Becinka persinka [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 08, 2008 21:04

Kiedy będzie coś wiadomo :?:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Czw maja 08, 2008 21:58

No to trzymam cały czas mocno kciuki za same dobre wieści!

Jana jeśli na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości to ja sobie zupełnie nie wyobrażam :cry:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw maja 08, 2008 23:23

Beci już w domu, juz ją najadłam.

Pobrane rózne próbki i wycinki, robimy badania przeróżne. Oby wreszcie coś z tego wynikło, na razie Becinka jest wielka zagadką.

I jest cudowna. Chyba cała lecznica już się w niej kocha :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw maja 08, 2008 23:32

Słoneczko kochane :lol: :1luvu:
Kiedy będą wyniki :?:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Czw maja 08, 2008 23:35

MAGDZIOL pisze:Słoneczko kochane :lol: :1luvu:
Kiedy będą wyniki :?:


Nie wiem :oops: Było tak późno, że nawet nie pytałam. Ale na histo i na posiewy długo się czeka raczej :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw maja 08, 2008 23:39

Jana pisze:
MAGDZIOL pisze:Słoneczko kochane :lol: :1luvu:
Kiedy będą wyniki :?:


Nie wiem :oops: Było tak późno, że nawet nie pytałam. Ale na histo i na posiewy długo się czeka raczej :roll:

histo przynajmniej dwa tygodnie :(
posiewy dluzej

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt maja 09, 2008 5:32

wycałuj Beciaka-dzielnego koteczka
Serniczek
 

Post » Pt maja 09, 2008 7:53

Jana pisze: Chyba cała lecznica już się w niej kocha :D


Moja lecznica też sie w niej kocha zaocznie :wink:
Zdaję relacje na bieżąco 8)

Jana, poproszę konto dla Becinki na pw.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt maja 09, 2008 8:45

Becinka w porzo. Znowu spała ze mną, ale tym razem część moich kotów też zdecydowała się na spanie w łóżku. I nie było walk ani warczenia.

Rano Beci zaprowadziła mnie do kuchni, przygotowałam jedzenie pod melodię głośnego mruczenia, a kiedy ją karmiłam, cała aż wibrowała.


Wczoraj Becinka włączyła w pomoc kolejną wetkę, zajmującą się onkologią. I też ją rozkochała w sobie. I z ust wetki usłyszałam "nasza kotka" :D Dowiedziałam się, że kotenia jest bardzo grzeczna, bo próbki były pobierane w znieczuleniu miejscowym tylko, żeby nie obciążać jej kolejną premedykacją ogólną.

W wolnych chwilach Becina bawiła się w pokoju socjalnym z Synusiem http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72822 :D :D :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt maja 09, 2008 9:17

Sydney pisze:Jana jeśli na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości to ja sobie zupełnie nie wyobrażam :cry:

Pysio może i nie wygląda lepiej, tylko tak samo, ale stopnia jej chudości na zdjęciach nie widać... Widać, że jest chuda, ale dopiero jak się jej dotknie okazuje się, że to po prostu szkielecik. Na kostkach kręgosłupa można sobie niemal poranić ręce :(

Ale w ogóle Beciak jest super kotem. Jest tak brzydka, że aż śliczna 8)
I ta jej wola życia i siła są po prostu niesamowite. Powiem Wam, że jak się na nią patrzy, to normalnie zapiera dech ze wzruszenia :wink: Zakochałam się normalnie :oops:

A poza tym Beciak pomiaukuje całkiem donośnie :D Jak ją wczoraj wiozłam do lecznicy, to mi na początku troszkę rzeczy opowiedziała. A miała co opowiadać, bo głodna była :twisted:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2008 11:10

Uaktualniłam rozliczenie. Dziękuję wszystkim pomagającym finansowo :D


A galla to nie dość, że mi wczoraj Becinę przywiozła, to jeszcze pojechała ze mną po nią i wróciła z lecznicy o północy :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt maja 09, 2008 11:12

Jana pisze:A galla to nie dość, że mi wczoraj Becinę przywiozła, to jeszcze pojechała ze mną po nią i wróciła z lecznicy o północy :twisted:

Ale za to jak fajnie było :lol:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 09, 2008 13:10

galla pisze:
Jana pisze:A galla to nie dość, że mi wczoraj Becinę przywiozła, to jeszcze pojechała ze mną po nią i wróciła z lecznicy o północy :twisted:

Ale za to jak fajnie było :lol:


Miałyście jakieś dodatkowe atrakcje? ;)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18765
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt maja 09, 2008 13:58

ariel pisze:
galla pisze:
Jana pisze:A galla to nie dość, że mi wczoraj Becinę przywiozła, to jeszcze pojechała ze mną po nią i wróciła z lecznicy o północy :twisted:

Ale za to jak fajnie było :lol:


Miałyście jakieś dodatkowe atrakcje? ;)


Pustą poczekalnię :twisted:


Trochę się boję jutrzejszego dnia.

Z powodów osobistych chyba będę musiała pojechać na działkę pod Warszawą. I chyba w związku z tym będę musiała zabrać Becinę ze sobą. Najpierw tramwaj, potem autobus, ponad godzina jazdy w jedną stronę :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt maja 09, 2008 22:33

zapraszam na bazarek na Betty, link poniżej
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości