ewelinka_m pisze:bardzo się cieszę że Kirke już w nowyum domku siedzi!:)
Siedzi i powarkuje na rezydenta. Pani pilnuje jednak, by nie dochodziło do łapoczynów i powolutku oswaja koty ze sobą. Dziś jest już lepiej, obwąchały się nawet bez warczenia ze strony Kirke