Szylkretki Są piękne! Cz.XXVII. Coraz dalej..:)

[aniaposz]

Nie myśl Ania,tylko bierz! Szylkretki są niepowtarzalne!

Żeby to tylko ode mnie zależało! Chyba się dla kotów singielką zrobię.

[kalair]

no gdzie ta fota? moze byc po staremu

Dziękuję!
Proszę-co dwie głowy,to niejedna! Ale mądra dzisiaj jestem!

No i tak sie zaslonilas kotem..ale wybaczam śliczne dwie główki

Widzisz,jaki CIę zaszczyt dosięgnął? DWIE!

[kalair]

Doberek wieczorek.
[/

Jakie piękne zdjęcie...

Fajnie, że Ci się podoba Lucky! Lafisia ma fajną minkę.
I witanko wieczorne!

[kalair]

Nie myśl Ania,tylko bierz! Szylkretki są niepowtarzalne!

Żeby to tylko ode mnie zależało! Chyba się dla kotów singielką zrobię.

Ale powoli powoli.... Przekonuj! Jak już są dwa,to i tak dobrze!

[Lucky13]

Doberek wieczorek.
[/

Jakie piękne zdjęcie...

Fajnie, że Ci się podoba Lucky! Lafisia ma fajną minkę.
I witanko wieczorne!

Ja ciekawa jestem,jaką Ty masz minkę,bo niestety nie widać,ale chyba uśmiechniętą,wnioskując po oczach.
Dzięki za Iriskę piękną.

[kalair]

Doberek wieczorek.
[/

Jakie piękne zdjęcie...

Fajnie, że Ci się podoba Lucky! Lafisia ma fajną minkę.
I witanko wieczorne!

Ja ciekawa jestem,jaką Ty masz minkę,bo niestety nie widać,ale chyba uśmiechniętą,wnioskując po oczach.
Dzięki za Iriskę piękną.

No wiesz Lucky,nie sposób się nie uśmiechać,walcząc z wyrywającym się kotkiem... Długo tak nie wytrzymała!

[Lucky13]

Doberek wieczorek.
[/

Jakie piękne zdjęcie...

Fajnie, że Ci się podoba Lucky! Lafisia ma fajną minkę.
I witanko wieczorne!

Ja ciekawa jestem,jaką Ty masz minkę,bo niestety nie widać,ale chyba uśmiechniętą,wnioskując po oczach.
Dzięki za Iriskę piękną.

No wiesz Lucky,nie sposób się nie uśmiechać,walcząc z wyrywającym się kotkiem... Długo tak nie wytrzymała!

Nie widać,że ona się wyrywa... A tego,że z nią wlczysz, to już w ogóle nie widać...

[moś]

no gdzie ta fota? moze byc po staremu

Dziękuję!
Proszę-co dwie głowy,to niejedna! Ale mądra dzisiaj jestem!

No i tak sie zaslonilas kotem..ale wybaczam śliczne dwie główki

Widzisz,jaki CIę zaszczyt dosięgnął? DWIE!

od przybytku glowa nie boli

[Avian]

Akurat zdążyłam na głowę (niekoniecznie na tacy):D
Ma sie to wyczucie ... choć raz

[kalair]

no gdzie ta fota? moze byc po staremu

Dziękuję!
Proszę-co dwie głowy,to niejedna! Ale mądra dzisiaj jestem!

No i tak sie zaslonilas kotem..ale wybaczam śliczne dwie główki

Widzisz,jaki CIę zaszczyt dosięgnął? DWIE!

od przybytku glowa nie boli

A nie..skąd..Nawet z dwiema głowami lepiej się konwersację prowadzi!

[kalair]

Doberek wieczorek.
[/

Jakie piękne zdjęcie...

Fajnie, że Ci się podoba Lucky! Lafisia ma fajną minkę.
I witanko wieczorne!

Ja ciekawa jestem,jaką Ty masz minkę,bo niestety nie widać,ale chyba uśmiechniętą,wnioskując po oczach.
Dzięki za Iriskę piękną.

No wiesz Lucky,nie sposób się nie uśmiechać,walcząc z wyrywającym się kotkiem... Długo tak nie wytrzymała!

Nie widać,że ona się wyrywa... A tego,że z nią wlczysz, to już w ogóle nie widać...

Nie widać,bo jakoś ją trzymam,ale za chwlię zwiała!

[kalair]

Akurat zdążyłam na głowę (niekoniecznie na tacy):D
Ma sie to wyczucie ... choć raz

E tam raz..Nie wierzysz w siebie! zawsze jesteś we właściwej chwili

[aniaposz]

Ale powoli powoli.... Przekonuj! Jak już są dwa,to i tak dobrze!

Nie takie to proste. Z Ramzesem to mojego TŻa wzięłam z zaskoczenia. Uratowałam kociaka w weekend, a potem już został. Ale z taką akcją forumową to byłby problem, bo wiadomo, że to zaplanowane. A szylkretka czeka... Muszę zintensyfikować działania.

[moś]

no gdzie ta fota? moze byc po staremu

Dziękuję!
Proszę-co dwie głowy,to niejedna! Ale mądra dzisiaj jestem!

No i tak sie zaslonilas kotem..ale wybaczam śliczne dwie główki

Widzisz,jaki CIę zaszczyt dosięgnął? DWIE!

od przybytku glowa nie boli

A nie..skąd..Nawet z dwiema głowami lepiej się konwersację prowadzi!

No fakt, pod warunkiem ze maja podobne zdania

[Lucky13]

Doberek wieczorek.
[/

Jakie piękne zdjęcie...

Fajnie, że Ci się podoba Lucky! Lafisia ma fajną minkę.
I witanko wieczorne!

Ja ciekawa jestem,jaką Ty masz minkę,bo niestety nie widać,ale chyba uśmiechniętą,wnioskując po oczach.
Dzięki za Iriskę piękną.

No wiesz Lucky,nie sposób się nie uśmiechać,walcząc z wyrywającym się kotkiem... Długo tak nie wytrzymała!

Nie widać,że ona się wyrywa... A tego,że z nią wlczysz, to już w ogóle nie widać...

Nie widać,bo jakoś ją trzymam,ale za chwlię zwiała!

Aaa...No,chyba,że tak...