
Kotołki
EDIT: Będziemy dzielni - chyba

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MarciaMuuu pisze:Kotolaki byly naprawdę dzielne![]()
Avian pisze:Dzień dobryMarciaMuuu pisze:Kotolaki byly naprawdę dzielne![]()
Coś mi to przypomina - jak mam jechać z Rychem do wampira, dzwonię do pani doktor i się umawiam ... po drugiej stronie słuchawki słychać nerwowe przełykanie śliny, potem przyjeżdżam, wszyscy nerwowi, pocieszamy sie nawzajem - bądźmy dzielne ! ... i wyciągam Rycha z klateczki
Dorota pisze:...bry...
MarciaMuuu pisze:Avian pisze:Dzień dobryMarciaMuuu pisze:Kotolaki byly naprawdę dzielne![]()
Coś mi to przypomina - jak mam jechać z Rychem do wampira, dzwonię do pani doktor i się umawiam ... po drugiej stronie słuchawki słychać nerwowe przełykanie śliny, potem przyjeżdżam, wszyscy nerwowi, pocieszamy sie nawzajem - bądźmy dzielne ! ... i wyciągam Rycha z klateczki
Krew na ścianach itp.?
A Rychu dopiero co wysunął z klateczki przednią łapkę?
Avian pisze:MarciaMuuu pisze:Avian pisze:Dzień dobryMarciaMuuu pisze:Kotolaki byly naprawdę dzielne![]()
Coś mi to przypomina - jak mam jechać z Rychem do wampira, dzwonię do pani doktor i się umawiam ... po drugiej stronie słuchawki słychać nerwowe przełykanie śliny, potem przyjeżdżam, wszyscy nerwowi, pocieszamy sie nawzajem - bądźmy dzielne ! ... i wyciągam Rycha z klateczki
Krew na ścianach itp.?
A Rychu dopiero co wysunął z klateczki przednią łapkę?
Jeszcze nie wysunął - tylko oko lekko otworzył![]()
Nie wiem czemu, ale on budzi strach w każdym, moja mama za chwilę dłuuugim patykiem będzie mu talerzyk pod dziób podsuwała
MarciaMuuu pisze:Avian pisze:MarciaMuuu pisze:Avian pisze:Dzień dobryMarciaMuuu pisze:Kotolaki byly naprawdę dzielne![]()
Coś mi to przypomina - jak mam jechać z Rychem do wampira, dzwonię do pani doktor i się umawiam ... po drugiej stronie słuchawki słychać nerwowe przełykanie śliny, potem przyjeżdżam, wszyscy nerwowi, pocieszamy sie nawzajem - bądźmy dzielne ! ... i wyciągam Rycha z klateczki
Krew na ścianach itp.?
A Rychu dopiero co wysunął z klateczki przednią łapkę?
Jeszcze nie wysunął - tylko oko lekko otworzył![]()
Nie wiem czemu, ale on budzi strach w każdym, moja mama za chwilę dłuuugim patykiem będzie mu talerzyk pod dziób podsuwała
MarciaMuuu pisze:Wczoraj rozmawiałam z panią wet o badaniu moczu (po tych historiach z Frodem u Joasi) i będę musiała się skupić w sobie i złapać. Mocz muszę dostraczyć w 2 godziny od oddania/pobrania
, czyli muszę złapać rano przed pracą
lub w sobotę.
Coś mam wrażenie, że kot mnie po prostu oleje
Użytkownicy przeglądający ten dział: call-you, Silverblue i 31 gości