tosiula pisze:Meg, po prostu dorosłe życie jest przereklamowane
ano jest, fakt

pociesza mnie myśl że wytnę tego migdała i w końcu mały przestanie chorować, niedosłuch zniknie i poczuje się lepiej dotleniony... te cienie pod oczami

że niedługo wakacje i w końcu się zobaczymy
że prawko zrobię i jakieś małe autko nabędę, co to za ulga będzie
że kiedyś w końcu mężu wróci i skończy się ten okropny czas

że po prostu będzie lepiej