Becinka persinka [']

[Modjeska]

Trzymajcie się dziewczyny

[Avian]

Jana, może dziwne pytanie, ale czy Becia próbuje się sama myć? Ma w ogóle odruch wylizywania się?

[Jana]

Jana, może dziwne pytanie, ale czy Becia próbuje się sama myć? Ma w ogóle odruch wylizywania się?

Próbuje, ale szybko jej przechodzi. Bo języczkiem nie włada tak, jak powinna


Sonda całkiem na luzie. Czeka nas wycieczka do lecznicy.

[Jana]

Nie znoszę taksówkarzy Gdyby nie Hana, która nas zawiozła do lecznicy, Beciak latałaby z odprutą sondą i mogło by to się kiepsko skończyć

Hano - dziękuję!

Sonda przyszyta, Beci była bardzo grzeczna. Można dać jej jeść.

[rambo_ruda]

czyżby jakiś przemiły pan nie chciał cię zawieźć z Beciakiem?

[Jana]

czyżby jakiś przemiły pan nie chciał cię zawieźć z Beciakiem?

Siedmiu przebrzydłych panów Siedem korporacji nie miało taksówki, która wozi zwierzęta

[Avian]

zapraszam kibiców piłki noznej na bazarek dla Becinki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3099421

[MaybeXX]

czyżby jakiś przemiły pan nie chciał cię zawieźć z Beciakiem?

Siedmiu przebrzydłych panów Siedem korporacji nie miało taksówki, która wozi zwierzęta

Ja nigdy się nie pytam,czy wożą zwierzęta.Po prostu dzwonię,zamawiam taxi i wsiadam z kontenerkiem w garści.Nikt jeszcze nie protestował.

Betty jest bardzo dzielnym kotem.Mizianka ode mnie.

[Nemeziss]

Dobrze, że już po kłopocie i Beciak może znowu "jeść" Kochana kocinka.

[rambo_ruda]

czyżby jakiś przemiły pan nie chciał cię zawieźć z Beciakiem?

Siedmiu przebrzydłych panów Siedem korporacji nie miało taksówki, która wozi zwierzęta

łaskę robią następnym razem nic nie mów tylko się zgłoś z transporterkiem w ręku i tyle. to nie jest pies który okłaczy/zaślini siedzenie, jak można nie mieć auta do przewozu kota

[Uschi]

czyżby jakiś przemiły pan nie chciał cię zawieźć z Beciakiem?

Siedmiu przebrzydłych panów Siedem korporacji nie miało taksówki, która wozi zwierzęta

łaskę robią następnym razem nic nie mów tylko się zgłoś z transporterkiem w ręku i tyle. to nie jest pies który okłaczy/zaślini siedzenie, jak można nie mieć auta do przewozu kota

Ale może mieć wściekłą alergię na kota i dostac ataku dusznosci w trakcie przejeżdżania skomplikowanego skrzyżowania... Też się zawsze wku...rzałam, ale zawsze pytałam...

Beciątko, ciocie trzymają za Ciebie kciuki, ćwicz ładnie szczękę i daj się ślicznie wykąpać!

[pucka69]

ja miałam swinke morską do przewiezienia spod lecznicy. zdrowa. godzine czekałam na taksówkę. wrócilam autobusem.

[martka]

Jestem w szoku

[Serniczek]

zapraszam na bazarek dla Beciny: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=75754

[Jana]

Nie będę ryzykować z taksówkarzami, bo już raz mnie taki jeden nie wpuścił z kotem do samochodu, twierdząc, że dyspozytorka mu nie powiedziała A ja zgłosiłam.



Dziś rano Beci mnie zmartwiła. Nie była głodna, nie stawiła się w kuchni, została na łóżku. Ponamawiałam ją i w końcu przyszła, dałam jej jeść, poszła znowu na kocyk i spać. Kurde