Bonzo [']/Maciek,Kostek,Balbi - koniec tymczasowania ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 24, 2008 8:08

Obiecane zdjęcia. Na odczepnego, tylko dwa, ale czasu jakoś ostatnio mi brakuje na wszystko :)

Ale na pocieszenie słoneczny buziak od Bonziaka
Obrazek

I studium pt: Biedne Kociątko w parasolu, ach kto mnie przytuli!
Obrazek

A teraz czekam na zachwyty bujne o :P
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 24, 2008 20:21

No, już myślałam, ze nie podołasz wyzwaniu.
Zdjęcia oczywiście cudne. Z miny Bonziaka aż się maluje błogi spokój. Zaś Maciejka, no cóż - ja bym bardziej uznała, że myśli: siedzę na tym, co zepsułem. Jak zejdę, będzie widać, więc trochę jeszcze posiedzę i zrobię ładne minki.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pt kwi 25, 2008 11:40

Właśnie wróciliśmy od weta. Koty zaszczepione, obejrzane, zważone. Bezmiar pogardy w ich wzroku powinien mnie posłać na podłogę, nawet piersią kurzą swych win nie zmazałam :D

Bonzio trzyma sie całkiem nieźle, wazy 5500 co jak stwierdziła nasza pani wet jest dla niego optymalną wagą. Ząbki też ładne ma :)

Za to Maciejka... po pierwsze przyplątał mu sie jakiś stan zapalny w uszach - musimy zakraplać. Po drugie zębiska znowu nie ładnie, a po trzecie waży 5200 8O Tak, tak piszę o Maciejce malutkim_kociątku_och_jaki_jestem_eteryczny. Na szczęście waga owa też uznana została za optymalną, albowiem Maciunio ostatnio wyciągnął się bardzo i taki jakiś duży sie zrobił :D

Do weta pojechałam autobusem. Wracałam taksówką, świadomość ze mam dźwigać 11 kilo jakoś mnie tak przeraziła lekko :D Dopóki nie wiedziałam ile niosę było ok :D

Postaram się znowu popstrykać troszkę zdjęć, zwłaszcza postaram się uchwycić Maćka jakoś realnie, bo on na wszystkich fotkach wygląda jakby miał kilka miesięcy, skubaniec jeden!
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 30, 2008 22:42

cześć chłopaki, mam internet, huuuura
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon maja 05, 2008 15:55

zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia :D :D :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto maja 06, 2008 8:31

Zdjęcia będą może wieczorem ;)

Koty weszły w spisek z Tubisiem w efekcie czego on się rozchorował kiedy mieliśmy wyjeżdżać na majowy weekend. Dzięki temu szanowne kociste nie były same przez 4 dni z krótkimi wizytami mojej przyjaciółki w celach karmiąco-sprzątających. A spisku jestem pewna ponieważ ceną za kaszel młodego było pozwolenie na bieganie z ogonem kocim w łapce. Normalnie Bonzo by go użarł a teraz się zgadzał.
Ja wymiękam.
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 06, 2008 8:32

koty i Wasze dzieci są cwańsze od Was :D:D:D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto maja 06, 2008 19:30

...bry :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Sob maja 10, 2008 14:24

Czasu nie mam wcale, nic a nic.

Koty żyją dobrze, wielkie i dostojne. o tu jest dowód jak im parapetowo błogo :)

Obrazek

pozdrawiamy i obiecujemy więcej fot i informacji jak się zawirowania różne skończą :)
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie maja 11, 2008 8:17

desi pisze:Czasu nie mam wcale, nic a nic.

Koty żyją dobrze, wielkie i dostojne. o tu jest dowód jak im parapetowo błogo :)

Obrazek

pozdrawiamy i obiecujemy więcej fot i informacji jak się zawirowania różne skończą :)




fajniusie "bliźniaki" :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto maja 13, 2008 7:20

Yano znalazł kolejny filmik. Mam wrażenie że kot Simona i Maciejka to rodzeństwo :D
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 13, 2008 7:46

co tam u was słychać? :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto maja 13, 2008 8:22

desi pisze:Yano znalazł kolejny filmik. Mam wrażenie że kot Simona i Maciejka to rodzeństwo :D

No co Ty mówisz, ten Maciejka o oczach niewiniątka?? 8O
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Wto maja 13, 2008 9:10

Jassssne o oczach niewiniątka. Tak oczywiście, nie neguję, oczy Maciunio ma piękne i duże, ale niewinne to one były może maksymalnie przez pierwszy miesiąc pobytu u nas. Teraz jeśli znajdujemy
- pudełko patyczków higienicznych rozwleczone po całym mieszkaniu
- zużyte patyczki wywleczone ze śmietnika i jak wyżej
- wywleczoną pościel z szafy
- wywleczone ręczniki z szafy
- pozrzucane z suszarki pranie
- pozrzucane ze stołu rzeczy
- wywleczony z szafki i porozwalany pokarm dla rybek
- wywleczonego z pojemnika wija (nadal żyje, jakieś żelazne to stworzenie)
- pozaciągane firanki
- pozwalane książki z regału

Nie musimy się nawet zastanawiać kto jest autorem owych zniszczeń, gdyż Maciuś jako kot o bardzo małym rozumku często nawet zapomina o opuszczeniu miejsca zbrodni :lol:

Poza tym jak słyszę to jego drapanie w drzwi gdy w łazience jestem to mnie krew zalewa, bo oczywiście go wpuszczę, lekko uchylając drzwi bo może chce z kuwety skorzystać. Maciunio otwiera sobie owe lekko uchylone drzwi na całą szerokość i uwala się na dywaniku w pozie "miziaj mój brzuch" :twisted:
A o 3-4 w nocy łazi po mnie i miauczy i liże mnie po uszach i upierdliwy jest aaaaaaaaaaaa :twisted:
Jest on przykładem na to, że nieprecyzyjnie wyrażone marzenia się mszczą. Gdyż 23 grudnia rzekłam na głos: "Chciałabym by Maciuś wylazł zza tej lodówki i był normalnym kotem". Skąd mogłam wiedzieć że normalność u Maciejki wygląda TAK? :D
Bonziaku zawsze będziemy Cię pamiętać [']
7 cudów świata lub plag egipskich w zależności od dnia ;) czyli dwaj Książęta i Księżniczka

desi

 
Posty: 334
Od: Wto gru 11, 2007 12:52
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 13, 2008 9:24

to co, ma wrócić za lodówkę :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot] i 40 gości