BIAŁO-CZARNE DOOPKI sp.z o.o. :) Zatymczasowani.. :D

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 16, 2008 16:31

A jednak chyba.... to znaczy nie zniknę zupełnie, bo za dużo osób by się ucieszyło :twisted: ale rozmawiam z kilkoma osobami o zmianie forum :twisted: i chciałabym mój wątek poprowadzić gdzie indziej...

na miau wstydzę się zapraszać znajomych, jestem zniesmaczona, a już zupełnie ręce mi opadły jak poczytałam teksty moderatora... Coraz więcej osób stąd odchodzi... panoszy się brak kultury, coraz więcej jest agresji, ludzie zaczynają się bać pisać prawdę .... parę osób probuje dyktować innym co mają robić.... mnie to nie kręci.......

Eh, Tri, gdybyś Ty była moderatorem, na pewno by tak się nie działo.... Kotika, która załozyła wątek w Śniezynkowie (zglosiłam Sniegułę, a owszem :P ) no i wątek Etienne i małych też się pomału zwija.... poczytaj sobie w wolnej chwili wątek na którym się ostatnio udzielałam na KŁ to zrozumiesz...
Nie chcę promować miau moimi doopkami, przykro mi.....

p.s. Zajrzałam dzisiaj na stronę AFN i zobaczyłam Gema i fionę22, może i Ty tam zaglądasz? :P

Zbieram się powoli, idę do moich doopeczek.... kochanych gadów moich.... łobuzów okropnych.... i najfajniejszych na świecie....
W pn na stronie o zabezpieczeniach balkonów na Kotach wkleję zdjęcia z mojego balkonu - obiecałam dziewczynom że pokazę co wymyśliłam....
Mam też filmik, tylko nie wiem jak go wgrać na YouTube.... Zombiczek i Śnieguła szaleją na balkonie.... wiesz, one obie to niezłe cholery, czasem jak patrzę jak się tłuką to myślę : trafiła kosa na kamień :twisted:
I chociaż białe tałatajstwo to złodziej straszny, nie oddam.... za dużo w nią zainwestowałam, przejadła niejedną moją pensję :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Ale o odsprzedaniu czasami myślę, zwłaszcza tak koło 4 rano jak coś po mnie skacze :evil: :twisted: :wink:
Miłego weeku, wymiziaj swoje doopki, zwłaszcza tą niby-czarną :twisted: ode mnie i od moich doopek :P :P 8) 8)

Never aka Rozmnażaczka (z niebezpiecznego "Paktu Rozmnażaczy") :twisted:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt maja 16, 2008 19:48

No to idę szukać tego wątku bo ciekawość mą rozgrzałas do czerwoności :roll: :roll:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pt maja 16, 2008 19:55

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=75341

100 stron... zawalisz nockę... :twisted:
A ja ciągle w pracy.... bleeeee... ale juz zmykam, zmykam, tylko gdzie ja o tej porze kupię doopkom surowe mięso? kabanoski kocie tez już się skończyły, boję się wracać do domu z pustymi rękami.... :lol: :twisted: :wink:
Tri, moje koty są kochane, ale są też cholernymi materialistkami... :evil:
najpierw jedzonko, potem mizianki :wink:

Edit: Tri, Ty chyba rzeczywiście to wszystko czytasz 8O ......
dodam jeszcze, że ten wątek to jest kontynuacja poprzednich.... z kociarni - Basiula gdzie obiektem ataków padła Miuti, za to że nie zrobiła sterylki aborcyjnej, a drugi - nie pamiętam , ale tez w nim się wypowiadałam. Tam niepełnoletnią dziewczynę namawiano do wykradnięcia kotki rodzicom sowjej koleżanki i zrobienie sterylki aborcyjnej. I nawano ją trollem, bo tego nie chciała zrobić.... ten był chyba najgorszy.....

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt maja 16, 2008 20:58

No czytam czytam..
Ale wiesz.. są ludzie i ludziska i jak to powiedział kiedyś mój kolega na polskim - niektóre okazy są właśnie ludziskami :)
Ja bym sie nie przejmowała opiniami, szkoda nerwów i zdrowia psychicznego :)

Olej to Never i bądź wyluzowana jak kwiat na tafli jeziora :twisted:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Pt maja 16, 2008 23:01

Never, Trinity ma rację. Rób swoje, czytaj wybrane wątki i nie wdawaj się w dyskusje z ludźmi, którzy uważają, że mają monopol na rację. Przerabiałem to na dogo i wiem, co mówię ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon maja 19, 2008 10:37

Moi Drodzy, wrocę do tematu niebawem, no niestety jestem taka zołza że nie daruję pewnych rzeczy (vide: płytka od fiony :twisted: - no udało mi się zadręczyć dziewczynę :twisted: ze skutkiem pozytywnym dla mnie :lol: 8) )
A na razie donoszę, że koty żyją, ja też, niestety dzisiaj zamknęłam im balkon (wietrzysko straszliwe) więc są chyba obrażone, a poza tym w dalszym ciągu je uwielbiam, fotel ciągle przewrócony - bo polubiły tak :oops: , w weekend była świeża polędwiczka wołowa i indycza (rany, ile Snieguła zżarła 8O ), były mizianki, walki, gonitwy, no i ktoś nasikał mi obok kuwety :evil: , ale to obstawiam Zombiczka - faktycznie naprodukowały ostatnio tego tak dużo, że przez 1 dzień wykończyły kuwetę i no - było w niej brudnawo.....
No i była akupunktura - ale bez masażu :evil: - Snieguła skoczyła na mnie na dzień dobry z parapetu i żeby wyhamować na mnie, a nie poleciec dalej, wbiła we mnie pazury 8O :evil: Wrażenie niezapomniane :lol: :lol: :lol: aż mnie zatkało :twisted: Kazanie sobie darowałam, bo przecież ona mnie nie słucha :wink:
Caraz częściej myśle o 3 sztuce... :oops: ale na razie nie mogę, no nie mogę....
Zoe znowu ma rujkę - teraz to juz co tydzień.... niedługo chyba sterylka, ale zastanawiam się, czy nie warto zainwestować w jakąś mało inwazyjną, może laparoskopowo? Macie jakieś pomysły? Nie mam sumienia rozkroić małego brzuszka, no nie mam..... może jest sens zrobienia tego zabiegu tak, żeby jak najmniej pociachać gadzinkę?
Śnieguła do tej pory ma krótsze futerko tam, gdzie była golona do sterylki, no i chyba jednak, powoli, ale brzuszek jej rośnie :lol: :lol: :lol: Mały żarłok 8) 8) 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 20, 2008 10:53

Śnieguła i Zoe dostają wścieklizny - ganiają jak pociski, skaczą w powietrzu, Śnieguła wydaje dzikie odgłosy - coś jakby wilkołakowe albo wampirze albo jak wielki dziki zwierz w dzungli, nie wiem jaki ale na pewno ludożerny :lol: , ale coś równie potwornego - robi to od dawna, ale wczoraj ryknęła tak straszliwie, że ciarki mi przeszły. I to barytonem 8O !!! na szczęście ryczy tak nie na mnie, tylko sama do siebie!
Rany, mam superowe koty 8) !!!

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Wto maja 20, 2008 17:38

Czyli Śnieżynka, nasza mała dziewczyneczka to tygrys śnieżny, tylko się skurczyła.. :D:D:D
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro maja 21, 2008 9:19

Raczej lwica....wygląda na białą lwicę....
Dzisiaj Zoe spała na moim boku przez połowę nocy, przez druga połowę Snieguła...jak ona zrobila, że nie spadła, nie wiem...
Rano była degustacja Bozity- miałam obiekcje czy kupić, bo niby zachwalana przez wszystkich ale mięska jak na lekarstwo.... ale zaryzykowałam, dla odmiany, no i koty rzuciły się łapczywie...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro maja 21, 2008 9:33

Ja co bym nie kupiła to Gemuś rzuca się łapczywie :twisted: Lola za to dostojnie i z godnością podchodzi do miseczki i ciamka pomału :D
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro maja 21, 2008 10:08

heh, to Gemuś też nalezy do klubu żarłoków :lol: No w końcu i on, i Śnieguła od czegoś ten brzuszek mają.... :wink:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro maja 21, 2008 11:04

No należy należy :) A tak w ogóle to bardzo go kocham, to taki mój najpiękniejszy, najmilszy i najgrzeczniejszy kociaczek na świecie :)

Z najgrzeczniejszym zartowałam :twisted: :twisted:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro maja 21, 2008 11:31

No skoro żartujemy, to ja dodam, że moje gadziny stawiam pod tym względem za wzór.. :wink:

Też je kocham.... coraz bardziej i bardziej..... dzisiaj rano zwaliły mi się obie na klatę i zaczęły nawzajem myć - nie miałm jak sięgnąć po aparat, bo przydusiły mnie zupełnie, a szkoda....
Zbliża się długi weekend - znowu spędzę go z moimi rybkami :wink: Nie mogę się doczekac... 8) 8) 8) :P :P :P Ostatnio widuję je tylko w nocy kiedy doczołguję się do domu i padam...

p.s. no to się dokacam.... 8O ale przejściowo.... tak wyszło zę biorę do siebie kotkę z kociętami.... tylko że nie wiem jeszcze czy teraz, czy za miesiąc, w przyszłym tygodniu jadę zrobić fotki i wszystko ustalimy.....
Kotka zostanie wysterylzowana i u mnie się wykuruje, a kociaki zaszczepione i wyadoptowane.... Ponieważ to rudzielce, nie będzie kłopotu z domkami...

p.s. 2 to był mój tysięczny post .... 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro maja 21, 2008 15:51

No dobra, czas się zbierać.....
idę po świeze mięsko dla moich doopeczek.....
No i czas pomyśleć o zrobieniu miejsca dla rudej mamy i 5 kociaków... 8)

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pon maja 26, 2008 10:17

No tak, Tri wchodzi na swój bazartek, ale na swój wątek nie :evil:

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Google [Bot] i 4 gości