» Śro maja 21, 2008 20:20
Kropka miała dzisiaj pobierana krew i było strasznie. Wetka miała zły dzień, Kropka miała zły dzień, więc wynikła masakra zakończona znieczuleniem Kropki. Krew poszła do badania a Kropcia jeszcze do teraz nie wybudziła się do końca. Niedawno zjadła jednak całą saszetkę IAMS Kitten, po czym przyszła no moje kolana i leży. Pierwszy raz położyła się na moich kolanach. Szkoda tylko, że jest to wynik „głupiego Jasia”.
<=klik