krok do przodu,Edzio siedział dłuższą chwilę na kolanach i chyba mu się podobało,bo przytulał się i mruczał.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro maja 21, 2008 14:15

wiedzialam ze tak bedzie
:-)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 21, 2008 15:01

ewar pisze:Dzisiaj krok do przodu,Edzio siedział dłuższą chwilę na kolanach i chyba mu się podobało,bo przytulał się i mruczał.


:ok: :ok: :ok:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 21, 2008 15:15

Edzio cudo jest....... :1luvu:

tyz mam Edzia :P

kciuki za CUDNY domek.......
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 21, 2008 15:27

Po Edzia dzis zglosil sie jeden domek, ale wychodzący, a ja się boję, że Edzio zwnów wpadnie na pomysł, żeby w stresie wrócić na swoją wieś... Więc chyba nie jest to dobry pomysł.

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro maja 21, 2008 15:29

nie jest :cry:

trzeba czekac na cudny niewychodzący........
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro maja 21, 2008 17:50

Na razie jeden telefon.Domek wychodzący z ogródkiem, brzmi fajnie,ale Edek dał radę biec kilkanaście kilometrów.Kilkaset to już chyba nie.Myślałam początkowo,że on będzie chciał wychodzić,ale nie odczuwa takiej potrzeby.Otwarte drzwi nie są dla niego pokusą.Najbezpieczniej czuje się obok mnie.Świetnie czułby się jako towarzysz dorosłej osoby,jest spokojny,nie zrzuca niczego,bo meblach nie chodzi chociaż mu wolno.Moim kotom wolno wszystko i jakoś z tego przywileju nie korzystają.Nawet kwiatków nie obgryzają.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw maja 22, 2008 14:43

Dowiedziałam się,że mama Edzia reaguje dokładnie tak samo, jeśli ktoś obcy wchodzi do domu.Po prostu wchodzi pod łóżko.Ale Edek i tak był gorzej traktowany od swojej mamy i siostry/obie mają cudowne domki/.U Edzia znów krok do przodu.Wczoraj podszedł do koszyczka,gdzie są kocie zabawki,wyjął myszkę i pięknie się nią bawił.Wcześniej nie potrafił.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 23, 2008 8:54

Odkryłam,że Edzio jest wybitnie inteligentny /albo moje kotki wyjątkowo głupie/.Pokazałam mu taki byle jaki drapak i od razu wiedział,o co chodzi.On jest taki grzeczny,czyściutki,wyjątkowo niekłopotliwy i taki piękny.Nikt go nie chce.U mnie w domu było już parę kotów,ale żaden nie miał tylu zalet,co Edzio.Na każdym kroku pokazuje swoje przywiązanie.Stara się być wszędzie tam,gdzie ja.Wskakuje na wąziutki parapet omijając doniczki z kwiatkami,zawołany przychodzi natychmiast,nie ma najmniejszej ochoty czmychnąć przez otwarte drzwi,już pięknie bawi się myszkami i piłeczkami.Poza tym gada.To Edek prowadzi mnie do miseczek,żeby pokazać,że są puste,albo do kuwety,bo wypadałoby ją posprzątać.Jak nie kochać takiego kota?

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 23, 2008 18:17

ewar pisze:Odkryłam,że Edzio jest wybitnie inteligentny /albo moje kotki wyjątkowo głupie/.Pokazałam mu taki byle jaki drapak i od razu wiedział,o co chodzi.On jest taki grzeczny,czyściutki,wyjątkowo niekłopotliwy i taki piękny.Nikt go nie chce.U mnie w domu było już parę kotów,ale żaden nie miał tylu zalet,co Edzio.Na każdym kroku pokazuje swoje przywiązanie.Stara się być wszędzie tam,gdzie ja.Wskakuje na wąziutki parapet omijając doniczki z kwiatkami,zawołany przychodzi natychmiast,nie ma najmniejszej ochoty czmychnąć przez otwarte drzwi,już pięknie bawi się myszkami i piłeczkami.Poza tym gada.To Edek prowadzi mnie do miseczek,żeby pokazać,że są puste,albo do kuwety,bo wypadałoby ją posprzątać.Jak nie kochać takiego kota?


zobaczysz
ktos sie w nim zakocha
przeciez to kot idealny :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 23, 2008 21:09

Dzisiaj miałam taki "depresyjny dzień"/to chyba ta pogoda/ i tak mi było smutno,że Edzio nie ma wzięcia.Z drugiej wyobrażałam sobie,że go oddaję i było mi jeszcze smutniej.Wy widzicie tylko zdjęcia,a ja go znam.On jest taki mądry i tak bardzo okazuje przywiązanie.Jest posłuszny,co kotom rzadko się zdarza.Jest naprawdę bardziej psi niż koci.Musiał być mądry i sprytny,żeby przeżyć.On niewiele potrzebuje do szczęścia.Najbardziej tego,żeby go ktoś pokochał.To nie jest trudne,ten kot zniewala do kochania.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 25, 2008 8:39

Dawno nikt nie zajrzał do Edka.Z domkami też cisza.A to taki super kot.

ewar

 
Posty: 56212
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 26, 2008 7:07

witaj ewar i edwardzie
jak samopoczucie?
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 26, 2008 8:54

nie zaglądałam, ale myślałam :) marzyłam też troszkę o tym, że może rozsądny domek już wypatrzył Edwarda :roll: ale widocznie jeszcze nie czas na Wasze rozstanie :)

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 26, 2008 11:04

ewar pisze:Dawno nikt nie zajrzał do Edka.Z domkami też cisza.A to taki super kot.


Nie zaglądałam, bo miałam urlop :roll: .
Zawsze powtarzam - na dobry dom warto poczekać.
Nic na siłę, Ewar :idea:
Ten właściwy dom jest gdzieś na pewno i na pewno w swoim czasie odkryje tego wspaniałego rudzielca :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości