

Daleko tu i bardzo post-radziecko.
Ale na szczęście internet bywa gdzie-niegdzie.Niezbyt często,ale bywa

Monia - czyżby udało Ci się wyekspediować kotę? Cudnie.
Aniu i Krzysiu - Monia nadaje sie do łamania szyfrów

Choć podejrzewam, że wasze studia nie pozostawiają zbyt wiele czasu. Więc może do Jani?

Generalnie dobrze byłoby po prostu pobyć troszkę i w miare potrzeby wspierać poszczególne działania. O ile Iwonie zostały jakieś ulotki nt zalet sterylizacji to porozdawać ulotki, opowiadać ile kociej nędzy na świecie i takie tam...
Beatko - dzięki za gotowość pomocy. Pisze Ci pw
Plinka-pozostaje jeszcze następna niedziela

