Łódź-Selena, Kelly, Emi - ku szczęśliwym dalszym ciągom.. :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt maja 16, 2008 11:56

pisiokot pisze:Kelly pojedzie do domu najprawdopodobniej w następną niedzielę.
Zawiezie ja swoją luksusową klimatyzowaną limuzyną ciocia Etka :D

a potem mizianki, przytulanki i wreszcie spokój własnego domku :D


Ania, ze co prosze? :D
se wymyslila :lol: ze klimatyzowana sie zgodze ale luksusowa limuzyna ;) to lekka przesada :lol:

a tak poza tym to czy jerzykowa to przyszla Duza Kellusi?
jesli tak to zazdraszczam :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 16, 2008 12:22

Etka pisze:
pisiokot pisze:Kelly pojedzie do domu najprawdopodobniej w następną niedzielę.
Zawiezie ja swoją luksusową klimatyzowaną limuzyną ciocia Etka :D

a potem mizianki, przytulanki i wreszcie spokój własnego domku :D


Ania, ze co prosze? :D
se wymyslila :lol: ze klimatyzowana sie zgodze ale luksusowa limuzyna ;) to lekka przesada :lol:

a tak poza tym to czy jerzykowa to przyszla Duza Kellusi?
jesli tak to zazdraszczam :D


Nawet bardzo duza :wink: ale dzieki temu wszystkie koteczki sie na mnie mieszcza i jeszcze duzo miejsca dla Kellusi mamy. W serduchach oczywiscie tez, a nawet przedewszystkim :!: :!: :!:

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt maja 16, 2008 17:19

Ależ się cieszę :) Z radością odpinam banerek :dance: :dance2: :dance: :dance2:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 17:50

Ja juz tez odpielam banerek :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 16, 2008 17:56

Dzwoniła Renata, Selenie spadła kreatynina, ale mocznik nie :( Nie widziała jeszcze wyników oczami, ale podano jej przez telefon. Już wcześniej Ania Zmienniczka mówiła, że nie może znaleźć w kocie jednej nerki, teraz lekarz z lecznicy obok Reni obmacał Selenę przed pobraniem krwi i mówi to samo :(

CoolCaty, przygotuj się na poszukiwania Selenowej nereczki...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 16, 2008 18:51

mam nadzieje ze u Selenki sie poprawi i trafi do swojego domku

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 17, 2008 7:45

biedaczka , myslałam ze z jej zdrówkim będzie dużo lepiej :roll:
Obrazek

rotek_

 
Posty: 448
Od: Nie wrz 30, 2007 12:06
Lokalizacja: Świdnica

Post » Sob maja 17, 2008 19:10

Byłam dzisiaj w schronisku, pierwsze kroki skierowałam do Kelly. Chude to biedactwo jest niemożebnie, ale na szczęście w tzw. stanie ogólnym o dziwo dobrym biorąc pod uwagę jej "oświęcimski" wygląd.
Wczoraj rozmawiałam o niej z dr Jolą - powiedziała po raz kolejny to, co ja przecież wiem: Kelly jak najszybciej musi się znaleźć w domu. Już, natychmiast. Ona je, jak człowiek jest przy niej, jak się ją ładnie poprosi, pogłaszcze, mówi do niej, żeby zjadła... przy mnie pojadła kurczaczka od cioci Andorki, dała się namówić na Convalescensa... poza tym Kelly uwielbia surowe mięsko - zmielone serca wieprzowe i wołowe, które przywozi Inga wcina aż jej się uszy trzęsą, zjada porcję z dokładką. Suche i puszki je "jednym zębem". Niestety, taki rarytas jak mięsko jest tylko raz w tygodniu :( Ale mam nadzieję, więcej, jestem pewna, że w domu się szybko podtuczy.
CoolCaty wzięła zeskrobiny do badania, wyniki będą w poniedziałek wieczorem. Na moje oko to ta sierśc zaczyna jej odrastać, nie jest już taka całkiem łysa.

Fotki laleczki, na każdym ze swoją przyjaciółką Natalią :D Myślę, że fakt, że bardzo się polubiły też dobrze robi dla jej samopoczucia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2008 19:16

slodka kruszynka, mam nadzieje ze i jej przyjaciolka tez szybciej znajdzie doemk.

Kciuki!

A za tydzien Kelly wyruszy w swoja podroz do domku :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 17, 2008 19:57

Ogromnie się cieszę, że malutka już niedługo będzie u siebie :D Pani Asia ją dopieści, odkarmi, będzie kot jak malowanie :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2008 21:52

Ja tez się strasznie cieszę! Szkoda, że Kelly nie może iśc do nowego domku razem ze swoją kocią koleżanką - wygląda, że bardzo się zaprzyjaźniły!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71041
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2008 22:42

jolabuk5 pisze:Ja tez się strasznie cieszę! Szkoda, że Kelly nie może iśc do nowego domku razem ze swoją kocią koleżanką - wygląda, że bardzo się zaprzyjaźniły!

No właśnie, kim jest na Natalka?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie maja 18, 2008 11:32

wciąż jeszcze chudziutka, ale raczej zadowolona z życia, co? ;) wciąż czeka na domek...

Obrazek
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 18, 2008 16:23

jolabuk5 pisze:Ja tez się strasznie cieszę! Szkoda, że Kelly nie może iśc do nowego domku razem ze swoją kocią koleżanką - wygląda, że bardzo się zaprzyjaźniły!


Wielka szkoda, Kelly będzie w domku, szczęśliwa, a Natalka zostanie w schronie :(

A Selenka :1luvu: fajny luzaczek

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 18, 2008 16:27

Teraz Natalki żal :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość