Kotek nie wymaga już wyciskania kupki anii trochę. W normalnych warunkach trafia do kuwety sam i jednym i drugim. Natomiast w sytuacjach stresowych potrafi popuścić niestety i siusiu i kupkę. Np zamknięty w klatce trochę się zdenerwował i sioo mu pokapało nie do kuwety. Nie wiem na czym to polega, być może potrzebuje rehabilitacji. Tego można się dowiedzieć u P Doktor.
Mam jeszcze parę zdjęć sprzed kilku dni. I film. Ten film jest ciemny ale słychać mruczenie i widać, że kocio samo ładuje się na kolana. Jest słodki.
Niestety ma małe szanse na dom. Nie wiem co z nim dalej, narazie siedzi i czeka.
Sama nie mam pomysłu jak mu znaleźć dom. Jaki ten dom powinien być? Może dom, który ma doświadczenie z kotkami pieluchowymi? Bo wiem że takie też są na wątku? Ale taki dom ciężko znaleźć..







ciekawski:

filmik:
http://burek.do.adopcji.patrz.pl