K-ów,miednica w 6 częś., Mruczek w swoim domu!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 17, 2008 11:26

po oczach widac ze jeszcze jest oczadzialy
na urodzie niestety stracil
no ale bedzie dobrze :)
a jak fotosik ruszy to wkleje zdjecia
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 11:35

Obrazek

gaba sprawdza czy nie podmienili mruczka
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 12:20

mój biduszek :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 12:22

Biedniusi jest bardzo :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 17, 2008 12:28

boli go jak sie zle polozy
traz mial problem z odwroceniem sie na bok
az warczal i plakal
tak wiec dobrze sie stalo(??) ze sie stalo jak si e stalo wlasnie teraz i ze mamy weekend dla siebie

teraz spi mi na rece

oczywiscie spi i cos mu sie zni
glowa mu wisi, a lapkami przebiera
i jak ja obiad ugotuje??
;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 12:48

trzymajcie się cieplutko! będzie dobrze, na pewno!


w schronie następny z połamaną miednicą, nie mam mu jak pomóc, bo nie siusia sam i nie mam go gdzie dać w związku z tym, czucie głębokie jest ale nie reaguje na leczenie. Mogę go wziąc na konsultację do dr Orla ale jak powie mi to samo co w schronie? Odwiozę go tam z powrotem i zostawię na śmierć? Boże co robić??!!!Uhhhh, ta bezsilność :evil: :evil: :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 13:36

nie wiem co mam ci powiedziec
ale co go tam czeka?
zatucie wlasnym moczem :( chyba :(

mruczek wlasnie wrocil z kuwety
ulga
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 13:40

BarbAnn pisze:nie wiem co mam ci powiedziec
ale co go tam czeka?
zatucie wlasnym moczem :( chyba :(

mruczek wlasnie wrocil z kuwety
ulga


Mruczuś jest bardzo dzielny!

u tamtego kota rozważają eutanazję

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 17:40

Mruczusiu, wspaniały kocie, wracaj szybciutko do zdrowia!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob maja 17, 2008 18:39

Mruczusiu
dzielny RoboKocie :love:

może uda się też temu biedakowi ze schronu, tak dobrze w Krakowie potrafią naprawiać...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 17, 2008 18:49

mruczek to szczesciarz
szczesciarz bo go wyciagnieto ze schronu i zoperowano
ze dostal swoja szanse

zdjecia reszty stada w moim kocim watku

przy okazji okazji zabralam panie z kocietami z tego watku do lecznicy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=74 ... sc&start=0
one potrzebuja kciukasow i wsparcia bo straszne maluchy z nich
i bez matki
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 17, 2008 19:27

BarbAnn pisze:przy okazji okazji zabralam panie z kocietami z tego watku do lecznicy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=74 ... sc&start=0
one potrzebuja kciukasow i wsparcia bo straszne maluchy z nich
i bez matki


Ech Baśka, Baśka - Ty koci aniele :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie maja 18, 2008 12:20

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie maja 18, 2008 14:22

mały podczas operacji musiał miec polotwarte oko
wczoraj zakroplilam mu dwa razy
dzisiaj jest juz duuuuuuuuzo lepiej-a to wszystko dzieki miau, skarbnicy wiedzy :)
ilu ja sie rzeczy dowiedzialam tutaj :)
teraz grzeje swoje lapieta na balkonie w plamie slonca

obserwuje go i to nie jest tak ze on ma dlugi ogon, on ma ogon w sam raz -proporcjonalny do jego dluuuugich nog
on jest wysokim kotem-kot sarenka
tylko wczesniej byl taki przykucniety :)
byc moze te "pętelki" go hamowaly
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 19, 2008 7:49

Kciuki dla Mruczka :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 205 gości