CK ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ aż 41 kotów czeka na Domy!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 13, 2008 23:54

Banerek dla Czesia :ok: :ok: :ok: :

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/nlb3][img]http://upload.miau.pl/3/91246.jpg[/img][/url]
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 14, 2008 18:41

Dostalam dzisiaj takiego mmsa :)

Obrazek
Mantra to już jest stary domowník!

EH :)

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro maja 14, 2008 21:09

Poczęstowałam się banerkiem Czesia :)

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 14, 2008 21:58

aassiiaa pisze:Dostalam dzisiaj takiego mmsa :)

Obrazek
Mantra to już jest stary domowník!

EH :)


Jak cudownie! :D

Ana_Zbyska

 
Posty: 367
Od: Śro kwi 16, 2008 18:20
Lokalizacja: Bytom/Cichy Kąt

Post » Czw maja 15, 2008 17:51

Za dobry domek dla Czesia :ok:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw maja 15, 2008 18:33

Grrr! wielkie dzięki za bannerek - śliczny jest! :love:

Martwi mnie Antonina :( :( A kiedy będą wyniki Salecty? Mocno za nie trzymam :ok:

Czy przybrany-wałeczek ma już jakieś imię? :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 15, 2008 18:34

aassiiaa pisze:Dostalam dzisiaj takiego mmsa :)

Obrazek
Mantra to już jest stary domowník!


:D :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 15, 2008 18:49

Wyniki Seli maja byc we wtorek/srode rano do odbioru.


AnTonia zas, po chwilowym marudzeniu i ucieczce z kuchni na widok miski, jednak wrocila i zjadla cos.
Gotuje kurze udo. AnTonia pilnuje gara.

Z nia jest tak: kreci sie pod nogami, piszczy o zarcie a na widok miski... zwiewa :roll: Potem wraca i namawiana i pilnowana cos tam zje.

Kusze ja na zmiane RC, Bento, kurczakiem, wolowina, convem (podgrzewanym w mikrofali, bo zimnego to ona nie chce)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw maja 15, 2008 19:57

To ja dam kilka fotek ;)

Jak myślicie, kto jest w środku?
Obrazek

Tak, to ON ;)
Obrazek

Tu leży w wiadreku ze żwirkiem.... on to uwielbia...
Obrazek

No i pilnuje, żeby kartofle się dobrze ugotowały.... :lol:
Wiem, że zdjęcie wygląda bardzo niebezpiecznie, ale tylko
wygląda ;)
Ps. przepraszam za jakość :oops:


Obrazek

Macho

 
Posty: 953
Od: Sob gru 02, 2006 17:07
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw maja 15, 2008 20:44

Cudny kotulek :love:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 15, 2008 20:53

Dzisiaj na kociarni miał miejsce wielki popłoch - wszystkie koty musiały dostać profilaktycznie stronghold. Oj działo sie, działo...te jęki niezadowolonych z macania sierściuszków. Ale ostatecznie nieuniknione stało się dokonane :twisted:
Niestety przy tym całym zamieszaniu doszło do pobicia - Domino zaatakował Romea. Wbił malcowi pazurska dosłownie kilka milimetrów od oczka i polała sie krew. Romeo się nacierpiał, a Julia widząc owe zdarzenie tylko się bardziej zestresowała, już w ogóle nie wychodzi z koszyczka. Maluszki nie powinny siedzieć razem z dorosłymi rezydentami :( Potrzebny dom tymczasowy, a najlepiej już docelowy.

Iwona

Cichy Kąt

 
Posty: 488
Od: Czw lut 21, 2008 21:25
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt maja 16, 2008 9:36

Biedne kociaki :(

Za domek dla Romea i Julii :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

I wszystkich pozostałych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 16, 2008 9:59

Nie wiem czy pamiętacie Bossa - jednego z Zapaszków (ja oczywiście tak, bo u mnie doił Dongi). Donoszę, że Bossiątko przyczyniło się do sterylizacji (aborcyjnej) pewnego czarnego oswojonego kociego dziecka (inaczej tego nie nazwę, bo to młodziutka kruszynka) mieszkającego na trawniku pod klatką schodową na jednym z nowohuckich osiedli. Właściciele Bossa (jakoś się inaczej teraz nazywa - coś na M) dali numer telefonu do mnie swojej znajomej dokarmiajacej tą kruszynkę. Pani wymyśliła, że ją zabiorę kicię, pozwolę jej urodzić, odchowam małe i znajdę im domy :? Bardzo długo z nia rozmawiałam i udało mi się ją przekonać do konieczności zrobienia zabiegu (był wczoraj). Teraz Nordstjerna pracuje nad tym aby pani przygarnęła małą :lol: - jeśli się ja uda troche naprostować :wink: .
Wracam do Bossa. To podobno straszna ciapa i śpioch. Jedyne co mnie bardzo zmartwiło to informacja (beztrosko wypowiedziana przez panią), że odwiedza go na balkonie syjamska sąsiadka (na szóstym piętrze 8O). Myślę co z tą wiedzą zrobić :cry: . Właściciele podpisali umowę z CK. Byli o tym poinformowani i co? Nic.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 16, 2008 10:09

Sylwka pisze:Nie wiem czy pamiętacie Bossa - jednego z Zapaszków (ja oczywiście tak, bo u mnie doił Dongi). Donoszę, że Bossiątko przyczyniło się do sterylizacji (aborcyjnej) pewnego czarnego oswojonego kociego dziecka (inaczej tego nie nazwę, bo to młodziutka kruszynka) mieszkającego na trawniku pod klatką schodową na jednym z nowohuckich osiedli. Właściciele Bossa (jakoś się inaczej teraz nazywa - coś na M) dali numer telefonu do mnie swojej znajomej dokarmiajacej tą kruszynkę. Pani wymyśliła, że ją zabiorę kicię, pozwolę jej urodzić, odchowam małe i znajdę im domy :? Bardzo długo z nia rozmawiałam i udało mi się ją przekonać do konieczności zrobienia zabiegu (był wczoraj). Teraz Nordstjerna pracuje nad tym aby pani przygarnęła małą :lol: - jeśli się ja uda troche naprostować :wink: .
Wracam do Bossa. To podobno straszna ciapa i śpioch. Jedyne co mnie bardzo zmartwiło to informacja (beztrosko wypowiedziana przez panią), że odwiedza go na balkonie syjamska sąsiadka (na szóstym piętrze 8O). Myślę co z tą wiedzą zrobić :cry: . Właściciele podpisali umowę z CK. Byli o tym poinformowani i co? Nic.


Chodzi o "mojego" Tenorka (potem nazwanego Bossem)?? NH się zgadza... Tenorek był śpiochem i ciapą... Tylko, że on nie z "zapaszków" był. To była adopcja zeszłoroczna.

Edit: Bardzo przepraszam, z wrażenia w pierwszej chwili pomyliłam koty...
Ostatnio edytowano Pt maja 16, 2008 10:44 przez grrr..., łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 16, 2008 10:14

Tak tego, bo jajko na brzuchu ma niewielu młodych kawalerów.
Boss mieszka na Dywizjonu 303 a kicia była pod blokiem na os. Handlowym
edit: Coś wyedytowałaś ;-) bo mi teraz nie pasuje moja odpowiedź. Hugo to brat Bossa. U mnie był jeszcze Kenzo. Miały też siostrę Chanell.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, MruczkiRządzą i 60 gości