Kraków - młoda kicia pojechała do swojego domu :)))

[bechet]

Strasznie się cieszę.
Bezpłatnie!

[Marcelibu]

Nooo, jak noski-noski były to już jest fajnie. CZTERY to podobno fajna liczba!!!!!!!!! .
Ja powoli do trzech zmierzam, ale kurcze to chyba będzie następny rok obrabiania matki. Ale cel uświęca środki!

[Bungo]

Marcelibu - Ty się uspokój, bo Ci Zunię pod dzrwi podrzucimy
Bechet - to co? Wątek na kociarni, prośba o banerek i ruszamy z ogłoszeniami. Kto ma konto na allegro? Gratka, adopcje.org itd. Jeśli chcesz, to mam gdzieś linka do stron gdzie mozna ogłaszać.

[bechet]

Ruszamy
O linka też poproszę.

[Bungo]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64371

[bechet]

Dzięki, Basiu

[Miuti]

Jak ja to mam rozumieć?
Koteczkę mi zabieracie?????

No, niby racja....
Wybaczam.

U mnie psy, koty...

[bechet]

Kici dom znaleźć trzeba. Zobaczymy, jak szybko to pójdzie.

Po sterylce nie zostało nawet wspomnienie. Co prawda kaftanik jeszcze nosimy, ale samopoczucie znacznie lepsze. Poza tym Zuńka zrobiła się tak strasznie przytulasta, że aż czasem działa na mnie wnerwiająco Nie można na moment usiąść, a już na pewno położyć się, żeby nie mieć na sobie kupki mruczącego szczęścia. Oczywiście mała śpi już tylko w łóżku i w ogóle jest na maxa domowym kotem Szybko to poszło

[Miuti]

A u mnie była taka nerwowa.
To dlatego, że oczekiwała kociaczków!

[Marcelibu]

Kici dom znaleźć trzeba. Zobaczymy, jak szybko to pójdzie.

Po sterylce nie zostało nawet wspomnienie. Co prawda kaftanik jeszcze nosimy, ale samopoczucie znacznie lepsze. Poza tym Zuńka zrobiła się tak strasznie przytulasta, że aż czasem działa na mnie wnerwiająco Nie można na moment usiąść, a już na pewno położyć się, żeby nie mieć na sobie kupki mruczącego szczęścia. Oczywiście mała śpi już tylko w łóżku i w ogóle jest na maxa domowym kotem Szybko to poszło

Fotki jakoweś da się zrobić? . Przy okazji może rezydenci by się załapali na wątku głównym ?

[Bungo]

Kici dom znaleźć trzeba. Zobaczymy, jak szybko to pójdzie.

Po sterylce nie zostało nawet wspomnienie. Co prawda kaftanik jeszcze nosimy, ale samopoczucie znacznie lepsze. Poza tym Zuńka zrobiła się tak strasznie przytulasta, że aż czasem działa na mnie wnerwiająco Nie można na moment usiąść, a już na pewno położyć się, żeby nie mieć na sobie kupki mruczącego szczęścia. Oczywiście mała śpi już tylko w łóżku i w ogóle jest na maxa domowym kotem Szybko to poszło

Bechet - to samo miałam z Luśką Podejrzewałam nawet Olgę, że przy okazji sterylki lobotomię jej zrobiła

Zadzwoń do mnie w sprawie ogłoszenia

[bechet]

Tż mi się na gg żali, ze mu kota pisać nie daje, bo każe się miziać, a on nie ma sumienia, żeby ją odgonić
Zdjęcia jakoweś wrzucę po powrocie z pracy, jakieś mam z soboty, tylko na razie wszystkie w kaftaniku.

Basiu, zadzwonię, dzięki Tylko cuś mnie wena odejszła, jasny gwint, i nic sensownego sklecić do tego ogłoszenia nie mogę

[Bungo]

Się nie przejmuj - sam stworzę, w końcu to mój zawód
Tylko szczegóły chcę ustalić, no i fotki - ale lepiej bez kaftanika, coby nieprzywykłych nie straszyć

No i nie wiem, czy ogłoszenie coś da... Dziś mamy test - w DP jest Fela od Progect. Zobaczymy...

[bechet]

O, fajnie, że stworzysz
Za kicię Progect kciuki!

[bechet]

Kilka zdjęć. Reszty nie mogę znaleźć na kompie Niedługo postaram się zrobić lepsze.